[Komentarze] W służbie J. M. Kanclerza Justusa von Reichermanna hrabiego de Midern - Strona 9

Romulus · 04-12-2009, 02:18

Witam

Co do tego braku wcześniejszego grania ze sobą to faktycznie w przygodzie Toho spotykamy się wszyscy po raz pierwszy, ale chyba nie najgorzej się dogadujemy, a to dobra prognoza na przyszłość

Powodzenia z nauką.

Pozdrawiam i czekam na pierwszego posta

Puzzelini · 04-12-2009, 13:57

Również cieplutko witam nowego gracza

Szkoła potrafi być okrutna, ale trzymam kciuki ;]

Toho · 04-12-2009, 20:13

Puzzelini sorki za opóźnienia w odpisywaniu na PW ale mam kopę prac studentów do sprawdzenia, a że idzie mi jak z kamienia to ... mam opóźnienia w pisaniu. Wysłałem na PW odpowiedzi na Twoje pytania.

Pozdrawiam

Puzzelini · 04-12-2009, 21:08

Spoko Mistrzu

Rozumiem. I tak się dziwię, że jeszcze mnie nie gonisz za trucie

Puzzelini · 10-12-2009, 18:23

Mistrzu, mam problem. Nie wiem jak pogodzić Twojego nowego posta, z naszymi poprzednimi. Przyznaję ze skruchą, że może i troszkę się zagalopowaliśmy, bo Ty zakończyłeś swój ostatni post na tym, że stanęliśmy pod karczmą. Powinniśmy swoje również tak zakończyć...
Mam nadzieję że wybaczysz mi jeśli uchylę głowę i powiem - Przepraszam.

Zbytnio nakręciłeś nas chyba przygodą

Teraz pytanie : Poprzednie posty edytować, i w nowych umieścić poprawione to co my już zamieściliśmy dawno, a Ty dopiero teraz o tym napisałeś?

Toho · 10-12-2009, 20:19

Puzzelini spokojnie. Wasze posty niech zostaną w tym kształcie jakim są

.

Możecie ewentualnie dorzucić coś w następnym poście ... np. jakby naszła was ochota na jakieś rozmowy przed wyjściem na miasto czy coś takiego

. Oddzielicie je po prostu *** (czy czymś podobnym) jak to jest zrobione w potach Romulusa czy Charlotte.

Postaram się nieco nadgonić wasze poczynania w następnym swoim poście

, który mam nadzieję popełnić w weekend.

Pozdrawiam serdecznie

Romulus · 10-12-2009, 21:58

Mam zgodę Puzzelinki na "odpisanie na wszystko". Tak więc w jutrzejszym poście potraktuję sytuację w ten sposób że Faethor faktycznie odprowadza Helgę (żal tracić fragment tak ładnego postu Charlotte)

Ewentualne zażalenia proszę szybko kierować do mnie

Puzzelini · 11-12-2009, 02:35

Po prostu może przyjmiemy, że karczmarz zaprowadził nas do pokoju, po czym zeszliśmy na posiłek na dół. Wtedy możecie się odprowadzać bez przeszkód, czuję że nie było by tak przyjemnie gdybyśmy byli wszyscy u góry

Dziwnie się czuję Romulusie, jak piszesz że dostałeś ode mnie zgodę

Jak by to ode mnie zależało

Romulus · 11-12-2009, 08:14

Powiedzmy że zjedliśmy w jakiejś alkowie lub podobnym przybytku. Co do tego czy byłoby przyjemnie czy nie - nie mnie się wypowiadać w tak delikatnym temacie

A Ty jak zwykle musisz wbić szpilkę...

To konkurs na to kto ma ostatnie słowo?

Toho · 11-12-2009, 08:47

Poprawiłem nieco swojego posta o karczmie dodając fakt, że cała wasza trójka wieczerzała na dole karczmy, a nie w pokoju jak początkowo napisałem. Po tej dość kosmetycznej zmianie reszta postów pasuje bez zarzutu

.

Pozdrawiam dream team graczy

04-12-2009, 02:18	#81
Romulus Reputacja: 1	Witam Co do tego braku wcześniejszego grania ze sobą to faktycznie w przygodzie Toho spotykamy się wszyscy po raz pierwszy, ale chyba nie najgorzej się dogadujemy, a to dobra prognoza na przyszłość Powodzenia z nauką. Pozdrawiam i czekam na pierwszego posta __________________ Why Do We Fall? So We Can Rise

04-12-2009, 20:13	#83
Toho Reputacja: 1	Puzzelini sorki za opóźnienia w odpisywaniu na PW ale mam kopę prac studentów do sprawdzenia, a że idzie mi jak z kamienia to ... mam opóźnienia w pisaniu. Wysłałem na PW odpowiedzi na Twoje pytania. Pozdrawiam __________________ In vino veritas, in aqua vitae - sanitas

10-12-2009, 20:19	#86
Toho Reputacja: 1	Puzzelini spokojnie. Wasze posty niech zostaną w tym kształcie jakim są . Możecie ewentualnie dorzucić coś w następnym poście ... np. jakby naszła was ochota na jakieś rozmowy przed wyjściem na miasto czy coś takiego . Oddzielicie je po prostu ***** (czy czymś podobnym) jak to jest zrobione w potach Romulusa czy Charlotte*. Postaram się nieco nadgonić wasze poczynania w następnym swoim poście , który mam nadzieję popełnić w weekend. Pozdrawiam serdecznie __________________ In vino veritas, in aqua vitae - sanitas*

10-12-2009, 21:58	#87
Romulus Reputacja: 1	Mam zgodę Puzzelinki na "odpisanie na wszystko". Tak więc w jutrzejszym poście potraktuję sytuację w ten sposób że Faethor faktycznie odprowadza Helgę (żal tracić fragment tak ładnego postu Charlotte) Ewentualne zażalenia proszę szybko kierować do mnie __________________ Why Do We Fall? So We Can Rise

11-12-2009, 08:14	#89
Romulus Reputacja: 1	Powiedzmy że zjedliśmy w jakiejś alkowie lub podobnym przybytku. Co do tego czy byłoby przyjemnie czy nie - nie mnie się wypowiadać w tak delikatnym temacie A Ty jak zwykle musisz wbić szpilkę... To konkurs na to kto ma ostatnie słowo? __________________ Why Do We Fall? So We Can Rise

04-12-2009, 13:57	#82
Puzzelini Reputacja: 1	Również cieplutko witam nowego gracza Szkoła potrafi być okrutna, ale trzymam kciuki ;]

04-12-2009, 21:08	#84
Puzzelini Reputacja: 1	Spoko Mistrzu Rozumiem. I tak się dziwię, że jeszcze mnie nie gonisz za trucie

10-12-2009, 18:23	#85
Puzzelini Reputacja: 1	Mistrzu, mam problem. Nie wiem jak pogodzić Twojego nowego posta, z naszymi poprzednimi. Przyznaję ze skruchą, że może i troszkę się zagalopowaliśmy, bo Ty zakończyłeś swój ostatni post na tym, że stanęliśmy pod karczmą. Powinniśmy swoje również tak zakończyć... Mam nadzieję że wybaczysz mi jeśli uchylę głowę i powiem - Przepraszam. Zbytnio nakręciłeś nas chyba przygodą Teraz pytanie : Poprzednie posty edytować, i w nowych umieścić poprawione to co my już zamieściliśmy dawno, a Ty dopiero teraz o tym napisałeś?

11-12-2009, 02:35	#88
Puzzelini Reputacja: 1	Po prostu może przyjmiemy, że karczmarz zaprowadził nas do pokoju, po czym zeszliśmy na posiłek na dół. Wtedy możecie się odprowadzać bez przeszkód, czuję że nie było by tak przyjemnie gdybyśmy byli wszyscy u góry Dziwnie się czuję Romulusie, jak piszesz że dostałeś ode mnie zgodę Jak by to ode mnie zależało

11-12-2009, 08:47	#90
Toho Reputacja: 1	Poprawiłem nieco swojego posta o karczmie dodając fakt, że cała wasza trójka wieczerzała na dole karczmy, a nie w pokoju jak początkowo napisałem. Po tej dość kosmetycznej zmianie reszta postów pasuje bez zarzutu . Pozdrawiam dream team graczy __________________ In vino veritas, in aqua vitae - sanitas