[WFRP 2ed]-komentarze Opow.ze Smoczej Skały - Strona 4

kymil · 16-03-2011, 10:21

Z nas wszystkich, to najlepiej skradają się Bielonek, jako elf i Ty, Regis, jako złodziej, więc może zwiad przeżyjemy wszyscy... Ja też bym się chętnie dowiedział kim są opryszkowie, zanim ich pozabijamy. Bo teraz nie wiemy kto to jest i czego chcą. Zabić ich zawsze można później.

RegisGodefroy · 16-03-2011, 12:27

Draug napisałeś w fabilarnym że było ich trzech mogących razić na odległość. Ty, Keilan i ?? kto jest trzeci ? ja ? chyba że rzut nożem, ja nie mam żadnej broni strzeleckiej, kto ma oprócz Drauga i Keilana ?

Draugdin · 16-03-2011, 14:47

Sorry mogłem się pomylić. Tak czy inaczej łuk i kusza powinny wystarczyć. Czy mam zmieniać w poście?

RegisGodefroy · 16-03-2011, 15:05

mi nie przeszkadza, myslałem ze może ktoś jeszcze jednak ma.

Bloodsoul · 17-03-2011, 23:21

Ciężki orzech do zgryzienia w tej sytuacji jest. Musimy się modlić, że to są sami ludzie. W tedy Keilan i "Twardy" będą mieli pole do popisu. Ja dzisiaj nie odpiszę, idę spać. Właściwie to nie miałbym nawet pomysłu. Zastanowie się jeszcze nad tym.

kymil · 18-03-2011, 08:26

Bloodsoul ma rację, ciemno wszędzie...
Ja tak się zastanawiam czy by z Twoim cyrulikiem nie narobić rabanu typu wrzeszczymy, kopiemy kamyki do wody - jak by to był regularny oddział wojska: oddział, do atakuuu! Razem kupą!. Nie brać jenców Stoimy z tyłu, to i tak na ślepo nie powalczymy skutecznie.

Oni będą zdezorientowani a elf z krasnalem kill them all.
Odpiszę w pracy... po zastanowieniu...

Inne sugestie?

Draugdin · 18-03-2011, 10:16

Zapalić ze dwie pochodnie i rzucić jak najdalej przed siebie. Zanim je znajdą i zagaszą to łucznik i kusznik mieli by możliwość zdjęciu co najmniej dwóch z nich.
Zakładam, że to nie są doświadczeni w bojach wojacy (tacy nie mieli by problemów z drabiną) także można założyć, że zachowają się raczej głupio

kymil · 18-03-2011, 13:53

To się nie wyklucza z moim pomysłem. Tylko chyba nikt nie ma pochodni. Ja zapalę swoją lampę oliwną. Chociaż rzucę Twojemu kusznikowi trochę światła, a Ty Draug działaj. Trochę to pewnie potrwa po ciemku, więc i tak elf z krasnoludem zyskają bezcenny czas na podejście do oprychów. A rumorem i wrzaskiem odwrócę ich uwagę. Jeśli się bloodsoul zgodzisz to może nas wesprzesz? Twardy już biegnie na rzeź, życzę powodzenia.

Icarius · 19-03-2011, 11:52

Rutynowo jestem dopiero w niedzielę. Twardy szuka po jaskini zapewne wraz z resztą tego czwartego. Ktoś niech zostanie przy wyjściu. Najlepiej dwie osoby nie może ujść. Dwie pozostałe dwójki szukają...

Bloodsoul · 20-03-2011, 23:22

Ja nie będę odpisywał, bo nie ma sensu, Henry dostał zlecenie trzymania pozycji więc tak robi.

16-03-2011, 14:47	#33
Draugdin Wiedźmin Właściwy Reputacja: 1	Sorry mogłem się pomylić. Tak czy inaczej łuk i kusza powinny wystarczyć. Czy mam zmieniać w poście? __________________ There can be only One Draugdin! We're fools to make war on our brothers in arms.

18-03-2011, 10:16	#37
Draugdin Wiedźmin Właściwy Reputacja: 1	Zapalić ze dwie pochodnie i rzucić jak najdalej przed siebie. Zanim je znajdą i zagaszą to łucznik i kusznik mieli by możliwość zdjęciu co najmniej dwóch z nich. Zakładam, że to nie są doświadczeni w bojach wojacy (tacy nie mieli by problemów z drabiną) także można założyć, że zachowają się raczej głupio __________________ There can be only One Draugdin! We're fools to make war on our brothers in arms.

16-03-2011, 10:21	#31
kymil Reputacja: 1	Z nas wszystkich, to najlepiej skradają się Bielonek, jako elf i Ty, Regis, jako złodziej, więc może zwiad przeżyjemy wszyscy... Ja też bym się chętnie dowiedział kim są opryszkowie, zanim ich pozabijamy. Bo teraz nie wiemy kto to jest i czego chcą. Zabić ich zawsze można później.

16-03-2011, 12:27	#32
RegisGodefroy Reputacja: 1	Draug napisałeś w fabilarnym że było ich trzech mogących razić na odległość. Ty, Keilan i ?? kto jest trzeci ? ja ? chyba że rzut nożem, ja nie mam żadnej broni strzeleckiej, kto ma oprócz Drauga i Keilana ?

16-03-2011, 15:05	#34
RegisGodefroy Reputacja: 1	mi nie przeszkadza, myslałem ze może ktoś jeszcze jednak ma.

17-03-2011, 23:21	#35
Bloodsoul Reputacja: 1	Ciężki orzech do zgryzienia w tej sytuacji jest. Musimy się modlić, że to są sami ludzie. W tedy Keilan i "Twardy" będą mieli pole do popisu. Ja dzisiaj nie odpiszę, idę spać. Właściwie to nie miałbym nawet pomysłu. Zastanowie się jeszcze nad tym.

18-03-2011, 08:26	#36
kymil Reputacja: 1	Bloodsoul ma rację, ciemno wszędzie... Ja tak się zastanawiam czy by z Twoim cyrulikiem nie narobić rabanu typu wrzeszczymy, kopiemy kamyki do wody - jak by to był regularny oddział wojska: oddział, do atakuuu! Razem kupą!. Nie brać jenców Stoimy z tyłu, to i tak na ślepo nie powalczymy skutecznie. Oni będą zdezorientowani a elf z krasnalem kill them all. Odpiszę w pracy... po zastanowieniu... Inne sugestie?

18-03-2011, 13:53	#38
kymil Reputacja: 1	To się nie wyklucza z moim pomysłem. Tylko chyba nikt nie ma pochodni. Ja zapalę swoją lampę oliwną. Chociaż rzucę Twojemu kusznikowi trochę światła, a Ty Draug działaj. Trochę to pewnie potrwa po ciemku, więc i tak elf z krasnoludem zyskają bezcenny czas na podejście do oprychów. A rumorem i wrzaskiem odwrócę ich uwagę. Jeśli się bloodsoul zgodzisz to może nas wesprzesz? Twardy już biegnie na rzeź, życzę powodzenia.

19-03-2011, 11:52	#39
Icarius Reputacja: 1	Rutynowo jestem dopiero w niedzielę. Twardy szuka po jaskini zapewne wraz z resztą tego czwartego. Ktoś niech zostanie przy wyjściu. Najlepiej dwie osoby nie może ujść. Dwie pozostałe dwójki szukają...

20-03-2011, 23:22	#40
Bloodsoul Reputacja: 1	Ja nie będę odpisywał, bo nie ma sensu, Henry dostał zlecenie trzymania pozycji więc tak robi.