|
| Narzędzia wątku | Wygląd |
11-02-2024, 21:23 | #281 |
Reputacja: 1 | Jeżeli Aurora nie poprze Oryona w prośbie o goblina, to zrobi to Nolan. Gdy się rozdzielimy, to Nolan wspomni Oryonowi i Aurorze, że nigdy dotąd nie spotkał takiego elfa jak Karanthir i nie przypuszczał, że jego lud jest tak łasy na gotówkę. Jednak nie będzie ciągnął rozmowy, bo nie chce wdepnąčw kolejną zasadzkę. Raczej skupiamy się na szybkim przebyciu drogi.
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. |
11-02-2024, 23:25 | #282 |
Młot na erpegowców Reputacja: 1 | Może zbiera na odbudowę Myth Drannor
__________________ „Everything that lives is designed to end. We are perpetually trapped in a never-ending spiral of life and death. Is this a curse? Or some kind of punishment? I often think about the god who blessed us with this cryptic puzzle... and wonder if we'll ever get the chance to kill him”. |
12-02-2024, 07:33 | #283 |
Reputacja: 1 | No, hmm, elf z Evermeet jest przyzwyczajony do pewnego standardu życia. Ostatnio edytowane przez Lord Melkor : 12-02-2024 o 07:40. |
12-02-2024, 09:25 | #284 |
Młot na erpegowców Reputacja: 1 | Grupa idąca do tawerny: jeśli usłyszycie wołanie o pomoc, to reagujecie czy idziecie dalej?
__________________ „Everything that lives is designed to end. We are perpetually trapped in a never-ending spiral of life and death. Is this a curse? Or some kind of punishment? I often think about the god who blessed us with this cryptic puzzle... and wonder if we'll ever get the chance to kill him”. |
12-02-2024, 10:41 | #285 |
Reputacja: 1 | A to paniczne wołanie o pomoc, jakby kogoś mordowano, sugerujące że ktoś może się tam bić, czy bardziej wyważone, sugerujące że to może jakiś ranny leży i nie może wstać? Idzie to stwierdzić, czy nie za specjalnie?
__________________ "Information age is the modern joke." |
12-02-2024, 13:29 | #286 |
Młot na erpegowców Reputacja: 1 | Nie mam teraz dostępu do materiałów, więc nie zacytuję dokładnie, ale kobieta w późnym średnim wieku krzycząca coś o goblinach w jej domu.
__________________ „Everything that lives is designed to end. We are perpetually trapped in a never-ending spiral of life and death. Is this a curse? Or some kind of punishment? I often think about the god who blessed us with this cryptic puzzle... and wonder if we'll ever get the chance to kill him”. |
12-02-2024, 14:56 | #287 |
Reputacja: 1 | To w sumie możemy podejść i powiedzieć, żeby poszła z nami do "Wilka", a chatką zająć się ze wsparciem. We trójkę to szturm raczej nie wyjdzie nam na zdrowie.
__________________ "Information age is the modern joke." |
12-02-2024, 15:18 | #288 |
Młot na erpegowców Reputacja: 1 | Ona jest wewnątrz chaty, głos słyszycie ze środka domu. Weźcie też pod uwagę, że nie wiadomo czy najemnicy będą na tyle trzeźwi by być w stanie pomóc, lub czy w ogóle będą chętni do tego.
__________________ „Everything that lives is designed to end. We are perpetually trapped in a never-ending spiral of life and death. Is this a curse? Or some kind of punishment? I often think about the god who blessed us with this cryptic puzzle... and wonder if we'll ever get the chance to kill him”. |
13-02-2024, 20:06 | #289 |
Reputacja: 1 | Siekiera w dłoń i ostrożne zerknięcie do środka. Krzycząca kobieta powinna skutecznie skupiać na sobie uwagę napastników. Nasz więzień jakoś na to reaguje? W sensie na te wołania? Gdyby krzyknął, to Nolan kropnie w niego obuchem topora w szczękę, żeby ogłuszyć, a dopiero potem zerknę przez drzwi.
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. Ostatnio edytowane przez Mi Raaz : 13-02-2024 o 20:08. |
14-02-2024, 06:42 | #290 |
Młot na erpegowców Reputacja: 1 | Więzień nie reaguje, tylko czegoś wypatruje.
__________________ „Everything that lives is designed to end. We are perpetually trapped in a never-ending spiral of life and death. Is this a curse? Or some kind of punishment? I often think about the god who blessed us with this cryptic puzzle... and wonder if we'll ever get the chance to kill him”. |