|
Archiwum sesji z działu Postapokalipsa Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Postapo (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
25-12-2020, 19:49 | #51 |
Reputacja: 1 | Zobaczyłem pw , odpisałem na pw , a teraz widze ze na docu czekacie wrzuciłem to co z pw na doca zeby było szybciej/prościej generalnie wole ominąć rozmowy w toku na zasadzie ze siedzimy i sobie odpisujemy bo troche za dużo czasu to zajmuje i muszą być 2 strony obecne - żeby uniknąć znów kilkudniowego tworzenia posta. Wiec w miare mozliwości uprościłem kwestie podsuwając kolejke pytań do wpisania , opisania dowolnego. Jak bedzie w miare opracowane to wkleje, Johny raczej w obecnym stanie i tak nie nadaje sie do łażenia po mięscie czy imprezowania wiec skupi sie na informacjach i wyciagnięciu garści leków Zdrowych , wesołych leków , to znaczy świąt |
30-12-2020, 12:32 | #52 |
Reputacja: 1 | Widziałam, że wszystkim nam dobrze idzie pisanie tej kolejki więc umówmy się, że wraz z życzeniami na nowy rok widzę wszystkie wasze posty w tej kolejce na forum Deadline 31.12.2020 rok godzina 23:59 Później do końca 03.01.2021 r. my z Travem - ciągniemy akcję sesji dalej uwzględniając wszystkie wasze deklaracje z nocy i rozpoczynając kolejny dzień w świecie gry dla waszych postaci.
__________________ "Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania." |
30-12-2020, 15:53 | #53 |
Reputacja: 1 | Zrobi się
__________________ Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem! |
01-01-2021, 16:36 | #54 |
Reputacja: 1 | @Merill, żyjesz? Właśnie chwytam ołówek i kartkę zastanawiając się czy rysować karnego 'ujka'
__________________ Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem! |
05-01-2021, 11:11 | #55 |
Reputacja: 1 | Ekipa, zle wieści- mam potwierdzenie covid i ledwo zyje. Przesuwam termin odpisu mg na bliżej nieokreślony termin. Przepraszam.
__________________ "Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania." |
07-01-2021, 23:49 | #56 |
Reputacja: 1 | Trzymaj sie , sam chyba przechodziłem przed świętami. Nie wiem czy to był covid czy jakas grypa ale nie chorowałem tak dziwnie jeszcze . Wech i smak zachowałem , ale pierwszej nocy mocny kłopot ze snem , kolejne noce juz ok bardzo senny byłem cały czas goroczka wieczorami pierwsze dwa dni i obolałe mięśnie przez kilka dni , na koniec 8-9 dzień kichanie prychanie smarkanie, jakby dopiero organizm załapał z czym walczy i zaczął sie pozbywac. Generalnie i tak mysle że przeszedłem go w miare lekko zwłaszcza jak porównam ze znajomymi niektórymi, ale to naprawdę róznie bywa. Nie wiem co to było bo sam zrobiłem sobie kwarantanne i nie opuszczałem mieszkania , w sumie lekarze i tak by mi kazali w domu siedziec i nic ponadto wiec tylko uziemiłbym wszystkich w pracy gdyby sie potwierdziło przede wszystkim dbaj o zasoby witaminowe , trzeba po prostu wzmocnić organizm, gdyby naprawde źle sie działo to lekarze mają silniejsze leki wspierające. Szpital to naprawde ostateczność zwłasczza gdybyś miała poważne problemy z oddychaniem. Chyba za sto złotych jest jakieś urządzenie mierządze sapuracje krwi czy jakoś tak chodzi o poziom natlenienia - ja tylko pierwszej nocy miałem zaburzony nieco oddech raz głebszy raz płytszy - stąd moje pierwsze podejrzenie ze może covid. Ale później nie było juz z tym problemu. Głównie obolałe mięśnie i senność. życze szybkiego powrotu do zdrowia |
16-01-2021, 18:06 | #57 |
Dział Postapokalipsa Reputacja: 1 |
|
17-01-2021, 17:30 | #58 |
Reputacja: 1 | Możecie oczywiście tworzyć coś na zapas. Ruda wciąż jest w szpitalu, jej stan stabilny, ale brak wyraźnej poprawy więc czekamy... Ciężko wróżyć ile dokładnie. Jestem niestety pomocniczym MG, a główną wizję sesji (zwłaszcza w ważnych momentach ma nasz rudzielec), więc posty tworzymy wspólnie. Samemu ciężko to pociągnąć, a post kolejny jest dość ważny i wymagający z punktu widzenia MG. Natomiast Meril dał znać, że chwilowo także pauzuje ze względu na sprawy osobiste. Życzymy szybkiego rozwiązania ich i powrotu na pustkowia! Będziemy myśleli nad ewentualnym (chwilowym) przejęciem jego postaci jako npc-a jeśli jego nieobecność się przedłuży.
__________________ "Tak, zabiłem Rzepę." - Col Frost 26.11.2021 Even a stoped clock is right twice a day |
17-01-2021, 17:43 | #59 |
Reputacja: 1 | Spoko oko, grunt to zdrowie... dlatego wszyscy aktualnie gryziemy glebę forumową w oczekiwaniu i o suchym sesyjnie spragnionym pysku...
__________________ Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem! |
23-01-2021, 07:29 | #60 |
Reputacja: 1 | Cześć, przepraszam Was za przerwę, ale mój stan zdrowia nie pozwolił mi na czynny udział w grze. Wypisali mnie już ze szpitala, ale ciągle jestem bardzo słaba i muszę się zająć rehabilitacją oraz dalszymi badaniami. Niestety choroby współistniejące to nie jest tylko hasło roku 2020, a naprawdę powodują ciężki powikłania covid i pocovidowe. Postaram się od jutra skupić już trochę na forum, na razie ciągle leżę bez życia i sił do czegokolwiek. Nie zapominam jednak o Was i naszej sesji, ciągle mam scenariusz do zrealizowania i masę pomysłów jak rozerwać (na strzępy) wasze cudowne postacie. Raz jeszcze Was przepraszam i trzymam kciuki za wasze bezpieczeństwo w tym kijowym okresie historii Świata.
__________________ "Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania." |