Brilchan

Trochę mi to zajęło proponuje użyć tego komunikatora co zdobył Tommy i rozkazać tym wyprańcom których nie zabił żeby wynieśli wszystkich nieprzytomnych na zewnątrz Nie wiem czy było więcej łóżek niż zespół i Monika ?

Potem trzeba by zadzwonić do znajomej policjantki żeby zgarnęła tych ludzi może jedną osobę zatrzymać żeby Kowalski mógł zbadać opcje odwrócenia prania mózgu ?

 

Mike

Łóżek jest więcej niż tam gdzie byliście. Tam gdzie byliście trzymają odpadki po eksperymentach.
Pamiętacie, że w pierwszych salach były pełne łózka nieprzytomnych. Dopiero w kolejnych byli karatecy. Dopiero za nimi sala z Duncanem i "odpadkowa" sala.

 

Col Frost

Z punktu widzenia postaci, to póki co wyjście zastawia nam człowiek-cień. Także na razie się z tym pomysłem nie wyrwałem, ale jak się sytuacja wyklaruje, możemy do niego wrócić

 

__________________

Edge Allcax, Franek Adamski, Fowler
To co myśli moja postać nie musi pokrywać się z tym co myślę ja - Col

Mike

Tommy coś robi?

 

Col Frost

Tak

 

__________________

Edge Allcax, Franek Adamski, Fowler
To co myśli moja postać nie musi pokrywać się z tym co myślę ja - Col

Col Frost

Takie małe pytanie, bo w sumie już nie pamiętam. Czy my mamy jakiś transport, z wyjątkiem frankowego samochodu? Bo jeśli mamy się rozdzielić, to dwójka chłopów niosąca porozrywane zwłoki policjanta przez miasto może się rzucać w oczy (pomijając fakt, czy kondycyjnie by podołali). Na razie tak to opisałem, ale jestem gotów to zmienić. Także Mike proszę, nie odpisuj jeszcze w sesji

 

__________________

Edge Allcax, Franek Adamski, Fowler
To co myśli moja postać nie musi pokrywać się z tym co myślę ja - Col

Brilchan

Wrzuciłem trochę dłuższego posta chciałem dać reakcje zespołu Duncana tak jak stoi w poście Duncan chciałby iść do bazy zbadać te dyski i ludzi z zespołu ale nie będzie się sprzeciwiał pójściu do kościoła. Nie chciałem NPCować Kowalskiego bo cały czas wychodzę z założenia że Wujek i Kid mają więcej prawa decydować.

Jestem ciekaw jak biskup cień zareaguje na pomysł czczenia starych bogów a Monika na to że Julia winni kłopoty kapeli na jej ratowanie

 

Mike

Poza stara zdezelowaną bryką nie mają nic innego
Na upartego możecie zadzwonić do Sulivana pamiętacie go jeszcze? Koleś z psami. Mógłby Was podwieźć

 

Brilchan

To on dostępny ? Myślałem że wyjechał w kanadyjskie góry z uzdrowionym kumplem Tommyego dziewczyną kosmitką i jej braciszkiem

Potrzebuje w końcu dać wpis do raportu z sesji tej sesji bo mam trochę przemyśleń :P chodziło mi po głowie żeby Duncan zrobił covera jednej z piosenek Q takie edgie utwór z czasów LO kiedy jeden zespół rzucił mi zlecenie żebym napisał o mordowaniu seniorów (jaja chyva sobie ze mnie robili ale trudno :P XD nie wyłapałem )

 

Fenrir__

Hmm i tak się wszyscy nie zmieszczą do bryki :P... Jak wy to wszystko komplikujecie :P... Jakbyście nie zwrócili uwagi reżyserowi, to by zrobił skok fabularny i byśmy już roztrząsali dylematy egzystencjalne w kościele i w bazie. ... Sulivan pojechał z młodymi. No to biorę do FrankoBryki: Maxa Kida i Robota - może nie bedzie zbyt ciężki, ewentualnie dyski od Czubka - albo możę Max da radę dolecieć tam na swoim kombinezonie. Czubek niech zostanie i poczeka. Ktoś musi ogarniać ocalonych. Może ktoś z klubu będzie miał pożyczyć wana, to byśmy przewieźli szalony zespół do kościoła.