17-09-2020, 09:13 | #21 |
Interlokutor-Degenerat Reputacja: 1 | Jeżeli ktoś lubi tematykę wielkich potworów to polecam: Godzilla - 1954r. Japoński film, pierwszy z serii. Jak ktoś lubi motyw Godzilli to polecam MOCNO. A jak nie... to polecam lekko, na spróbowanie. Z kinematograficznego punktu widzenia pomysłowe i interesujące jest to jak nakręcili takiego wielkiego potwora. Poza tym film ma niezły klimat i nie jest tępą nawalanką, jaką zazwyczaj są filmy o wielkich potworach. |
20-09-2020, 20:12 | #22 |
Reputacja: 1 | Wieki temu obejrzałem Wielki Sen z 1946 roku. Robiłem prezentację maturalną o motywie femme fatale w sztuce i trudno było nie zawrzeć filmów noir. Bardzo interesujący film z Lauren Bacall i Humphreyem Bogartem. Polecam. Tak właściwie szkoda, że nie widziałem więcej filmów z tego okresu. Mam to do nadrobienia, bardzo fajna estetyka. Miło obejrzeć raz na jakiś czas coś bez efektów specjalnych i tony CGI. |
02-12-2020, 20:12 | #23 |
Reputacja: 1 | Z okazji wyjścia informacji że Peter Dinklage został obsadzony w roli do filmu THE TOXIC AVENGER REBOOT. Zostawiam tutaj jedną z zapowiedzi orginału co wy wszyscy zdązyli sobie przypomnieć ten HIT Tromy [media]http://www.youtube.com/watch?v=27E4Qfj7iEY[/media] |
08-09-2021, 00:12 | #24 |
Młot na erpegowców Reputacja: 1 | Ja polecam moje ukochane klasyki kina Noir o tematyce detektywistycznej: |
08-09-2021, 00:25 | #25 |
Reputacja: 1 | Wstręt polecam (1965. C.Deneuve) |
05-11-2021, 16:27 | #26 |
Reputacja: 1 | Le Voyage Dans La Lune z 1902 r., pierwszy film w kolorze, który widziałem, każda klatka ręcznie malowana, bardzo ładnie; fabuła wspaniała The Birth of a Nation z 1915 r., dłużyzna, ale to pierwszy film wyświetlany w Białym Domu - dość ważny dla historii USA Aelita z 1924 r. - właściwie w porządku, choć warto spojrzeć na kontekst wyprodukowania tego filmu Triumph des Willens z 1935 r., dłużyzna, ale to dość ważny film dla historii Niemiec |
05-11-2021, 21:38 | #27 |
Reputacja: 1 | dość ważny po polskiemu to Triumf Woli Leni Riefenstahl |
11-12-2021, 18:25 | #28 |
Reputacja: 1 | Czechosłowacka "Arabela", serial z lat 1980-81. Można się pośmiać.
__________________ Ten użytkownik też ma swoje za uszami. |
12-12-2021, 19:22 | #29 |
Northman Reputacja: 1 | Myszy i ludzie, 1939, reż. Lewis Milestone (jest świetny remake z 1992) Most na rzece Kwai, 1957, reż. David Lean Psychoza, 1960, reż. Alfred Hitchcock Hydrozagadka, 1971, reż. Andrzej Kondruatuk
__________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill |
12-12-2021, 20:51 | #30 |
Hungmung Reputacja: 1 | Czytałem kiedyś książkę, ale na film się nie zdecydowałem. Może w końcu się do niego zabiorę. Na pewno warto chociaż raz obejrzeć/przeczytać. Cieszy mnie, że wątek trochę się ożywił, dodam coś od siebie: Network (1976) I jeden z moich ulubionych filmowych monologów: [MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=MRuS3dxKK9U[/MEDIA] |