11-01-2008, 17:07 | #21 |
Reputacja: 1 | Ja na razie słucham Hammerfalla, ale mam już płytę Iron Savior, a poza tym Rhapsody, Iron Maiden, Manowar
__________________ Oya vode! |
11-01-2008, 22:21 | #22 |
Reputacja: 1 | Sorki że sie wtrącę, ale proszę tylko o jedno. Nie utożsamiać każdego power metalu z epicem. Iron Maiden ma może ze dwie piosenki tego typu. Reszta ich utworów ma tyle z epiciem wspólnego co moje zeszłoroczne skarpetki. Epic metal nazywany jest tak tylko z powodu tekstów. Nawet black metalowa sieka może być epic metalem tylko ze względu na tekst. Po prostu przyjęło się że najwięcej takich tekstów mają kapele power metalowe. Z tego gatunku to ja słucham: Rhapsody Of Fire HammerFall Blind Guardian Manowar Iced Earth (jedyny zespół w którym toleruję satanistyczne teksty) Kamelot
__________________ "Gdy Ci obcych ludzi trzech mówi że jesteś pijany to idź spać" - Stare żydowskie przysłowie ;) |
10-03-2008, 18:39 | #23 |
Reputacja: 1 | Johannes Black - wpisuję Cię na czarną listę za nie lubienie HammerFall'a w mojej obecności . Jest to mój ulubiony zespół i będę bronił go do upadłego. Zarąbiste riffy, szybkie solówki, wysoki wokal, ciekawe teksty - to jest to! Dzięki temu zespołowi mogę żyć. Co do tematu: - HammerFall - Manowar - Korpiklanni - Iced Earth
__________________ Nie-Kud*aty, ale ciągle z metalu... |
11-03-2008, 17:09 | #24 |
Reputacja: 1 | Popieram Kud*atego. Jak się ktoś jeszce znajdzie, kto nie lubi Hammerfalla to go czymś przejadę. Z epic metalu to (wg. kolejności): - Hammerfall i Rhapsody - Iced Earth - Manowar
__________________ uwaga na potwora latające spaghetti xD |
16-05-2008, 20:02 | #25 |
Reputacja: 1 | Dobry gatunek, ale nużące jest, że wiele utworów leci na jedno kopyto. Ale i znajdą się oryginalne twory. Ja zaczynałem tutaj klasycznie od Hammerfall'a. Obecnie preferuję mocniejsze klimaty ala Fintroll czy Grave Digger. |
16-05-2008, 20:25 | #26 |
Reputacja: 1 | Ludzie! Gdzie jest Summoning? Nie ma drugiego tak epic metalowego zespołu, który wgniótł by mnie w ziemie, tak jak zrobił to Summoning. Gwoli wyjaśnienia grają klimatyczny black metal - nie ma tam praktycznie szybkich partii, wokal charkliwy, dużo "sztucznych" dźwięków, melodyjna gra. I teksty dotykające dzieł Tolkiena i Moorcock'a. Szczególnie mocny jest kawałek "Mirdautas Vras", który śpiewany jest w Czarnej Mowie Mordoru. Oprócz tego hmm... Rhapsody i klasycznie Blind Guardian. Innych zespołów power metalowych raczej nie tykam. Finntroll i Korpiklaani nie są epickie ino folkowe. |
16-05-2008, 21:02 | #27 |
Reputacja: 1 | Z epic metalu to głównie Battlelore z pięknym kobiecym wokalem i growlem Tomi'ego. W swoich tekstach nawiązują do świata wykreowanego przez Tolkiena. Od czasu do czasu też zapuszczę Blind Guardian. Muszę się też całkowicie zgodzić z Terrapodianem co do Summoning. Ten zespół tworzy niesamowicie klimatyczną muzykę. Puśćcie w nocy ze zgaszonymi wszystkimi światłami, a bardzo to odczujecie ;] \m/ |
10-11-2008, 14:36 | #28 |
Reputacja: 1 | ja na chacie mam 3 kasetki z Rhapsody , na kompie całą dyskografie. Ogólnie sądze,że metal jest dobry do sesji , bbo mimo iz łomot to działa na tą całą wyobraźnię. |
27-11-2008, 22:22 | #29 |
Reputacja: 1 | ja jestem starej daty, więc dla mnie określenia doom czy gothic metal wystarczały kiedyś... A z rzeczy które dobrze sie słucha to na pewno Amon Amarth. Prosty, lecz przytłaczający rozkosznym brzmieniem riff, vikingowe stylizacje i odniesienia, oraz fajny growl nadają temu zjawisku naprawdę zacny charakter. Może to nie epic... ale teksty są zakorzenione w nordyckiej mitologii więc tez ciekawie |
28-11-2008, 20:31 | #30 |
Reputacja: 1 | No można powiedzieć, że ja słucham głównie `epic metalu`. I taka mała poprawka, te wszystkie zespoły (o ile w ogóle grają ten rodzaj) grają POWER metal, nie epic! Z tego co głównie słucham to Blind Guardian, Elvenking i kilka losowych zespołów jakie znajdę na youtube. Do tego czasami lubię wrócić do innych zespolików. |