Cytat:
|
Panowie Halad, Cohen, Panicz już wcześniej zauważyłem system, razem na jednego jeśli tylko głosi inne tezy. Coś w stylu starego Bielona,a za takie zachowanie został on ukarany permanentnym banem na to forum. Widzę, że powrócił, jakieś litościwe duszyczki zdjęły mu perma. Mam tylko nadzieję, iż jego zachowania nie powrócą wraz z nim. ;) Jeśli panowie nie widzieli nigdy sesji w Dzikie Pola z prawdziwym strojami oddającymi duch epoki z odgrywaniem na poziomi gry aktorskiej to niczego jeszcze nie widzieliście. Prawdą jest ze RPG może być grą. (Od razu wyjaśniam dlaczego może. Gdy decyzje graczy nie mają żadnego wpływy i nie mogą mieć żadnego wpływu na grę, to to nie jest RPG, to opowiadanie MG w którym postacie graczy pełnią role statystów.) Prawdą jest, że RPG może być sztuką. Prawdą jest, że RPG można zastosować do nauczania na wszystkich szczeblach nauki, również na kursach. Prawdą jest, że RPG można zastosować jako środek terapeutyczny. Jeśli ktoś się z tymi tezami nie zgadza, widocznie brak mu oczytani i wiedzy. Aby dyskutować trzeba posiadać takową wiedzę. Zatem panowie do książek i do nauki. |
No cóż w jednym poście oskarżono mnie o spisek, jakieś grupowe napadactwo i nieuctwo. Niezle :D Mniejsza z tym. Ale poza prawdami objawionymi Cedryku chciałbym też ujrzeć argumenty. A takowych nie widzę. A z braku takowych dalej trwam przy swoim. RPG bardzo daleko do sztuki. |
Ja zaś nie będę się powtarzał i odsyłam do w/w książki, która notabene, o ile pamięć nie zawodzi, jest rozprawą doktorską Jerzego Szeji. To jeśli chcesz mieć argumenty naukowe, a logiczne do ciebie nie przemawiają. Tak panowie jest w Polsce co najmniej jedna osoba, która wywodząc się z graczy RPG zrobiła na tej rozrywce doktorat. |
Zanim odeślesz mnie do książek i nauki, wyjaśnij mi, jak traktowanie RPG jako przedmiotu naukowych dociekań, dowodzi artyzmu RPG. Wydalanie, na ten przykład, ma zapewne nieporównanie większą bibliografię i było przedmiotem badań naukowych na długo zanim wymyślono gry fabularne. Według twoich argumentów to czyni wydalanie sztuką. |
Cytat:
Jeśli nie przemawiają do Was już wcześniej podane przykłady, to może przekona Wszystkich sceptyków nauka, w końcu to ona ustala co jest sztuką. |
Założenie jest błędne, owszem, ale to nie ja stwierdziłem, że RPG jest sztuką, bo doktor x napisał o nim książkę y. |
RPG jest świetnym medium do rozwoju swoich umiejętności w różnych dziedzinach sztuki ;) Samo RPG samo w sobie sztuką nie jest, ale z sesji można takową uczynić :P Niektóre scenariusze porównywać można do scenariuszy dobrych filmów lub jeszcze lepszych książek, niektóre sceny kiedy odgrywani są bohaterowie niezależni, ocierają się o zawodowe aktorstwo. To wszystko wpływa na odbiór samej rozrywki :P Siedząc przed komputerem nigdy nie ogarnie mnie podobny nastrój co przy dobrze poprowadzonej sesji. Zapewne znakomita większość graczy tak tego nie odbiera, ale zapewne jest kilku, którzy owszem. |
No z tym się prędzej zgodzę. Środek, owszem. Może działać rozwijająco. Tak jak kurs malowania. Ale sam w sobie sztuką taki kurs nie jest. RPG też nie. |
Cohen wysnuwasz błędne wnioski. W tej księdze znajdziesz naukowe dowody, lecz również na to że RPG jest wieloma różnymi rzeczami. Dlaczego np możesz twierdzić, że dramaty Szekspira są sztuką? Bo mądre głowy tak uznały. ;) Dlaczego owijanie budynków może być sztuką, a nie zaśmiecaniem otoczenia? Patrz wyżej. To samo zresztą tyczy się Abakanów Magdaleny Abakanowicz, czemuż traktuje się jako sztukę, a nie zaśmiecanie terenu, czy nawet stwarzanie zagrożenia dla życia i zdrowia? |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:14. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0