Jeśli nie byłoby to dla mnie ważne, jeśli byłby to wręcz kompletnie nieistotne, to mógłbym nie zapamiętać. Albo nawet zapamiętać, ale i tak wolałbym dopytać dla pewności, bo może coś źle zrozumiałem, może jakiś modyfikator, może coś. |
Czyli po prostu nie którzy, że tak powiem, wypierają to z siebie. Tak ja to odbieram. No i spoko, przynajmniej wiem teraz na czym stoję. Niektórzy widocznie tak mają i tyle. |
#problemypierwszegoswiata |
Łuhu! I cieszmy się że takie problemy nam doskwierają, a nie na przykład brak wody, czy unikanie ciężkiego zatrucia ołowiem różnego kalibru. Ja osobiście nie chce wierzyć że można mieć aż tak zamknięty umysł na informacje latające gdzieś w okolicy. Przecież mimowolnie osadzają się one w mózgu. Nie da się inaczej. :D |
Cytat:
|
Cytat:
|
Przez większość mojego stażu erpegowego zupełnie olewałem mechanikę. Jeszcze gdzieś na początku w Warhammerze się na coś tam rzucało (znając może ze 30% zasad, z czego 50% przekręconych i źle zrozumianych), potem rzucało się od czapy na odwal się, wyszło więcej to dobrze, mniej to źle :D Dopiero niedawno jako stary dziad odkryłem sens stosowania mechaniki (co nie znaczy, że sesje stały się obiektywnie lepsze - bo się nie stały, po prostu czerpię z nich osobiście więcej satysfakcji). Jak najbardziej rozumiem ludzi, którym nie chce się uczyć zasad i ich nie rozumieją/nie chce im się zrozumieć. |
A na czym polega ta satysfakcja ze stosowania mechaniki? |
Jako MG bawię się lepiej, bo sam jestem zaskakiwany tym, co się stanie (parę dziwnych rzutów pod rząd może zupełnie zmienić bieg przygody w niespodziewany sposób). Jako gracz jestem bardziej skupiony i odczuwam większe napięcie, bo mam świadomość tego, że wszystko może się posypać, mimo że MG mnie lubi i na przykład super odgrywałem to, co robię. Poza tym ogólnie wydarzenia w sesjach bywają dramatyczniejsze, bo MG nie ma hamulców moralnych, mogąc zrzucić wszystkie krzywdy na mechanikę :D I w drugą stronę. Mogą pojawić się komiczne sytuacje, w których np. wielki boss ginie od jednego strzału między oczy albo wybuchu własnego granatu :) |
Chociażby w tym, iż się jest obiektywny w podejściu do graczy, gdy stosuje się mechanikę. Brak zasad mechanicznych niejako jest potwierdzeniem braku obiektywizmu w stosunku do graczy, gdyż brak zasad lub zasady zdroworozsądkowe nie są obiektywne. Oczywiście są wyjątki od tej generalizacji. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:05. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0