|
Rozmowy ogólne na temat RPG Podziel się swoimi uwagami na temat różnych systemów RPG. Opowiedz jakie są Twoje ulubione systemy, a które według Ciebie zasługują na miano najgorszych. Albo po prostu luźno porozmawiaj na tematy powiązane z RPG. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
26-11-2005, 01:16 | #31 |
Reputacja: 1 | To u Was też są ŁOSIE?! A już myślałem, że tylko ja się obracam w towarzystwie parzystokopytnych koprów, żuczków zbożowych czy prutków - czymkolwiek by to ostatnie nie było Innymi słowy zostałyście namówione przez kolegów :P Czyli faceci rozkręcają biznes RPG jednak Hehe, teraz pozostaje Ci namówić sister na wizyty na forum :P W co grałaś na początku? Wampik? :] |
26-11-2005, 12:37 | #32 |
Reputacja: 1 | Wampirka odkryłam dopiero puźniej.Najpierw był Warhammer - chyba najpopularniejszy(w moim odczuciu) system. Przez chwilkę D&D. Nie wiem czy powinien się liczyć, bo tylko 2 sesje zaliczyłam. Hmm.. I jeszcze jeden autorski. Wampir i Zew Cthulhu były ostatnie i na nich krąg się zamyka. A nie! Bo jeszcze Cyberpunk. Jak widać, zanim odkryłam swój najukochańszy system, długo błądziłam w mroku |
26-11-2005, 20:04 | #33 |
Reputacja: 1 | Ja tu chyba muszę sprostować swoją wypowiedź, bo jest mało zrozumiała Jak ja piszę! Chodziło mi o to, że zanim odkryłam, że najbardziej lubię W:M, czyli, jak wiadomo część Świata Mroku, to długo nie wiedziałam, że coś takiego w ogóle istnieje. Tak, chyba to miałam na myśli.. Sorry za wszelkie nieporozumienia związane z moją tępotą ) |
26-11-2005, 21:04 | #34 |
Reputacja: 1 | To i ja się dopiszę - w końcu każdy kiedyś zaczynał. U mnie to było 94 albo 95 rok - Kryształki Czasu. Jeszcze były tworzone, w powijakach, a my testowaliśmy wszystko te wszystkie "Demoniczne Hordy" i inne taki. Potem Warhammer, Zew Cthulhu - do dzisiaj są ze mną. A co potem? Było różnie - przeczytałem sporo podręczników - od Aliensów, Twilight 2000, Phoenix Command i Gemini po All Flesh Must Be Eaten i Torg. Grałem w Shadowruna, Toona i Paranoję. Do tego jeszcze KULT, DnD, Neuroshima, Cyberpunk oraz niezliczone własne systemiki (bo to za małe na tak szumną nazwę). Przerw nie miałem dużych - może jedną półroczną, ale poza tym, to staram się grać co tydzień. Ten czas to w 80% mistrzowanie a w 20% granie - grałem na początku - teraz to już sporadycznie. I tyle o moich początkach.
__________________ ...and the Dead shall walk the Earth once more _. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : ._ |
26-11-2005, 23:10 | #35 |
Reputacja: 1 | Rety... a ja męcze te biedne warhammery, dragonlance i dedeki... tutaj tylko liznęłam Chtulhu i Deadlands... nic tylko sie pociac - zwlaszcza jak widze takich szczęsliwcow -od-podstawowk-i czy -zaczalem-grac-dopiero-w-lo-... -_-' |
26-11-2005, 23:48 | #36 |
Reputacja: 1 | Trzeba się było nie kujonić, tylko zabrać za rozrabiakę :P Poza tym na naukę nigdy nie jest za późno Zawsze się znajdzie jakiś fanatyk do RPG'a Sharraczku tak też Cię zrozumiałem Samokrytyka lepsza niż u nas na treningach A na tępotę trzeba sobie zasłużyć - każdy by tak chciał, ale nie ma lekko :P Nawiązaując do tępoty zastanawiam się, co wyjdzie z ludzi, którzy zaczynają od TOONZ... Bo to ciekawy i mocno oryginalny system - nei dość, że zaczyna się omnipotentną postacią, a celem jest zdebilnieć to jeszcze to przecież karykatura pozostałych systemów Chyba zacznę żałować, że nie zacząłem od czegoś tak... Oryginalnego inaczej |
29-11-2005, 03:41 | #37 |
Reputacja: 1 | Widzę, że kalendarium to już się z tematu zabrało i odeszło w siną dal... I bardzo dobrze. Zaczynałam moją przygodę z eRPeGami [jeśli można użyć tak szumnej nazwy, bo było to jakieś 5 sesji] od starego, dobrego Warhammera w podstawówce jeszcze. Potem była przerwa [dosyć długa], a potem liceum i multum systemów [Świat Mroku, Call of Cthulhu, Deadlands, In Nomine, Planescape, Gasnące Słońca, Dzikie Pola, Fallaut PnP, L5K i wiele innych, których teraz sobie nie przypomnę...]. Potem jeszcze kilka wariacji [Paranoja, Toon i inne takie], a na koniec Neuroshima i Monastyr. No i, że klimatów postapokaliptycznych nie lubię, ostał mi się Monastyr... Ciekawe co dalej...?
__________________ Ys. "Więc gińmy za idee, lecz... nie za pochopnie" G. Brassens |
29-11-2005, 14:12 | #38 |
Reputacja: 1 | Podziwiam Cię, Ysabell, naprawdę! Bardzo imponujący spis systemów. Chociaż RPG interesuję się już sporo czasu, to poznałam zaledwie kilka systemów, ale nie powiem, żeby było mi z tym specjalnie źle. Głównym systemem, w który zazwyczaj graliśmy, był Świat Mroku, a w razie "przejedzenia" wampirami i wilkołakami sięgaliśmy po jakieś fantasy - Earthdawna, KC albo Śródziemie, a nawet Wiedźmina, ale i tak w głównej mierze cały czas wracaliśmy do WoD'a. Może dlatego wychodzę z założenia, że aby dobrze poczuć się w jakimś systemie, to trzeba w niego długo grać, wgryźć się i w nim siedzieć. Najlepiej czuję klimat WoD'a i Earthdawn'a, bo najdłużej w nie grałam, reszta jakoś przeleciała bez echa, bo nawet kilka sesji nie wystarczy, aby się zaaklimatyzować w systemie. Tym bardziej podziwiam, że zdążyłaś przyswoić sobie tyle światów Mnie by życia nie starczyło |
29-11-2005, 14:32 | #39 |
Reputacja: 1 | Dziękuję Cztery lata Liceum grania co najmniej raz w tygodniu i na wszystkich wycieczkach + wakacje nie poszły na marne Tak naprawdę było tych systemów znacznie więcej, ale tak jak powiedziałaś, nie sposób wgryźć się we wszystko w co gra się kilka sesji. A myśmy wtedy grali w to na co miał pomysł MG i lubiliśmy eksperymenty. Nowy podręcznik to było święto... Oczywiście były i KaCety (ostatnio kumpel próbuje na nowo zebrać drużynę, więc zajrzałam do MiMów - co to były za czasy... Łowca sodomita i Nekromanta nekrofil sadysta ), i Earthdawn (mało co już pamiętam), i Shadowrun (tu pamiętam więcej, ale zastanawiałam się chyba z pięć minut jak się toto nazywało...), i Śródziemie (które jakoś nie przypadło mi do gustu), i kilka sesji w Wiedźmina (j.w.)... Ale tak naprawdę zawsze był jakiś system wiodący - na początku Warhammer, potem WOD w różnych odsłonach, potem przez chwilę Ad&d (głównie Planescape, ale nie tylko), a teraz Monastyr (chociaż moi gracze już zaczynają sarkać... Zmienić graczy czy system? )
__________________ Ys. "Więc gińmy za idee, lecz... nie za pochopnie" G. Brassens |
29-11-2005, 23:06 | #40 | ||
Reputacja: 1 | Cytat:
A co to jest to In Nomine? Kilka słów mogę poprosić gdzieś? Bo zaciekawiła mnie nazwa, tym bardziej, że pierwszy raz ją słyszę w kontekście RPG Cytat:
W Ad&D graliście?!?!?! Ale Wam fajnie..... Kuchnia krzaczek.... A ja nei miałem tej frajdy A co do Shadowruna to tylko karciankę :P A ostatnio widziałem w ANTYKWARIACIE ksiażki z tej serii | ||