|
Sesje RPG - DnD Wybierz się w podróż poprzez Multiwersum, gdzie krzyżują się różne światy i plany istnienia. Stań się jednym z podróżników przemierzającym ścieżki magii, lochów i smoków. Wejdź w bogaty świat D&D i zapomnij o rzeczywistości... |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
09-05-2024, 18:52 | #391 |
Reputacja: 1 | Kune chyba była z tych które lubiły gadać w czasie stosunku na różne tematy, normalnie nie byłoby to problemem ale w obecnych okolicznościach lepiej było unikać zbędnej gadki. Na szczęście odpuściła sobie opowiadanie smutnej historii i skupiła się na chwili przyjemności. Elphira musiała przyznać że ta miała też niezły uścisk a to tylko bardziej ją nakręcało, wyczuwając dłoń Ramiel zdecydowała się poprowadzić ją niżej. Trzeba było Kunegundzie pokazać co potrafią zwinne palce czarodziejki i bardki, a może i reszta ? Po jej rozpalonej głowie kołatało się kilka pozycji które mogły wypróbować w trójkę, choć chyba przy innej okazji. |
10-05-2024, 12:55 | #392 |
Reputacja: 1 | Grimm ciężko dyszała, gdy dłonie obu małżonek zeszły na dół, ku jej kobiecości. Razem zaczęły dawać je szczęściem, uzupełniały się w tym akcie dawania radości trzeciej kobiecie. Grimm sama usiadła i przycisnęła ich dłonie do swego łona. I zaczęła sapać jęczeć ruszając biodrami. W końcu doszła wyprężając się i wtedy zawyła jak wilk…. Eleril natychmiast zerwała się na nogi dobywając broń. Ramiel zdąrzyła się nieco odsunąć się od Grimm. - No Eleril jakoś tak… -rzekła Grimm czerwona jak burak. - Uff, trochę się wystraszyłam, że ten bargest wrócił, albo jakiś inny. Chyba w niczym nie przeszkodziłam. Rzekła Eleril tonem zażenowanym, ale też pełnym ulgi. - Właściwie to skończyłyśmy. – powiedziała niepewnie Ramiel. Grimm zaczęła pociągać nosem - Ja cię tak bardzo przepraszam… Nie chciałam cię wystraszyć. Czasem mi się tak zdarza. – Grim zaczęła płakać, ale Eleril podeszła do niej i po przyjacielsku przytuliła. Ramiel przyłączyła się do przytulania. - Nic się nie stało Grimm. - rzekła Eleril, ale wtedy do pokoju weszła Karendis i nie zwracając na nie uwagi, wyciągnęła pół litra wódki i nalała sobie drżącymi rękoma szklankę wódki i wypiła jednym haustem i zaczęła nalewać kolejną.
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo. Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda... Cisza nastanie. Awatar Rilija |
14-05-2024, 16:31 | #393 |
Reputacja: 1 | Kunegunda była wyraźnie usatysfakcjonowana ich “występem”, niestety przy okazji postanowiła to ogłosić w dość specyficzny sposób. Tak czy inaczej jej wycie oprzytomniło Elphirę, może nie była tak czerwona jak łowczyni ale też była zawstydzona pobudką Eleril. - Tak, już po wszystkim… - Dodała do stwierdzenia Ramiel, przy okazji zapamiętując że następnym razem trzeba mieć na uwadze że dziewczyna jest z tych głośnych. Przynajmniej Eleril wydawała się wyrozumiała nawet jeśli zażenowana sytuacją, na szczęście szybko udało się podnieść na duchu zasmuconą Kune. Elphira miała nawet okazję pogłaskać ją po wilczych uszach które wyszły w czasie uniesienia… a potem wpadła Karendis wyraźnie w złym nastroju. - Chcesz spać na drugim fotelu czy wolisz podłogę ? - Spytała czarownicę, po nastroju raczej nie musiała pytać jak poszło jej zalecanie się do skrzypaczki. |
15-05-2024, 13:16 | #394 |
Reputacja: 1 | Karendis patrzyła przez chwilę tępo przed siebie, aż w końcu powiedziała. - Słyszeliście kiedyś o mięsnym domku? Ciocia Angeli zrobiła taki z mieszkańców pewnej wioski bo chciała, aby ukazali innym swoje prawdziw wnątrze. Drzwi, okna i kible zrobiene z ludzkich byzi… języki zamiast dywanów i wszędzie oczy… Albo młyn, który lata i porywa ludzi, aby z ich kości robić mąkę na chleb. - mówiła wiedźma.
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo. Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda... Cisza nastanie. Awatar Rilija |
16-05-2024, 20:23 | #395 |
Reputacja: 1 | - A czyli ma w rodzinie derro ? To by tłumaczyło czemu miała takie złe wibracje… - Odpowiedziała na rewelacje o rodzinie Angeli. Przy okazji zastanawiając się czy ta opowiedziała o tym Karendis po udanym podboju łóżkowym czy też wiedźma miała farta i naszło ją na zwierzenia nim doszło do czegokolwiek. Jak to ludzie mawiali “Nie sypiaj z wariatami” najwyraźniej Karendis albo nigdy tego nie słyszała albo uważała że jej to nie dotyczy. Tak czy inaczej dość mocno się sparzyła na Angeli i szukała ratunku zapomnienia w alkoholu. - Chcesz pogłaskać Kunegundę na pocieszenie ? - Palnęła bezmyślnie tak jakby łowczyni była jakimś uroczym szczeniaczkiem. |
17-05-2024, 10:23 | #396 |
Reputacja: 1 | Karendis wzdrygnęła się. - Ona mówiła, że Derro to pocieszne stworki, uczone, ale pozbawione wyobraźni i o bardzo zachowawczym podejściu do nauki… – ponownie się wzdrygnęła i zapytała słysząc propozycję Elpihiry. - Pogłaskać? Ale po czym. - No po uszkach! – odparła Eleril drapiąc ubraną już Grimm po uszkach, co wyraźnie podobało się łowczyni
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo. Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda... Cisza nastanie. Awatar Rilija |
20-05-2024, 15:16 | #397 |
Reputacja: 1 | Elphira mogła zastanawiać się czy traktowanie Kunegundy jako maskotki nie było trochę lekceważące i nieodpowiednie. Jednak patrząc na jej zadowolony wyraz twarzy to miała wrażenie że jej się to mogło podobać, może powinna po prostu zapytać czy nie ma nic przeciwko głaskaniu. - A niby po czym innym ? - Spytała niewinnie choć domyślała się co mogło chodzić po głowie czarownicy. Nie żeby ją winiła w końcu sama jeszcze chwilę temu dała się zaślepić pożądaniu. |
23-05-2024, 11:48 | #398 |
Reputacja: 1 | Karendis popatrzyła na nią zaskoczona. - Są różne miejsca, po których można pogłaskać ładną dziewczynę. – Wiedźma wyszczerzyła zęby, a Grimm się zarumieniła. - Ale ta Angela zaczęła coś rysować na podłodze… odprawiała jakiś rytuał… Czy powinniśmy interweniować. – zapytała Karendis.
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo. Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda... Cisza nastanie. Awatar Rilija |
26-05-2024, 19:55 | #399 |
Reputacja: 1 | To chyba wystarczyło by wyciągnąć Karendis z szoku po obcowaniu z Angelą, szkoda tylko że nie wspomniała wcześniej o innych jej poczynaniach. - Ah to dlatego miałam takie dziwne przeczucie że coś jej bardzo nie tak. Lepiej sprawdzić czy to nie coś gorszego niż mała ceremonia. Zważając na to co opowiedziała ci o swojej rodzince. - Odpowiedziała ubierając się pośpiesznie, chciała wierzyć że nic złego się nie dzieję. Zważając jednak na ostatnie ich perypetie to nawet by się nie zdziwiła gdyby w pokoju obok ktoś zdecydował się na odprawianie mrocznych rytuałów akurat gdy nocowały w danym przybytku. |
27-05-2024, 10:17 | #400 |
Reputacja: 1 | Ramiel i reszta także się ubrały i przywdziały rynsztunek. - Czyli będziemy walczyć tą całą Angelą w jej pokoju? Chyba powinniśmy komuś o tym o opowiedzieć? – zapytała Eleril, a potem całym domem zatrzęsło i połowa karczmy eksplodowała… - Albo i nie… – dodała.
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo. Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda... Cisza nastanie. Awatar Rilija |