Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Rekrutacje do sesji RPG > Sondy rekrutacyjne
Zarejestruj się Użytkownicy

Sondy rekrutacyjne W tym dziale możesz umieścić sondę na temat zbliżającej się rekrutacji, zasadności swoich pomysłów lub po prostu "zbadać rynek" pod kątem przyszłej sesji - zarówno z pozycji gracza jak i MG.


Zobacz wyniki ankiety: Zagrałbyś?
Pewnie, czemu nie. 11 64.71%
Gdyby groziłaby mi śmierć z nudów. 4 23.53%
Być może, z przyłożoną do skroni lufą. 2 11.76%
Nie, mam swoją godność. 0 0%
Głosujących: 17. Nie możesz głosować w tej sondzie

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 04-03-2014, 14:31   #11
Banned
 
Reputacja: 0 Bakcyl nie jest zbyt sławny w tych okolicachBakcyl nie jest zbyt sławny w tych okolicach
Krasnalem można by zagrać. Po co komu koniecznie inna rasa? Same kraśki tworzą tu właśnie specyficzny klimat elitarnego oddziału twardych sukinsynów, którzy muszą zrobić to, co trzeba. Bo nikt inny tego za nich nie zrobi.

Który dowódca pozwoliłby błąkać się w jego oddziale jakiemuś zawszonemu najmicie?! No który? Który, ja się pytam? Wystąp, to łeb urżnę przy samej rzyci i potoczę przodem na przynętę!

Fantasy survival horror brzmi niezgorzej. Ale... obawiałbym się, że nastrój grozy i twardego realizmu zostanie pozyskany względem dużej śmiertelności. To jest, spora część graczy zrobi za mięso armatnie. Statystów, których śmierć będzie służyła jedynie zasianiu paniki wśród pozostałych.

Cytat:
Namawiam po prostu do spojrzenia szerzej na historię, którą zaproponowałeś, ponieważ ma ona zdecydowanie większy potencjał niż rąbanka i uciekanie przed złem w podziemiach. Tutaj można wrzucić bardzo fajny horror, political thriller oraz survival i z tego połączenia uzyskać unikatową sesję na skalę lastinn.
Można wszystko. Chociaż elitarnemu oddziałowi krasnoludów (w stylu zielonych beretów), lub bandzie siuśmiajtków jeszcze z mlekiem pod nosem, i tak będzie wszystko jedno. Oni tylko wykonują rozkazy. A rozumienie ich znaczenia raczej nie leży w ich naturze, ani polu zainteresowań.

Gruba tęgich brodaczy przedzierająca się przez zawilgocone i zalane tunele. Przez resztki starych fortyfikacji i wysuniętych posterunków. Przez zagrzybiałe, na w pół zawalone bunkry. Walcząca z nieznanego rodzaju zagrożeniem, z myśliwych stając się ofiarami. A rozkaz trzeba wykonać! Na chwałę rodu. Na honor klanu!
Dlatego dalej... ledwo trzymając się na nogach z wyczerpania, ściskając stylisko dłońmi śliskimi od potu.
Za mną mój towarzysz, niosący lampę, której brudne światło wydobywa ledwie kontury omszałych ścian. Staramy się stąpać cicho, ale żwir i piach chrzęszczą pod ciężkimi buciorami. Ciche, miarowe dudnienie przepychanego przez tunel powietrza powoli zaczyna działać nam na nerwy. Odgłos kapiącej wody wbija się w łeb jak zardzewiałe gwoździe.

- Co to było?
- Co...?
- Tam! Coś słyszałem - Torg Mruknął zdławionym szeptem. Gorm wyżej podniósł lampę. Na niewiele to się jednak zdało.
Tym razem usłyszeli to obaj. Obaj cofnęli się o krok. Przez ciche dudnienie powietrza i odgłos kapiącej wody doszedł ich uszu dziwny dźwięk. Niby syk, niby skrzek.
- Co do ku...!
Dudnienie raptownie ustało. Wizg przedarł się przez tunel. Cień przemknął po ścianach w nikłym świetle gazowej lampy. Krzyk krasnoludów urwał się nagle. Lampa spadła na podłogę. Gasnąc, powoli pogrążała korytarz w mroku.
Dudnienie powietrza i odgłos kapiącej wody rozbrzmiały w nim na nowo. Teraz jednak przerywane mlaśnięciami i odgłosem łamanych kości.
 
Bakcyl jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:33.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180