Tym razem postanowiłem zacząć od przesondowania rynku i stąd ta moja bodajże pierwsza sonda na tym forum.
To co z tymi goblinami?
Nie wiem, czy i co powinienem opowiadać o samej przygodzie. Nie chciałbym zdradzić jakiś istotnych szczegółów, a przez to popsuć komuś zabawę, ale jednak jakoś trzeba zachęcić prawda?
Postaram się więc przybliżyć ją w dużym skrócie. Kłopoty z goblinami to klasyczny, aczkolwiek wcale nieprzewidywalny scenariusz. Jest to jedynie pierwsza część historii znanej jako Powrót Czarnoksiężnika. Wcielamy się w grupę poszukiwaczy przygód, którzy przybywają do wioski Stara Dąbrowa. Jej mieszkańcy mają problemy z grupą goblinów nękających osadę. Jak się okaże, to tylko wstęp do większych kłopotów. W okolicy są bowiem liczne, tajemnicze miejsca, zamieszkiwane przez jeszcze groźniejsze stwory.
Nie sposób napisać czegoś więcej, aby nie zaspojlerować przyszłym graczom, co może się wydarzyć i nie zniszczyć całej rozgrywki. Dlatego tyle musi Wam wystarczyć. Najlepiej więc usiąść do gry i przekonać się samemu, co czai się w Zielonym Borze.
Chciałbym po raz kolejny podejść do tematu poprowadzenia i przede wszystkim ZAKOŃCZENIA chociaż raz sesji od początku do końca na tym forum.
Sprawa jest następująca. W końcu wszedłem w posiadanie całości tej mini kampanii składającej się z trzech przygód. Kampania nazywa się Powrót Czarnoksiężnika i składa się z trzech przygód:
Kłopoty z Goblinami dla postaci na 1 poziomie.
Las Tajemnic dla postaci na 2 poziomie.
Mroczne Posągi dla postaci na 3 poziomie.
Są to naprawdę krótkie - pierwsza zaplanowana na około 5 godzin, druga na 8-12 godzin i trzecia na 8-16. Ważne, że całość jest zaplanowana zarówno dla początkujący graczy jak i początkujących czy mało doświadczonych mistrzów gry.
W temacie postaci dostępne są następujące zestawy rasa/klasa: elf/mag, półelf/bard, półork/mnich, diabelstwo/czarownica, gnom/druid, człowiek/kleryk, drakon/paladyn, drakon/zaklinacz, elf leśny/łowca, człowiek/barbarzyńca, niziołek/łotrzyk, krasnolud/wojownik.
Preferowałbym początkujących graczy lub graczy na tyle “udających” początkujących, aby wybaczać ewentualne potknięcia mało doświadczonemu mistrzowi gry. W końcu chodzi przecież o dobrą zabawę. Wydaje mi się, że najlepiej by również było, aby spróbować jednak wcielić się w jedną z tych dwunastu postaci, które są naprawdę profesjonalnie przygotowane i przejść z nimi te trzy krótkie przygody awansując ostatecznie gdzieś w okolice czwartego poziomu jak zakładam.
Przygoda i cała ta mini kampania jest rozpisana dla klasycznej czteroosobowej drużyny z tym, że spokojnie może być lekko zmodyfikowana na potrzeby drużyny sześcioosobowej.
Także ostatecznie szukałbym od czterech do sześciu graczy. O ile znajdzie się wystarczająca ilość chętnych w ankiecie to postawię rekrutację i myślę, że zaraz po nowym roku moglibyśmy wystartować.
Zapraszam do ankiety!