lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Systemy i dyskusje historyczne (http://lastinn.info/systemy-i-dyskusje-historyczne/)
-   -   Miecze i sztuki walki mieczem. (http://lastinn.info/systemy-i-dyskusje-historyczne/282-miecze-i-sztuki-walki-mieczem.html)

Kometa 16-02-2007 22:45

tak jeszcze wracajac do łodzi, moze kogos zaciekawi, moze ktos z tych okolic jest:)

to bezposrednio w miescie jest druzyna zaciezna swietej anny http://www.bractwo.lodz.prv.pl/

a niedaleko w łeczycy jest bractwo - Bractwo Rycerskie na Zamku Królewskim w Łęczycy
http://www.turniej.pl/





pozdrawiam k.

Yaneks 16-02-2007 22:51

Hmm, mój Tata mieszka w Łodzi i ma tam kafejkę netową, ale ja niestety mieszkam w W-wie więc rzadko tam przyjeżdżam. Z chęcią bym odwiedził ale prawdopodobnie nie znajdę czasu :/

Aha, mam do was takie pytanie. Jakie sposoby walki lubicie najbardziej. Walka bronią jednoręczną i z tarczą, czy bronią dwuręczną? A może lubicie korbacze? morgenszterny?

Ja osobiście kocham walkę mieczem dwuręcznym, ponieważ jest i fajnie, i łatwo. Trochę trudniej jest mi z korbaczami i morgenszternami. Broń jednoręczna i tarcza są za łatwe w obsłudze, bo wystarczy zablokować tarczą i oddać mieczykiem, a to żadna frajda.

Lambert 16-02-2007 23:20

Nie rozumiem czy próbujesz wywołąć kolejny wrażliwy temat czy nie po prostu nie masz zbytno pojęcia o walce. Przede wszystkim napisz czym walczysz, rozmiar wagę tej dwójki którą walczysz, na czym opierasz swe treningi? Broń jednoręczna jest niesamowicie wymagajaca i precyzyjna. Czy widziałeś kiedyś w acji rycerzy z Kaliningradu, ja tak i po prostu rząąąąąąądzą!!! Walczą mieczem i tarczą głównie. Ich ciosy są tak szybkie że często sędziowie na turniejach każą im nie zadawać tak szybko ciosów bo nie nadążają ich liczyć.
Pozdrawiam
P.S.
Osobiście preferuję miecze długie (półtoraki), ale z braku odpowiednio wytrzymałego sprzętu walczę jedynką z tarczą.

Yaneks 16-02-2007 23:28

Ja nie mogę...

Zwykły espadon ok. 170 cm jakieś 4,5 kg.

Treningi opieram na walce z kolegami. Oni wolą półtoraki i czasami walą toporkami, ja jestem jednym z dwóch, który wali dwurecznymi. Drugi kolo wali z Claymora, ale jest dla niego za ciężki, i potrafi ładnie oberwać.

I nie widziałem rycerzy z Kaliningradu, ponieważ walczymy sobie ze względu na nasze zainteresowania. Nie bierzemy udziału w turniejach, ponieważ nie uważamy się za rycerzy. Prędzej podpadamy pod kategorię żołnierzy.

Aha, spróbuj powalczyć espadonem, to ci pogratuluję. Ja mam strasznie źle wyważony, i po prostu tańczę na polu bo zbijać nie mogę. Mam zamiar popróbować z flambergami i claymorami. Połtoraki mnie nie kręcą. Może i broń jednoręczna jest precyzyjna, ale dość słaba. No i spróbuj zbić cios kolosalnego topora maleńkim "sztylecikiem".

Lambert 17-02-2007 07:17

Nie widzę problemu w zbicio, po pierwsze technika, po drugie praca ciałem, po trzecie po to mam tarczę by nią zbijać ciosy. Nikt nie walczy jedynką bez tarczy. Jeśli opierasz się na walkach z kolegami to chyba muszę skończyć debatę na temat walki. Miecz faktycznie trochę masz ciężki. Gwarantuję ci że zanim uderzysz człowieka z tarczą on spokojnie wyrzuci w Ciebie 2-4 trafienia i gwarantuję że nie jest słabajedyneczka.
Pozdrawiam!!!

Yaneks 17-02-2007 10:15

Nie wrzuci we mnie aż tylu trafień bo zauważ, że ja też umiem unikać ciosów nawet z ciężkim mieczem. Przecież jak chcę walnąć dwójką w gościa, kiedy on pakuje we mnie z jedynki, to mieczem robię zamach, a ciałem obrót, dzięki czemu on porządnie obrywa w bok, co zazwyczaj kończy się jego upadkiem :P

Junior 17-02-2007 11:14

Cytat:

Napisał Yaneks
Peter James & Nick Thorpe "Dawne Wynalazki".

Znalazłem! Może nie zdążyłem zapoznać się tym tytułem w szczegółach, więc moje wnioski mogą być błędne. Na tę chwilę jestem prawie pewien że proponujesz materiał żródłowy z kategorii beletrystyki. Aby więc nie wdawać się w szczegóły oceniania tej pozycji mam prośbę:

Podaj jakies inne publikacje. Niechaj to będą książki literatury bardziej powaznej o nastawieniu czysto historycznym.

Ja naprawdę lubię się mylić. Lubię być przekonywany że miecz dwuręczny w Grecji starożytnej był urzywany. Lepiej! mam cichą nadzieję że jeśli nagłośnił bym te teorię i ją udowodnił w świecie badaczy historii stał bym się słąwny. Bo to naprawdę rewolucyjna teoria.

Więc pierwszym krokiem niechaj bedzie pdoanie żródeł. Bardzo o to proszę.

Mariusz

P.S. Faktycznie nie jestem dziś studentem histori.

Yaneks 17-02-2007 11:19

Eee, na pewno nie zdołałeś się z nim porządnie zapoznać, bo ja tam jednak znalazłem miecze dwuręczne pod koniec "istnienia" starożytnej Grecji. Co do Rzymu faktycznie, myliłem się co do mieczy dwuręcznych. Pomyliłem je z młotami Germanów (co do tego jestem pewien, bo w internecie nawet znalazłem).

Aha, książki czysto historyczne czytałem jedynie dla lepszego poznania starożytnej grecji. Informacje o uzbrojeniu pochodzą z mitów. Ale zauważ chociażby heraklesa. Przecież bohaterowie używali typowo greckich broni. Od czasu do czasu... aha... Miecz Dwuręczny. Z brązu, ale dwuręczny. I co z tego że dawał się wygiąć w ręce. Miecze dwuręczne ze stali owszem, pojawiły się dopiero w średniowieczu ale nie ze względu na ich potęgę, tylko ze względu na zbroje płytowe, których broń jednoręczna, ewentualnie półtorak, nie była w stanie przebić.

Bortasz 17-02-2007 11:25

Pod pisze się pod wypowiedziami: Junior, Angrod i Lambert.

Dyskusje kończę, bo naprawdę zbyt kontrowersyjne jak dla mnie teorie wysuwasz. Jedynie zaproponuje byś opublikował swe teorie na Tej stronce: www.freha.pl
Z całą pewnością znajdą się tam ludzie, którzy z tobą podyskutują.

A ostatnim postem to mnie rozbroiłeś.

Angrod 17-02-2007 12:21

Starałem się wneiść kulturę... Starałem się.
Cytat:

Napisał Yaneks
Co niby Lambert teraz powiedział, z czym miałbym się nie zgodzić co?

Tu chodziło o przebieg waszej hipotetycznej walki. Jeśli on napisał swoją wersję a ty odpowiedziałeś zgoła co innego można to uznać za jakąś rozbieżność

Cytat:

Napisał Yaneks
Mówiąc prędzej podpadamy pod kategorię żołnierzy, miałem na myśli nie żołd, tylko niezależność od żadnego bractwa, tak dla twojej skromnej informacji. I przemyśl coś, zanim to napiszesz.

To raczej pasjonat nie żołnierz :)

Cytat:

Napisał Yaneks
Jeżeli mnie nie lubisz, i za wszelką cenę, nawet jeżeli miałbym rację, chcesz kogoś poprzeć, to najpierw chociaż porządnie przeczytaj temat. Bo tutaj akurat nie ma teraz sporu, tylko jest dyskusja. Jeśli mnie nie lubisz, to napisz na PW, ale nie rób zamieszania w temacie.

Nie zawsze jest tak że jak ktoś ma inne zdanie, to od razu cię nie lubi. Temat przeczytałem od początku do końca i wyraziłem swoją opinie. A co do sporu i dyskusji. W obu przypadkach, żeby się toczyła potrzebne są odmienne zdania. Zdanie można poprzeć. Robisz z igły widły.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:29.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172