Wasze ulubione cRPG-i - Strona 5

Moryc Żółw · 25-03-2005, 10:39

Wdług mnie fabuła trochę słabsza, co nie znaczy, że nie jest świetna. Ja teraz chyba się wezmę za Noc Kruka, jeśli nie kupię sobie GT4 na PS2. Bo wtedy to już przepadłem...

Sayane · 25-03-2005, 21:22

jak skoncze Divine Divinity to sie do Ghotica pewnie przymierze, bo własnie dzis dostałam obydwie częsci + dodatek. Mam nadzieje, ze warto. A grał ktos w Świątynię Pierwotnego Zła (The Temple of Elemental Evil)? Co o niej sądzicie?

( Offtop: Moryc - wiesz, ze jest zespoł "Zabili mi żółwia" ?

)

Vengar · 25-03-2005, 21:30

Divine Divinity? Chyba grałem. Na pewno w któreś z tych z "Divinity" w tytule grałem. W to co było w gazecie

Jakoś nie mogłem się wciągnąć. Po pierwsze - walka z orkami jest badź co bądź diablo trudna :P, po drugie - grafika. Po godzinie-dwóch grania oczy mogłem wyciągnąć i postawić na stole :P

A co do Gothiców to odrzuć DD i nawróć się! Zgrozo! Trzymać wszystkie części w domu i grać w DD!
A moze to ja jestem dziwny i tylko mnie sie ta gra nie podoba. Jednak i tak Gothic rządzi

Nie ma to jak grac Najemnikiem z dużą Siłą i jeszczę większym mieczem

Sayane · 25-03-2005, 21:39

Co do orków - gram magiem i najwieksze problemy wlasnie z magami mam - a reszte wykancza sie na odleglosc :> Albo stosuje sie strategie "wal-uciekaj-wal-uciekaj"

nieciekawa ale skuteczna. Ogolnie gra nie wydaje mi sie jednak trudna. A w Ghotic zaczne grac jak to skoncze to, bo mi sie podoba i nie lubie zostawiac nieskonczonych gier - jesli sa fajne of kosz.

Nassair · 26-03-2005, 23:36

Co do ulubionych cRPG to mam kilka pozycji. Jeszcze na Amidze był to „Puls of Radiance”. Oczywiście cała seria była genialna ale u mnie Puls miał pierwsze miejsce. Dodatkowo „Perihelion” (też amisia) i „Hero Quest” (to była moja pierwsza). Jeśli chodzi o PC to IWD 2 zrobił na mnie dobre wrażenie. Nie była to jakaś wymiatająca gra, średnia grafika, liniowa akcja, świetna muzyka (już w jedynce była bardzo dobra), ale jak to pisali kiedyś w pewnym magazynie komputerowym, dla mnie „miodmość” na 100%. Po prostu wszystko to razem świetnie się zgrało. Miło wspominam też serie BG (seria, ta, dwie części i dwa dodatki), oraz NWN. Choć ten ostatni jakoś tak dziwnie, podstawka była do połowy wymiatająca (no było to wtedy coś nowego, ale rewolucją tego nazwać nie można było), a teraz już niezbyt często myślę o tej grze. Prawdę mówiąc nie skończyłem jeszcze nawet podstawki (mam sav’y z grą bo ja też lubię kończyć to co zaczynam, może kiedyś znajdę trochę chęci). Oczywiście też Morrowind i Planescape, oraz inne których nie wymienie (były po prostu przeciętne, ani dobre, ani złe i może te są najsłabsze bo najtrudniej je sobie przypomnieć i coś o nich powiedzieć). Ostatnio gram coraz mniej w cRPG, lub wracam do starych gier których jeszcze nie skończyłem, lub nie miałem czasu w nie zagrać (emulator amisi, gry Rogue like, lub takie jak „Mordor”). Jedyną odskocznią ostatnio od starych, dobrych cRPG jest właśnie L2. Co prawda gram na razie w pierwsze kroniki (najnowsze są trzecie) ale gra powala. Niby biegasz i mordujesz potworki jak wszędzie, ale już grafa jest tym dla czego warto zagrać w tą grę (trzeba zobaczyć noc w górach, to ciężko opisać). Dodatkowe questy dla graczy „single” no i to co jest podstawą tej gry GRUPA. Możesz być najlepszy lub najbogatszy na serwie, a i tak bez Klanu będziesz tylko małym trybikiem wielkiej maszyny zwanej światem. Oczywiście nikt cię nie zmusza do współdziałania z kimkolwiek (możesz być samotnikiem, jeśli tak sobie życzysz), ale nie myśl o zdobywaniu zamków, ustalaniu podatków i zdobywaniu nowych terytoriów, do tego trzeba mieć armie. No i tylko potężni wodzowie mogą latać na smokach.
Oj coś widzę że się zapędziłem z tym L2, ale takie już ono jest, naprawdę dobre.

Pozdrowienia.

Nassair.

Sayane · 03-04-2005, 22:27

ech.... Zaczełam Beyond Divinity - zupełnie inne, nie ten klimat, nie ta grafika, inny interfejs... To juz nie 'prawie gra roku' 2002 czy ktoregostam. :/ I trzeba odlaczac stacje dyskow bo nie ma porzadnego cracka

A w Ghotica jakos nie moge sie wciagnac - nie lubie tego typu sterowania (toleruje tylkow Morrowind

). Vengar, jednak sie nie nawróce

.
Pozostają mi Settlersi III

Chyba, ze ktos ma cos na mysli? :>

Vengar · 04-04-2005, 00:06

Ehh nie wiesz co tracisz. Zaprawde powiadam Ci - nie wiesz co tracisz!

Sterowanie moze i jest toporne, ale da sie przyzwyczaic

Ched · 04-04-2005, 20:33

Ja tracę dużo, oj duużo. BG nei chce mi się przechodzić, w Gothicu sterowanie mnie zabija, w Morrowindzie też. Do tej pory udało mi się przejść NWN i MM8. No i może kilka razy Heroes 3&4, ale to raczje strategia :P
Ostatnio gnębię Chrono Triggera - fajna gierka i zajmuje jakieś 7mb. Razem z emulatorem. A diablo skomlikowane cudeńko. Ciągle się gryzę, którą bohaterkę powinnam zostawić w tej fabryce XDD

Sayane · 04-04-2005, 22:38

Morrowind jeszcze ujdzie, przynajmniej jakies po ludzku jest i mozna sie zorientowac w ekwipunku i w ogole

Z NWN polecam dodatki

A slyszalam ze Herores 4 sa

??

Ech...Niech mi ktos prosze poleci cos, w czym steruje sie małą postacią jak w Diablo, czy BG i w ktorej nie trzeba odlaczac stacji zeby zagrac

(=stare

)

**Solinarius** · 04-04-2005, 22:50

Ja kiedyś grałem w fajną gierkę 3d jeszcze jak miałem p166.Podobała mi się o wiele bardziej niż diablo i była wciągająca a było to... było to...telefon wspomagający...
Darkstone

25-03-2005, 10:39	#41
Moryc Żółw Reputacja: 1	Wdług mnie fabuła trochę słabsza, co nie znaczy, że nie jest świetna. Ja teraz chyba się wezmę za Noc Kruka, jeśli nie kupię sobie GT4 na PS2. Bo wtedy to już przepadłem... __________________ Smoki są jak autobusy... Czekasz na nie latami, a nagle zjawiają się dwa... -------------------------------------------- Nie martwcie się! Żółw Moryc uratuje was przed zagładą! -------------------------------------------- w00t!! w00t!!

25-03-2005, 21:30	#43
Vengar Reputacja: 1	Divine Divinity? Chyba grałem. Na pewno w któreś z tych z "Divinity" w tytule grałem. W to co było w gazecie Jakoś nie mogłem się wciągnąć. Po pierwsze - walka z orkami jest badź co bądź diablo trudna :P, po drugie - grafika. Po godzinie-dwóch grania oczy mogłem wyciągnąć i postawić na stole :P A co do Gothiców to odrzuć DD i nawróć się! Zgrozo! Trzymać wszystkie części w domu i grać w DD! A moze to ja jestem dziwny i tylko mnie sie ta gra nie podoba. Jednak i tak Gothic rządzi Nie ma to jak grac Najemnikiem z dużą Siłą i jeszczę większym mieczem __________________ What's the difference between Pope John Paul II and Madeleine McCann? The Pope died a virgin.

26-03-2005, 23:36	#45
Nassair Reputacja: 1	Co do ulubionych cRPG to mam kilka pozycji. Jeszcze na Amidze był to „Puls of Radiance”. Oczywiście cała seria była genialna ale u mnie Puls miał pierwsze miejsce. Dodatkowo „Perihelion” (też amisia) i „Hero Quest” (to była moja pierwsza). Jeśli chodzi o PC to IWD 2 zrobił na mnie dobre wrażenie. Nie była to jakaś wymiatająca gra, średnia grafika, liniowa akcja, świetna muzyka (już w jedynce była bardzo dobra), ale jak to pisali kiedyś w pewnym magazynie komputerowym, dla mnie „miodmość” na 100%. Po prostu wszystko to razem świetnie się zgrało. Miło wspominam też serie BG (seria, ta, dwie części i dwa dodatki), oraz NWN. Choć ten ostatni jakoś tak dziwnie, podstawka była do połowy wymiatająca (no było to wtedy coś nowego, ale rewolucją tego nazwać nie można było), a teraz już niezbyt często myślę o tej grze. Prawdę mówiąc nie skończyłem jeszcze nawet podstawki (mam sav’y z grą bo ja też lubię kończyć to co zaczynam, może kiedyś znajdę trochę chęci). Oczywiście też Morrowind i Planescape, oraz inne których nie wymienie (były po prostu przeciętne, ani dobre, ani złe i może te są najsłabsze bo najtrudniej je sobie przypomnieć i coś o nich powiedzieć). Ostatnio gram coraz mniej w cRPG, lub wracam do starych gier których jeszcze nie skończyłem, lub nie miałem czasu w nie zagrać (emulator amisi, gry Rogue like, lub takie jak „Mordor”). Jedyną odskocznią ostatnio od starych, dobrych cRPG jest właśnie L2. Co prawda gram na razie w pierwsze kroniki (najnowsze są trzecie) ale gra powala. Niby biegasz i mordujesz potworki jak wszędzie, ale już grafa jest tym dla czego warto zagrać w tą grę (trzeba zobaczyć noc w górach, to ciężko opisać). Dodatkowe questy dla graczy „single” no i to co jest podstawą tej gry GRUPA. Możesz być najlepszy lub najbogatszy na serwie, a i tak bez Klanu będziesz tylko małym trybikiem wielkiej maszyny zwanej światem. Oczywiście nikt cię nie zmusza do współdziałania z kimkolwiek (możesz być samotnikiem, jeśli tak sobie życzysz), ale nie myśl o zdobywaniu zamków, ustalaniu podatków i zdobywaniu nowych terytoriów, do tego trzeba mieć armie. No i tylko potężni wodzowie mogą latać na smokach. Oj coś widzę że się zapędziłem z tym L2, ale takie już ono jest, naprawdę dobre. Pozdrowienia. Nassair. __________________ And then... something happened. I let go. Lost in oblivion -- dark and silent, and complete. I found freedom. Losing all hope was freedom.

04-04-2005, 00:06	#47
Vengar Reputacja: 1	Ehh nie wiesz co tracisz. Zaprawde powiadam Ci - nie wiesz co tracisz! Sterowanie moze i jest toporne, ale da sie przyzwyczaic __________________ What's the difference between Pope John Paul II and Madeleine McCann? The Pope died a virgin.

04-04-2005, 20:33	#48
Ched Reputacja: 1	Ja tracę dużo, oj duużo. BG nei chce mi się przechodzić, w Gothicu sterowanie mnie zabija, w Morrowindzie też. Do tej pory udało mi się przejść NWN i MM8. No i może kilka razy Heroes 3&4, ale to raczje strategia :P Ostatnio gnębię Chrono Triggera - fajna gierka i zajmuje jakieś 7mb. Razem z emulatorem. A diablo skomlikowane cudeńko. Ciągle się gryzę, którą bohaterkę powinnam zostawić w tej fabryce XDD __________________ http://lastinn.info/members/ched.html

25-03-2005, 21:22	#42
Sayane Reputacja: 1	jak skoncze Divine Divinity to sie do Ghotica pewnie przymierze, bo własnie dzis dostałam obydwie częsci + dodatek. Mam nadzieje, ze warto. A grał ktos w Świątynię Pierwotnego Zła (The Temple of Elemental Evil)? Co o niej sądzicie? ( Offtop: Moryc - wiesz, ze jest zespoł "Zabili mi żółwia" ? )

25-03-2005, 21:39	#44
Sayane Reputacja: 1	Co do orków - gram magiem i najwieksze problemy wlasnie z magami mam - a reszte wykancza sie na odleglosc :> Albo stosuje sie strategie "wal-uciekaj-wal-uciekaj" nieciekawa ale skuteczna. Ogolnie gra nie wydaje mi sie jednak trudna. A w Ghotic zaczne grac jak to skoncze to, bo mi sie podoba i nie lubie zostawiac nieskonczonych gier - jesli sa fajne of kosz.

03-04-2005, 22:27	#46
Sayane Reputacja: 1	ech.... Zaczełam Beyond Divinity - zupełnie inne, nie ten klimat, nie ta grafika, inny interfejs... To juz nie 'prawie gra roku' 2002 czy ktoregostam. :/ I trzeba odlaczac stacje dyskow bo nie ma porzadnego cracka A w Ghotica jakos nie moge sie wciagnac - nie lubie tego typu sterowania (toleruje tylkow Morrowind ). Vengar, jednak sie nie nawróce . Pozostają mi Settlersi III Chyba, ze ktos ma cos na mysli? :>

04-04-2005, 22:38	#49
Sayane Reputacja: 1	Morrowind jeszcze ujdzie, przynajmniej jakies po ludzku jest i mozna sie zorientowac w ekwipunku i w ogole Z NWN polecam dodatki A slyszalam ze Herores 4 sa ?? Ech...Niech mi ktos prosze poleci cos, w czym steruje sie małą postacią jak w Diablo, czy BG i w ktorej nie trzeba odlaczac stacji zeby zagrac (=stare )

04-04-2005, 22:50	#50
Solinarius Administrator Reputacja: 1	Ja kiedyś grałem w fajną gierkę 3d jeszcze jak miałem p166.Podobała mi się o wiele bardziej niż diablo i była wciągająca a było to... było to...telefon wspomagający... Darkstone __________________ Zarabianie na pisaniu postów/tematów