Aschaar

O ścion!!! Ścion! AAAAAA! I w ogóle.

Kiedyś nawet tworzyłem postać Ścioniaka do sesji na LI... Tyle, że z sesji niewiele wyszło. Może czas odkurzyć pomysł?

Jest tylko jedno ALE: to czwarta rekrutacja, w ostatnim czasie, która mi chodzi po głowie; a tyle czasu to ja nie mam... Więc...


Zwierzak myśl...

 

Cas

Aschaar mogę mieć tylko nadzieję, że niezależnie od tego co wybierzesz, nie będziesz żałował.
Choć sam fakt posiadania gotowej postaci ułatwia sprawę.

Druga kwestia.
Wprowadziłem kilka zmian w poście rekrutacyjnym.
W tytule tematu pojawił się znaczek [+18]. Bynajmniej nie oznacza on, że wszyscy gracze mają być pełnoletni. Chodzi mi tu bardziej o dojrzałość. Rozumiecie mitologia. Zjadanie dzieci, nagość, picie krwi z czaszek ofiar i tym podobne rzeczy. Uznałem, że dobrze będzie jakoś to wyróżnić.

Oprócz tego dodałem sporo nowych linków w odpowiedniej sekcji. Coś o mechanice, czystej mitologii i tak dalej. Same przydatne rzeczy, więc ufam, że materiały okażą się pomocne.

Nowością jest również dział z inspiracjami. Uznałem, że jest tego naprawdę sporo, więc postanowiłem umieścić książki, filmy i gry, które wpadły mi do głowy. Zaufajcie mi - jest tego dużo więcej (jeśli ktoś ma przykłady niech wrzuci tutaj, albo podeśle przez PW, a ja po prostu umieszczę je w pierwszym poście). Kto wie, może ktoś w taki sposób zainteresuje się tematem.

Ostatnia sprawa - kontakt. Często pytacie na PW o to czy mam GG. Owszem, choć wolę nie wrzucać go byle gdzie (no offence). Jeśli komuś bardzo zależy na kontakcie za pośrednictwem tego medium, niech zwyczajnie spyta w PW. Liczę również, że później nie zaczniecie podawać go na prawo i lewo.

To chyba tyle.
Live long and prosper.

 

__________________
"The heart lies and the head plays tricks with us, but the eyes see true.
Look with your eyes. Hear with your ears. Taste with your mouth. Smell with your nose. Feel with your skin.
Then comes the thinking, afterward, and in that way knowing the truth."

Aschaar

Owszem ułatwia sprawę...

Jakiś popapraniec Hermesa to był... Panteon standardowy do bólu, więc chyba się mieści


Szukanie karty w toku, potem tylko dopasować do wymogów rekrutacji i zobaczymy co wyjdzie...

 

Baczy

Mam parę pytań, w pełni nie zobowiązujących.

1. Czy postać musi pochodzić z regionu, z którego pochodzi jego rodzic-bóstwo? Np: czy mogę być dzieckiem Hadesa i Japończykiem jednocześnie? :P
2. Czy są jakieś granice wiekowe, zarówno górna jak i dolna dla postaci? Czy rodzic mógł się do nas odezwać w pięćdziesiąte urodziny?
3. Jak to jest z umiejętnościami bohatera przez poznaniem rodzica? Już od dnia narodzin je posiada, czy może zostają one "aktywowane" przy ich pierwszym spotkaniu?
4. Jak dawno, względem czasu gry, może odbyć się pierwsze spotkanie z rodzicem? Domyślam się, że pierwsza część gry będzie właśnie polegała na zapoznaniu się z panteonem i przywilejami Sciona, załapaniu klimatu, ale wolę się upewnić
5. Rozumiem, że sesja będzie oparta (poza pierwszą częścią) w dużej mierze na współpracy? Jakby ktoś chciał tak... tego... posabotować, grać an dwa fronty... Będzie szansa? ;> Z ciekawości tylko się pytam, rzecz jasna.

 

__________________
– ...jestem prawie całkowicie przekonany, że Bóg umarł.
– Nie wiedziałem, że chorował.

Cas

Panteony w Scionie można porównywać do osobnych państw. Bogowie zawierają między sobą sojusze, wymieniają się zasobami, wspomagają w walce, czasem wprost przeciwnie. Grecki bóg w Japonii nie jest zatem aż tak dziwaczny. Kto wie, może zwyczajnie spodobały mu się tamtejsze widoki/kobiety/cokolwiek i postanowił wpaść z wizytą? Ostatecznie to bóg, co miałoby go powstrzymać?

Teoretycznie nie ma. W praktyce spotkanie z rodzicem następuje w dość młodym wieku (18-25 to taki standard). Każdy Scion jest w specyficzny sposób powiązany z losem. Nawet najmniej bohaterski wyczyn dodatkowo wzmacnia tą więź. To właśnie dzięki niej Tytani są w stanie znaleźć bohatera i spróbować go zniszczyć lub przeciągnąć na swą stronę. Z tego też powodu bogowie uświadamiają swoje dzieci i uczą ich korzystać z mocy. Służy to po prostu ich ochronie.
Z drugiej strony uświadomienie zbyt młodej osoby może również okazać się ryzykowne. Dziecko może nie sprostać zadaniom, nie wytrzymać presji etc.

Na upartego można jednak wykreować coś co jest w stanie nagiąć tą zasadę, choć to raczej średni pomysł. Sam widziałem inwencje pokroju - wieloletnia śpiączka, różne triki z chorobami psychicznymi i nawet granie astronautą. Żadne jakoś do mnie nie trafiło.

W Scionie istnieją dwa "źródła" boskich mocy. Pierwsze to Epic Attributes (występuje zaraz obok zwykłego atrybutu - te są identyczne jak w WoDzie). Sprawa jest prosta Epic Strenght pozwala podnosić samochody, Epic Intelligence mówić we wszystkich znanych na świecie językach itd. Te zdolności są obecne bez przerwy, ale pozostają w uśpieniu. Czasem mogą jednak uaktywnić się na krótką chwilę. W strachu, uderzysz gościa, a on przeleci na drugą stronę ulicy etc. Są to jednak sytuacje bardzo rzadkie.

Drugie źródło to Purviews. Tutaj znajdziesz kontrolę nad żywiołami, a także masę innych rzeczy jak moce związane ze słońcem, księżycem, roślinami itd. Tych mocy Scion uczy się podczas spotkania z ojcem/matką. Dodatkowo, wymagają one korzystania z artefaktów (te również dostarcza rodzic).

Tak naprawdę zostawiam to graczom, choć proszę nie szaleć. Bardziej doświadczeni kandydaci mogą pozwolić sobie na opis jakiegoś pierwszego prostego zadania. Reszta osób, która nie czuje się zbyt pewnie, może potraktować w ten sposób to co wydarzy się podczas sesji. Każdy zaczyna na tym samym poziomie doświadczenia, więc to i tak wiele nie zmieni. Jeśli ktoś na upartego potrzebuje terminu, uznajmy że do pół roku.

Si Senor. Ja jestem MG, Wy jesteście Graczami. Innymi słowy ja dostarczam zabawki. Wy zrobicie z nimi to co zaleca producent, albo zaczniecie się nimi tłuc po głowach (no chyba, że właśnie to zaleca ...).
Zresztą. W praktycznie każdym panteonie jest ktoś kto kręci coś na boku i to właśnie tacy ich członkowie dbają o to by nie zapanowało zbytnie rozluźnienie. Dlaczego więc w grupie nie powielić tego wzorca?
Nie będę jednak ukrywał. W Scionie nawet jako bogowie/boginie postacie nie będą dobre we wszystkim. Zresztą nawet rodzice bohaterów mają jedną - kilka określonych domen. Sprawia to, że najefektywniejsze są drużyny, które się uzupełniają. No a to natomiast wiąże się z faktem, że pewne przeszkody będziecie w stanie przeskoczyć tylko wspólnie. Chcesz knuć? Proszę bardzo, ale uważaj żebyś w trakcie bardziej nie zaszkodził sobie.

 

__________________
"The heart lies and the head plays tricks with us, but the eyes see true.
Look with your eyes. Hear with your ears. Taste with your mouth. Smell with your nose. Feel with your skin.
Then comes the thinking, afterward, and in that way knowing the truth."

Hawkeye

Pytanie z zupełnie innej beczki, jaki jest rok rozpoczęcia przygody?

 

__________________
We have done the impossible, and that makes us mighty

Cas

Czasy obecne. Innymi słowy 2012.

 

__________________
"The heart lies and the head plays tricks with us, but the eyes see true.
Look with your eyes. Hear with your ears. Taste with your mouth. Smell with your nose. Feel with your skin.
Then comes the thinking, afterward, and in that way knowing the truth."

pppp

Czy wszystkie walki będą rozgrywane zgodnie z mechaniką? Jeśli tak, to jak będą wyglądały? Grałem kiedyś w Sciona pbm i długie oczekiwanie na swój tick bardzo mnie zniechęcało.

 

Cas

W żadnym wypadku. Już wspominałem, że chodzi mi o płynność akcji, więc nie będę sięgał po kostki zawsze kiedy jest to zalecane przez podręcznik. Nie będę Was również ustawiał w kolejki przy każdej okazji.

Uważam się za rozsądną osobę i kiedy patrząc na kartę postaci uznam, że rzut nie jest potrzebny tak też będzie.
Podobnego podejścia oczekuje od graczy. Innymi słowy liczę, że gracz, którego postać z mechanicznego punktu widzenia nie ma prawa wiedzieć jak w ogóle trzymać miecz w rękach, nie wrzuci opisu jak to rąbie bandę zombi.

Mechaniki można spodziewać się więc podczas istotnych z punktu widzenia przygody walk, dość trudnych w stosunku do poziomu akcji opartych na umiejętnościach / atrybutach etc. No i przy interakcjach między graczami (w ten sposób będzie zwyczajnie sprawiedliwie).

Generalnie na PBF zawsze stosuję zasadę, że im gracze lepiej odgrywają i rozumieją do czego (od strony mechanicznej) jest zdolna ich postać, tym rzuty pojawiają się rzadziej.
Kiedy przesadzają zwyczajnie muszę ich trochę ograniczyć cyferkami.

 

__________________
"The heart lies and the head plays tricks with us, but the eyes see true.
Look with your eyes. Hear with your ears. Taste with your mouth. Smell with your nose. Feel with your skin.
Then comes the thinking, afterward, and in that way knowing the truth."

pppp

Jak będą działały stunts? Głosujemy zbiorowo, czy MG wybiera?