SWAT

Długo wyczekiwane wakacje, w końcu się zaczęły. Słońce, wolne od uczelni i można było wyjechać na długo planowane wakacje na mazurach. Wszystko było zaplanowane i płacone z góry, póki mieliście pieniądze zaoszczędzone na warunkach, które o dziwo udało się wam ominąć.

Nie pozostało nic innego, jak jechać się bawić. Stary kombi jednego z was, gotów był do drogi, a walizki spoczywały na tylnym siedzeniu. Nic nie wskazywało na to, aby ten wyjazd był szczególny po jakimś względem. Przecież co roku jeździliście na wakacje w inne miejsce Polski, w końcu też padło i na Mazury.

Wyjechaliście popołudniu, niektóre z was musiało załatwić jeszcze takie sprawy jak wizyta w bankomacie, ostatnie zakupy czy pożegnanie się z rodziną. Na szczęście, bagaże zmieściły się do bagażnika. A na bagażniku dachowym można było jeszcze zabrać rowery. Zapowiadały się bardzo udane wakacje, możliwe że te będą jeszcze lepsze od poprzednich, jak to bywało co roku, że przebijaliście każdy rok.

W końcu przyszedł czas wyjazdu. Jechaliście długo, kierowca się nudził za kółkiem co było widać gołym okiem. A kiedy wszyscy zasnęli, a z radia sączyła się cicho muzyka, oczy kierowcy zamknęły się…

Obudził was klakson auta jadącego z naprzeciwka, kierowca momentalnie skręcił kierownicę w prawo, wypadając z drogi. Auto mocno gruchnęło z nasypu, a wy mieliście nie lada chwilę strachu… Kierowca jadący z naprzeciwka, nie zatrzymał się nawet pomóc. Zostaliście sami na jakimś polu. Szybka diagnoza jednego z was, wykazała że pękły przednie felgi, a może jeszcze co gorszego… Samochód nie odpalał, a jeden z dwóch rowerów zerwał się poleciał do przodu, co poskutkowało zósemkowanym kołem.

Wokół was była jakaś tajemnicza mgła…


Witajcie.
Jak widzicie, stworzyłem coś w główce, co ma być w zamierzeniu horrorem, a szczerze mówiąc jestem w tym temacie zieloniutki i być może wyjdzie z tego survival horror lub slasher (co będzie ostatecznością).
Tworząc rekrutację, wzorowałem się na znanym i lubianym Silent Hill. A więc takich klimatów można się będzie spodziewać.

Potrzebuję 3-4 graczy, co jest liczbą niezmienną i tym razem nie wezmę dodatkowych graczy, jak to zawsze miałem w zwyczaju pisać że wezmę 5, a brałem np. 8... Powód? Więcej graczy nie zmieści się do samochodu.

UWAGA!
Postaci mają być studentami (nie ważny rok, nie ważny kierunek) i muszą się znać. Jesteście zgraną paczką znającą się kilka lat.
Proponuję by karty postaci były jawne, tj. wklejane we wątek. Jak ktoś wklei pierwszą KP, druga niech będzie pisana pod tą pierwszą i tak aż do utworzenia paczki.

Odpisy będę preferował nieco dłuższe, ale za to będzie 5 dni na odpis, plus dwa dni dla mnie (co będzie ulegać zmianom, wszyscy jesteśmy ludźmi i mamy swoje sprawy).

Rekrutacja potrwa, miejmy nadzieję krótko, czyli około tygodnia (chyba że szybciej zbiorę moją czwóreczkę).


Imię i nazwisko (i lub dodatkowo pseudonim):
Wiek:
Charakter:
Wygląd:
O postaci:
Bagaż (jak na normalnych studentów przystało - karabinom, pistoletom itp. mówię nie):

 

__________________
Po prostu być, iść tam gdzie masz iść.
Po prostu być, urzeczywistniać sny.
Po prostu być, żyć tak jak chcesz żyć.
Po prostu być, po prostu być.