|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
28-03-2014, 21:23 | #1 |
Patronaty i PR Reputacja: 1 | [Dary Anioła] Ku chwale Raziela [MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=aHjpOzsQ9YI[/MEDIA] "Nie widziało się miasta, dopóki nie zobaczy się szklanych wież Alicante." Staliście w wielkiej sali, wokół was zgromadzenie byli członkowie Clave. Przed wami stał Konsul, wysoki o ziemistej skórze i ciemnych włosach. W rękach trzymał jeden z Darów Anioła - złoty Kielich z bogatymi zdobieniami. - Przyjmijcie moje pozdrowienia i gratulacje. Zostaliście wybrani by stać się Nephilim. Za chwilę dostąpicie zaszczytu napicia się z Kielicha Anioła, przyjmiecie krew anioła i staniecie się Nocnymi Łowcami. Waszym zadaniem będzie ciągła walka z siłami ciemności, które próbują wkroczyć do tego świata. Będziecie także utrzymywać pokój w Świecie Cieni – ukrytym społeczeństwie magii i stworzeń magicznych, oraz pomożecie ukrywać go przed Przyziemnymi. A teraz złóżcie przysięgę: "Przysięgam: Będę Mieczem Raziela, przedłużeniem jego ręki, która powala zło. Będę Kielichem Raziela, oferując swoją krew dla dobra misji. Będę Lustrem Raziela; gdy wrogowie mnie ujrzą, pozwól im zobaczyć Twoją twarz w mojej. Obiecuję: Będę służył z anielską odwagą. Będę służył anielskiej sprawiedliwości. I będę służył z anielską łaską. Dopóki nie umrę, będę Nephilim. Oddaję się Przymierzu jako Nephilim, i oddaję swoje życie i swoją rodzinę Clave w Idrisie." Oczekuję kart tylko i wyłącznie Nocnych Łowców, nie można grać wampirami, faerie i całą resztą podziemnych. Nie można także grać ludźmi. Chciałabym utrzymać taki klimat jak książki i film - trochę akcji, trochę intryg i trochę romansów (ale to ostatnie już w dużej mierze zależy od graczy). Powiązania postaci mile widziane, możecie nawet wszyscy grać jako rodzeństwo jak na moje Możecie też być swoimi parabatai (kto nie wie: można mieć tylko jednego parabatai i nie można być w nim zakochanym). Czas i miejsce akcji to Gdańsk, Sierpień 2007, w czasie akcji książki Miasto Popiołów. Czyli Valentine ma już kielich, ma miecz, teraz chce dopełnić rytuału. Ale nie liczcie na spotkanie postaci z książek, biorę tylko świat i historię, wy tu macie być bohaterami. W Gdańsku znajduje się główny Instytut na terenie Polski, stąd takie miejsce akcji. Odnośnie postaci:
Polecam dwie stronki: Skarbnica wiedzy: The Shadowhunters' Wiki Kawałek Kodeksu: BN.com | NOOK Book (eBook) Sample of The Shadowhunter's Codex by Cassandra Clare Oprócz tego książki i film oczywiście Przyjmę około 4 graczy, decydować będzie oczywiście jakość kart. Proszę o przesyłanie ich na PW. Czas do 10 kwietnia, potem ja mam parę dni na rozpoczęcie i pierwszy post powinien pojawić się około 13 kwietnia. Chciałabym, żeby po moim poście gracze odpisali w ciągu 5 dni, choć wiem, że to różnie bywa... Na pewno macie pytania więc śmiało, czekam na komentarze
__________________ Courage doesn't always roar. Sometimes courage is the quiet voice at the end of the day saying, "I will try again tomorrow.” - Mary Anne Radmacher |
29-03-2014, 10:50 | #2 |
Patronaty i PR Reputacja: 1 | Pojawiły się pierwsze pytania na PW, więc spieszę odpowiadać, może się przydać także innym. 1. Kto ze środowiska nadnaturalnego liczy się w Gdańsku (miejscowe VIPy)? Na terenie Gdańska zdecydowanie najsilniejszą grupą są Nocni Łowcy. W Gdyni znajduje się kryjówka wampirów, na czele tamtejszej bandy stoi niejaki Kris, długowieczny wampir, który pamięta jeszcze czasy pierwszej wojny światowej. W Sopocie natomiast swoje miejsce spotkań mają wilkołaki, na których czele obecnie stoi Marek, który przewodzi im już od 5 lat. Z żadną grupą nie ma większych problemów. W pobliżu nie ma żadnych grup Faerie. Czarownicy są nieliczni, ale Instytut wie gdzie ich szukać. Na czele Instytutu stoi Dawid Cieniem Okryty. Jego ksywka wzięła się z tego, że na ciele ma cienisty ślad, który pozostawił mu na pamiątkę jeden z demonów, z którymi walczył. 2. Od ilu lat działa Instytut i kto był jego założycielem/ami? Obecny Instytut powstał niedawno, w miejscu gdzie obecnie znajduje się opuszczony szpital psychiatryczny, a w takim razie tym wydaje się być dla Przyziemnych. Działa na tą chwilę dopiero 10 lat. Poprzedni znajdował się w innym miejscu, ale został zaatakowany i spłonął, wraz z tamtejszą głową Instytutu. Wtedy przeniesiono siedzibę i Dawid został wybrany by nią zarządzać. Pierwszy Instytut działam na terenie Gdańska od początków XXw. i założył go, powiedzmy Alastair Carstairs, choć oczywiście takiej informacji w książkach nie ma, ale zaszalejmy 3. Jak to ze światotworzeniem? Można sobie pozwolić na jakichś NPCów jak rodzina czy znajomi? Jak najbardziej! Nie ma w sumie wymyślonej tej części świata w żadnej z książek autorki, więc mamy dowolność Ja też dopiero wymyśliłam ogólny zarys i mam nadzieję, że dorzucicie się do stworzenia fajnej społeczności Nephilim w Gdansku 4. Jak obszernej historii oczekujesz? Całkowicie obojętnie, kiedy ja pisze kartę nie przekracza ona na ogół jednej strony A4. Chciałabym tylko wiedzieć skąd się wzięliście i kim jesteście 5. Jak się będzie miała sprawa z dociem? Doc oczywiście będzie, to chyba najlepszy sposób na prowadzenie wspólnych akcji i rozmów. I jeszcze jedno, bo nie napisałam o tym wyżej. To będzie storytelling, ale w pewnych sytuacjach może rzucę sobie kostką, obliczając najpierw prawdopodobieństwo
__________________ Courage doesn't always roar. Sometimes courage is the quiet voice at the end of the day saying, "I will try again tomorrow.” - Mary Anne Radmacher |
29-03-2014, 21:23 | #3 |
Reputacja: 1 | Więc mam pytanie jedno. Na ile Raziel Cassandry Clare podobny jest do jego odpowiednika w kabale? Bo jak zauważyłem nephilim znacznie się różnią od swych pierwowzorów. |
29-03-2014, 22:15 | #4 |
Patronaty i PR Reputacja: 1 | Jest właściwie jego odpowiednikiem. Raziel to archanioł, który spełnił życzenie pierwszego Nocnego Łowcy, bo widział że jego zamiary są czyste i dobre. A Nephilim to rzeczywiście inna bajka Jakby co, na sesji nie będę się zagłębiać w teologię. Tak jak w książkach będzie to dla mnie jakieś tło i historia, ale będzie mi chodziło o akcję i przygodę, nie o religię
__________________ Courage doesn't always roar. Sometimes courage is the quiet voice at the end of the day saying, "I will try again tomorrow.” - Mary Anne Radmacher |
30-03-2014, 13:51 | #5 |
Reputacja: 1 | Jak słyszę od Razielu przed oczyma staje mi ten z "Siewcy Wiatru" . Film oglądałem i nawet był względy. Chętnie zagram, tylko mam prośbę. Niech moja postać nie zostanie wypchnięta jako dowódca drużyny, ok? Zwykle wszystkie moje postacie tak kończą
__________________ Gallifrey Falls No More! |
30-03-2014, 16:14 | #6 |
Reputacja: 1 | Film jest na serio denny książki są lepsze właśnie czytam tom V który wczoraj kupiłem (w którym naprawdę widać że autorka wymyśliła termin Draco in leather pants :P) Ale jakoś nie umiem sobie tego wobrazić jako sesje RPG choć życzę powodzenia pewnie będę czytać |
30-03-2014, 21:16 | #7 |
Patronaty i PR Reputacja: 1 | Dragor, to się nie daj zrób taką postać, która się nie nada na przywódcę :P Brilchan, jeśli zmienisz zdanie, to zapraszam Przydałby się ktoś znający książki. I nie wiem czemu sobie nie wyobrażasz sesji, przecież mamy tu gotowy świat, nic tylko grać
__________________ Courage doesn't always roar. Sometimes courage is the quiet voice at the end of the day saying, "I will try again tomorrow.” - Mary Anne Radmacher |
31-03-2014, 12:29 | #8 | ||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
2) Mam uraz do Gdocka i wolę nie uczestniczyć w sesjach gdzie się go dużo używa bo kiepsko mi się odgrywa dialogi. Mam dysekcje i to wychodzi kiedy muszę odpisywać w czasie rzeczywistym bez przerzucenia w Wordzie. Po za tym nie mam jak poprawiać tych postów a czasem widzę jakieś błąd składniowy czy innego typu drobny problem. Mam wrażenie że używanie Gdocka bardzo sesje spowalnia a same posty wychodzę tak długie że potem nie mam siły czytać. Ja wiem że to mój osobisty uraz ale po ostatniej sytuacji kiedy zostawiłem współgraczy na lodzie bo nie potrafiłem dostosować się do google doc's stwierdziłem że nie będę się zgłaszał do sesji używających tego narzędzia choćby były fajne bo nie chcę psuć zabawy sobie i innym. Nie zrozum mnie źle nie chcę zniechęcać ani ciebie ani innych, jestem pewien że masz dobry pomysł i uda ci się wspaniała sesja po prostu świat stworzony przez Cassandrę nie wydaje się zbyt przyjazny tego typu przedsięwzięciom ale widziałem już dziwniejsze pomysły które udawały się świetnie | ||
09-04-2014, 22:03 | #9 |
Patronaty i PR Reputacja: 1 | Mam jedną kartę! <tańczy> Od Alarona Więc jest szansa że sesja ruszy. Jeszcze przynajmniej jedna osoba, please
__________________ Courage doesn't always roar. Sometimes courage is the quiet voice at the end of the day saying, "I will try again tomorrow.” - Mary Anne Radmacher |
10-04-2014, 20:40 | #10 |
Reputacja: 1 | Wilkołaki w Sopocie i wampiry w Gdyni... Zawsze wiedziałem, że AM jest dziwny i chce naszej krwi a Monciak to dzicz Wstępnie się zgłaszam, fanem tego uniwersum nie jestem ale nie mógłbym sobie odpuścić sesji w Trójmieście. |