Szarlej

A mi się marzy sesja w shime. W klimatach rdzy lub rtęci, gdzie postacie na starcie nie są nie wiadomo jak potężne. Tak z 62 na współczynniki i 80 na umiejętności (albo i mniej). Do tego wprowadzenie klimatu eksploracji i dobrze zarysowani NPC w tle.

 

__________________
[...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...]

merill

O to to. Podpisuję się obiema ręcami pod postem Szarleja.


Pozdrawiam merill

 

__________________
Czekamy ciebie, ty odwieczny wrogu, morderco krwawy tłumu naszych braci, Czekamy ciebie, nie żeby zapłacić, lecz chlebem witać na rodzinnym progu. Żebyś ty wiedział nienawistny zbawco, jakiej ci śmierci życzymy w podzięce i jak bezsilnie zaciskamy ręce pomocy prosząc, podstępny oprawco. GG:11844451

Deithwenn

A ja to bym zagrał w Warhammera 2 ed., ale nie w Imperium, ale w jakimś innym miejscu ot chociażby Kislev czy Bretonia, a jak ambitniejszy MG to może jakaś Arabia, Kataj czy inna Lustria No i nie jakimiś początkowymi profkami, a czymś już znaczącym w świecie tak żeby problemy były trochę większe i ciekawsze. Nie mówię tu wcale o heroic/epic fantasy w wydaniu młotka, ale o dobrym dark fantasy tyle, że z potężniejszymi BG. Taka sesja to fajne wyzwanie do MG wiem, bo prowadziłem całą taką kampanię kiedyś i przekonałem się, że nawet potężnego arcymaga czy mistrza miecza można zmieszać z błotem w subtelny i bolesny sposób

 

__________________
"Za miecz chwytają wyłącznie ludzie zdesperowani, którym nie pozostało nic poza własnym ego"
sierżant Sójeczka
9 drużyna Podpalaczy Mostów

Leminkainen

Szarlej, merill, +1

 

__________________
A Goddamn Rat Pack!

JaTuTylkoNaChwilę

Marzy mi się jakieś CP tudzież space opra z nie aż tak dużą ilością walki, za to z jakąś intrygą i/lub dylematami moralnymi.

 

Ulli

Zagrałbym chętnie w warhammera drugą edycję. Także w D&D 3.5 lub 4, ale tu już kampanię tak bym mógł rozwinąć swoją postać, osiągnąć nią dość wysoki level. Potrzeba by było do tego jakiegoś solidnego MG.

 

Iorweth12

Z więlką chęcią zagrałbym w warhammera obojętnie ,która edycja byle warhammer.

 

grzesiek

Hej, mój pierwszy post na forum .

Zagrałbym w jakieś science-fiction, może CyberPunk, bardziej nastawione na intrygi niż na walkę (w sumie nawet dobra sesja w CoC by mi pasowała, głównie szukam jakiegoś wątku detektywistycznego ).

Poza tym zagrałbym też w sesje superhero (DC, Marvel, watchman etc). Nigdy w takie rzeczy nie grałem, a po kilku filmach ostatnio naszła mnie ochota by spróbować.

 

radogost

mi sie marzy jakaś sesja militarna związana z dowodzeniem niewielkich oddziałów w wh lub wh40k

 

gacoperz

Zagrałbym w coś w klimatach Sharpe'a

Czyli przygody grupy wojaków podczas wojen napoleońskich. (W tym konkretnym przypadku byli to brytyjscy strzelcy podczas wojny na Półwyspie Iberyjskim)
Jeśli znajdą się chętni tylko jako gracze mogę też poprowadzić.

 

__________________
Czasem o byle cień człowiek ma żal do człowieka.
A życie jak osioł ucieka...