[Warhammer 2ed. Sandbox]W błocie, krwi i piwie!

[Ardel]

W błocie, krwi i piwie!
18+ (brutalizm, cynizm, brudyzm i ohydyzm)

- A tam… Bierzcie i nie pieprzcie. To przecież tylko koszula i gacie. Wam przydadzą się bardziej niż mnie. Bo wiecie… Mnie za chwilę biorą na obiad. A w takich gości dobrze z pustymi rękami się udać. Psy jedne, zdziczałe. Niektórzy gadają, że to ludzie kiedy byli… – mówił młody chłopak, rozbierając się przy tym z poszarpanych ubrań. Wcisnął je w rękę jakiejś kobiecinie, która stała ze spuszczoną głową pod ścianą z grubych, drewnianych pali. Sama wyglądała nie lepiej – podbite oczy, paskudny siniec na policzku, krwawiąca od zagryzania warga i zlepione brudem włosy. Jako ostatniej kobiecie w trzódce, często zdarzało jej się zamiatać głową podłogę. – Bierz to, babo, do cholery! – podniósł głos i trzepnął ją w głowę. Włosy odsłoniły na chwilę odtrącający brak ucha. – Bierz… I… Trzymajcie się. Godzinę później chłopaka nie było. Na gliniastej podłodze leżał za to mężczyzna ze świeżo rozbitą głową, która to ucierpiała wskutek przyjacielskiej sprzeczki o nowe ubrania. Każdemu było zimno nocą. No i do dyskusji włączyła się jeszcze kobieta oraz inni ochotnicy i z tego wszystkiego wywiązała się zagorzała dyskusja. Nie ma to jak solidarność więźniów. W tym wszystkim nie brała udziału grupka ludzi, zajmująca się planowaniem ucieczki z tego piekła. Wiedzieli, że jako mało uszkodzeni, mają szansę szybko wskoczyć do garnka. Wspólny cel złączył ich los i splótł w bardzo wątpliwy węzeł, który miał możliwość rozsupłać się w momencie, w którym własny interes przeważy dobro powszechne. Teraz jednak byli w tak głębokiej dupie, że bez współpracy załatwić się nic nie dało.

Świat i miejsce

Rzecz dziać się będzie w Ostlandzie w roku 2523. Ostland jest spustoszony po wojnie z Archaonem, liczne bandy Chaosu, zielonoskórych, dezerterów czy rajdy Norsmenów. Mapa podzielona będzie na heksy, których zawartość w większości będzie zgadzać się z warhammerowym światem, jednak mogą występować odstępstwa – raz, że to sandbox i losowość będzie duża, dwa, że niekoniecznie mi się wszystko w podręcznikach podoba. No i Wy będziecie mieć dużo przyjemności z eksploracji.

Postaci zaczynać będą jako więźniowie niewielkiego plemienia zwierzoludzi, przechowywani w celach konsumpcyjnych. Oczywiście sesja nie będzie polegała na spożyciu BG na samym początku, więc tym się proszę nie martwić.

Co ważnego w Ostlandzie?
Książę-Elektor Valmir von Raukov wciąż nie poradził sobie z odzyskaniem utraconej ziemi. Wolfenburg to nadal wielkie gruzowisko, południowe miasta: Wurzen, Csenger i Dorog oraz odbudowane Zundap przeszły we władanie Talabeklandu. Nowa stolica - Salkalten, tymczasowa już przez rok, boryka się z brutalnymi najazdami Norsmenów i na dodatek Książę-Elektor Theoderic Gausser ubiega się o prawa do miasta i całych Północnych Kresów. Do tego wszystkiego coraz więcej słychać o Bogoslavie Tommasie, potężnym kultyście Khorna, który plądruje wszelkie powstające obozowiska i wioski.

Mechanika

Mechanicznie wszystko będzie zgodne z zasadami WH 2ed., oprócz następujących zasad:
- niszczenie opancerzenia
- niszczenie broni
- leczenie ran
- NOWE: trafienie w głowę
Zmiany będą opisane na dole posta.

Odpisy i prowadzenie

Coby sesja toczyła się sprawnie – trzy dni dla Was i trzy dla mnie. W takim wypadku w przeciągu tygodnia potoczy się jedna kolejka, co jest całkiem przyzwoitym tempem. Szybsze odpisy są mile widziane i pchną akcję do przodu.

Dokumenty Google… Będą. Stworzone w nich zostaną karty postaci oraz toczyć się będą tam walki mechaniczne. Po stoczeniu takiej walki na uczestnikach tej walki (w tym MG) spoczywać będzie obowiązek opisania starcia już za pomocą słów a nie cyferek. Cała reszta sesji, tj. dialogi, nieważne jak krótkie, i cała reszta – to już na forum.

Rzuty kostkami wykonywa będę ja, tak będzie szybciej i milej. Jeżeli chcecie, mogę wyniki rzutów wrzucać Wam opcją „hide”, ale wydaje mi się to być niepotrzebne. W walkach będę dawał Wam do wglądu wszelakie rzuty.

Jak najbardziej dopuszczam PvP, a nawet zachęcam do działań, które mogą zaszkodzić reszcie drużyny – wszak każdy chce przetrwać i mieć jak najwięcej dla siebie, prawda? W takich wypadkach można się ze mną kontaktować na pw albo używać opcji „hide” w postach. Jedyny problem z „hide” jest taki, że w powiadomieniach na e-mail wyświetla się to u wszystkich, o ile dobrze zaobserwowałem.

Zgłoszenia

Rekrutacja trwać będzie tydzień (do 15 sierpnia). Chętnych proszę o zgłoszenie się w tym poście – samą rasę i ewentualnie imię postaci. Ja prześlę na pw wylosowaną profesję i statystyki. Skorzystać będzie można z Łaski Shallyi. No i jako bonus, każdy otrzyma k3-1 PO.

Dalej będę prosił o opis postaci – jej charakteru, sposobu bycia i historii – jak znalazła się w Ostlandzie, a najlepiej jakby była mieszkańcem wioski Coburg, położonej niedaleko granicy z Kislevem. Bo to właśnie mieszkańcy tej wioski stali się spiżarnią włochatych ludzi lasu. Wioska jakiś miesiąc przed rozpoczęciem przygody została najechana i zniewolona. Sama wioska powstała całkiem niedawno, jako kolejna próba zasiedlenia zniszczonych terenów.

Z zebranych kart przyjmę od czterech do sześciu.

Zmiany mechaniki

Niszczenie opancerzenia Nowa statystyka: zniszczenie. Odzwierciedla aktualny stan pancerza. Im niżej, tym lepiej. Standardowy pancerz ma zniszczenie równe 1, pancerze dobrej jakości mogą mieć tę statystykę nawet ujemną, natomiast kiepsko wykonane mogą zaczynać od 4. Kiedy może zostać uszkodzony pancerz? - trafienie krytyczne - trafienie bronią przebijającą - trafienie obrażeniami większymi od 12 (przed redukcją obrażeń) - trafienie krytykiem (Furią Ulryka) Żeby sprawdzić, czy pancerz został uszkodzony wykonuje się rzut k10. Jeżeli wypadnie wartość mniejsza lub równa aktualnemu zniszczeniu pancerza, zostaje on uszkodzony (PZ zmniejsza się o 1). Następnie, bez względu na to, czy został uszkodzony, czy nie, zniszczenie wzrasta o 1 do czasu naprawienia. Zniszczenie wzrasta także, gdy o pancerz się nie dba.

Niszczenie broni Nowa statystyka: zniszczenie. Dokładnie tak jak przy pancerzach. Kiedy można uszkodzić broń oraz tarczę? - sparowanie ciosu zadającego 12 obrażeń - sparowanie szaleńczego ataku - sparowanie Furii Ulryka - broń zostaje sparowane łamaczem mieczy i przegrany zostaje test krzepy (zwiększ uszkodzenie o 3 i dopiero wykonaj test na zniszczenie) Tak jak w przypadku uzbrojenia wykonuje się rzut k10 – mniejszy lub równy zniszczeniu to złamanie czy inne pękniecie broni, większy nic. Potem zwiększa się zniszczenie o 1 punkt Oczywiście niedbanie o broń także zwiększa zniszczenie.

Leczenie ran Udany test leczenia nie przywraca żywotności. Za to w przypadku postaci lekko rannej zwiększa regenerację pw dwukrotnie (albo trzykrotnie w przypadku „bardzo” udanego rzutu albo zastosowania dodatkowych remediów, jak np. ziół). W przypadku postaci ciężko rannej pozwala regenerować 1 pż dziennie. Postaci ciężko ranne znacznie ciężej wyleczyć, stąd test leczenia utrudniany jest o 10 w przypadku 2 pż, 20 w przypadku 1 pż i 30 w przypadku 0 pż. Leczenie trafień krytycznych opisane jest w Zbrojowni Starego Świata i tego się trzymam (tabela 9-6).

Trafienie w głowę Tutaj nic odkrywczego. Każde trafienie w głowę to 2 dodatkowe obrażenia. Warto nosić hełm.

[Santorine]

Zgłaszam się Rasa: człowiek.

[Lord Cluttermonkey]

Gdybym nie grał w Mordheim, to pewnie bym się zgłosił, a tak to mój limit koncentracji jest wyczerpany. Powodzenia w pełzaniu po sześciokątach!

[Ardel]

No i pierwsza wylosowana postać już jest.

Dzięki, Clutterbane. Powodzenie się przyda, tak sądzę.

EDIT:
Dodałem jeszcze małą zmianę mechaniki, odnośnie trafienia w łepetynę.

[Gargamel]

Niziołek Severus się zgłasza.

[Ardel]

Właśnie sobie uświadomiłem, że z opisu sesji wynika, jakoby kobiety były niemile widziane, albo mogły zaczynać jedynie jako mocno... skrzywdzona kobieta przedstawiona w krótkim tekście. Panie serdecznie zapraszam, rozpoczną one w nieco innej scenerii, ale tak samo ubogie, żeby panów nie skrzywdzić. W końcu mamy równouprawnienie?

No i ze względu na charakter sesji, chyba muszę dodać jeszcze 18+ do tytułu, prawda?

[Ardel]

Gargamel - KP uzupełnisz?

Jakby się nie zebrała odpowiednia liczba osób, to rekrutacja powisi chwilę dłużej i wystartujemy później. Chyba że będziecie chcieli spróbować zmierzyć się z Chaosem we dwoje - ale może to być dość zabójcze.

[Lord Cluttermonkey]

Wiesz co, jak ma być jedna kolejna na tydzień, to zaryzykuję (poproszę o taryfę ulgową). Dla mnie niech będzie Averlandczyk.

[Gargamel]

KP poooszła na PW

[Ardel]

Clutter - jutro wieczorem wylosuję coś dla Ciebie. A z terminami się nie ma co spinać. Sądzę, że wszyscy chcemy się dobrze bawić, a nie silić na jak najszybsze granie.