Ulli

Inkwizytorzy podajcie chociaż swoje imiona, żebym mógł wybrać i wpleść do historii. Ciężko beż podstawowych danych coś sklecić.

 

__________________
Zawsze zgadzać się z Clutterbane!

Arvelus

Nie potrzebujemy ich w historii... Micas mówił wcześniej, że nie jesteśmy spod inkwizytorów prowadzonych przez graczy, ale spod dowolnych w dowolnym ordo D=

 

Ulli

Niby tak, ale chciałem żeby ta historia była bardziej prawdopodobna. Trzech inkwizytorów i dwóch akolitów a żaden nie związany z nikim.

 

__________________
Zawsze zgadzać się z Clutterbane!

Micas

Arvelus

Tak. Wstępnie myślę, że w progu 500-1000 xp za rozdział (myśląc raczej o dolnej granicy; sesja ma być krótka).

Pipboy

1 - cytując samego siebie z rekrutacji (nie czytasz uważnie!): "[...] solidną dawkę taktycznej, militarnej akcji" i "[...] black ops i ściśle tajne [...]". Operacja Blackwatch posunięta o krok dalej. Nawet jak podbijesz expa Cotantowi, to on wciąż będzie Zwiadowca - pakuj więc w zwiad, sprawy od percepcji i walkę (jeśli coś zostanie). Co nieco śledczych rzeczy może się przydać, ale nie musi.

2 - Titus nie żyje.

3 - To, co widzisz. Ktoś zaatakował (gdyż nieszczęśliwy wypadek został już wykluczony) od wewnątrz (bądź, co dużo mniej prawdopodobne, od zewnątrz) główną siedzibę Inkwizycji w sektorze. S.O.S. ściąga wszystkie mobilne zasoby z okolicy (czytaj: planeta, księżyce, system gwiezdny).
Diesel nie będzie szefem. Gracz grający Inkwizytorem będzie nominalnym oficerem, zaś odległe Konklawe Ordos Calixis robić będzie za HQ.

4 - Tak i nie. Jako doświadczeni agenci =][=, postacie miały okazję kilkukrotnie wizytować w Tricorn - odprawy, treningi, testy i skany, wizyty w zbrojowni, okazyjny dłuższy pobyt mieszkalny, naukowy bądź rekonwalescencja. Twoja postać akurat mogła się bujać z Dieselem: od końcówki OBW byli bowiem w służbie Inkwizytora Sayla Serrafa, rozbijając się przez te parę miesięcy po całym Obrębie Golgenna w polowaniach na resztki Chaosiarzy oraz wszelakie łajzy zaburzające proces odbudowy (i zmiany politycznej warty).

5 - Agenci i akolici Inkwizycji najczęściej działają incognito lub pod przykrywką tak długo, jak się da. Wy będziecie działać podobnie, aczkolwiek waszym celem nie są śledztwa, a wykonanie zaocznego, zbiorczego wyroku Carta Extremis. Mówiąc inaczej: to będzie drużyna katów-komandosów. Wewnątrz Inkwizycji robicie jak chcecie - niektórzy paranoicy wciąż używają alter ego, inni nie. Wewnątrz teamu będzie swobodny przepływ info (chyba, że ktoś coś zatai). Ponadto, wobec starych kumpli Kasrkinów z 412 (gdyż SOW "Turbodiesel" z Officio Sabatorum już nie istnieje) Kaarel to wciąż Kaarel (nie wiedzą, że robi w =][=).

Krieger

Jak widzę dwóch Inkwizów w ekipie?
Słabo. Preferowałbym jednego. Mniejsza szansa na to, że gracze się zaczną potykać o własne sznurowadła.

Jeśli natomiast pytasz się o to, czy Inkwiz może u mnie wszystko: na papierze, tak. Rzeczywistość, dostępne zasoby, potrzeba dyskrecji i konsekwencje działań to weryfikują. Jak już pisałem, propagandę codexową zostawiam na półce jako fajną fikcję. Ja kieruję się światem 40k nakreowanym w erpegach. W DH brzmi: trzymaj łeb nisko, polegaj na sobie, rób co trzeba.

Druga rzecz, że Inkwizytor będzie nominalnym szefem ekipy, jak niegdyś Prime/Pierwszy w drużynie akolitów. Team będzie jak Kadra z Ascension do DH1. Sam podałeś dobry przykład z Eisenhornem.

Co do problemów z absencją szefa: dlatego chcę zaoferować stołek Inkwiza osobie odpowiedzialnej, z którą mam osobisty kontakt. -2- ma ambicje również startować na Inkwiza - zabronić nie mogę, ale mam nadzieję, że wie, na co się porywa.
W ostateczności zgarnę postać Inkwiza jako tymczasowego enpeca i na bezczela wydam decyzje (zgodne z postacią, wywiadem i sytuacją).

Własna inicjatywa na tej sesji będzie pożądana i wymagana - wciąż jednak kładę też nacisk na teamwork. Wzajemne czytanie postów, łączenie akcji, wspieranie i współpraca FTW.

 

__________________
Dorosłość to ściema dla dzieci.

Pipboy79

@Micas

- Czytałem z tym spec ops itd ale wolałem się upewnić czy myślimy o tym samym No wiesz nie byłem pewny czy jak np. z tajniakami DEA co się bujają i bratają gdzieś w dżungli po katerlowych hacjendach. Jak tak to spoko.

- Ale mam problem. A mianowicie nie mogę znaleźć w doc tej mojej KP z mechą Kaarel'a. Znalazłem tą fabułę ale mechy ani właściwie żadnego doc z OBW nie znalazłem. Mam nawet tą kartę z odznaczeniami Cotant'a z sesji no ale mechę gdzieś mi wcięło. Nie zachowała się może gdzieś u Ciebie?

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

valtharys

Micas karta postaci poszła.

 

__________________
Dzięki za 7 lat wspólnej zabawy:-)

Astrarius

Moja tak samo (mam nadzieję, że doszła )

 

Micas

Karty doszły. W niektórych przypadkach czekam jeszcze na poprawki i historie.

Pipboy: historii pisać nie musisz, Twoja postać kontynuuje akcję po Operacji Blackwatch. Udostępniłem Ci kartę mechaniczną na gdocu. Expa "inkwizytorskiego" na razie nie tykaj. Resztę rozwiń wg. uznania. Sprzęt zostaw, jak jest.

Zapraszam do zgłaszania się w tych ostatnich dniach rekrutacji. Jak dostanę i zaakceptuję komplet postaci, to zamykam rekrutę i stawiam pierwszego posta w ten weekend.

EDIT:

Kilka technicznych spraw, o których zapomniałem w poście otwierającym.

Gdoc - w trybie ograniczonym. Niby fajny wynalazek, ale ostatnie sesje mi przez niego grzęzły, a jakość postów spadała - do momentu, gdy to musiałem gonić graczy, aż jeden z nich łaskawie wlepił "dialog-posta" na forum, bym mógł (z litości dla siebie i sesji) ruszyć akcję do przodu. Tak więc: możecie sobie machnąć 10 gdoców. Ja nie zajrzę do żadnego. Co więcej, to co sobie wysmażycie w gdocu, to wasza sprawa. Gramy na forum, w stylu PBF. Nie prowadzę rekrutacji do sesji przez Google Documents.
Mam nadzieję, że wszyscy to przeczytają ze zrozumieniem, przyswoją i zaakceptują. Nie chciałbym nieporozumień.

Kolejka - tydzień dla wszystkich (gracze + MG). Zostałem poproszony o udostępnienie Wam weekendu na odpisy, więc tak będzie - ja będę odpisywał w tygodniu.

Nieobecności - nieobecność gracza przy drugiej kolejce pod rząd skutkuje zenpecowaniem postaci (i, jeśli będzie mi to pasowało, ukatrupienie jej). Gracz, który zwinie się z sesji bez poważnego uzasadnienia, wpadnie na moją shitlistę i zostanie obdarowany paszkwilem w Notkach.

Mechanika - tylko częściowo. Karty, rozwój postaci, sprzęt opatrzony statystykami. Może się zdarzyć, że dojdzie do mechanicznych starć z niektórymi oponentami - wtedy stworzę odpowiedni gdoc, gdzie będziemy mogli taką bitkę rozegrać (na szybko - czyli albo pospolite ruszenie graczy, albo szereg deklaracji na podstawie których ja będę turlał kośćmi).

Generalnie - chcę ludzi zaangażowanych i aktywnych w takim samym stopniu, co ja. Sesję planuję rozegrać, zakończyć i zamknąć do połowy września b.r. Chcę ludzi, którzy mi w tym pomogą. W kupie siła i moc.

 

__________________
Dorosłość to ściema dla dzieci.

-2-

GM, urgent req. Czy byłbyś skłonny przedłużyć do piątku włącznie, odbiór.

 

__________________
Nikt nie traktuje mnie poważnie!

Ulli

Kompletna KP poszła na PW.

 

__________________
Zawsze zgadzać się z Clutterbane!