[L5K 1 ED.] Niespodzianka w pięknym opakowaniu [18+] - Strona 4

abishai · 02-03-2017, 20:32

Cytat:

Mają własną szkołę

I fajnie. Jak ta sesja zakończy się jako takim sukcesem i otworzę kolejną to nie będę miał nic przeciwko, ale ta... testująca jak w ogóle pójdzie L5K, ograniczona zostanie do materiałów oficjalnych, do których mam dostęp. Więc ze szkół szermierczych to raczej te Wielkich Klanów.

Cytat:

E tam. Z misją od Szmaragdowego Namiestnika (Czempiona?), to wszystko przejdzie

Jednorożce mają dyplomatów, mają je i Kraby. Może nie najlepszych na świecie, ale mają ich. Tak jak Feniksy też mają bushi... nie najlepszych.

Hawkeye · 02-03-2017, 21:40

Zgłaszam się na przewodnika Smoka ...

Gdyż wiecie ...

Rozkoszuj się chwilą, nim uczynisz pierwszy krok w podróży, gdyż to najpiękniejsza chwila.

I proszę o rzut na dziedzictwo Smoka, Rodzina Mirumoto

Mike · 03-03-2017, 12:54

Cytat:

I fajnie. Jak ta sesja zakończy się jako takim sukcesem i otworzę kolejną to nie będę miał nic przeciwko, ale ta... testująca jak w ogóle pójdzie L5K, ograniczona zostanie do materiałów oficjalnych, do których mam dostęp. Więc ze szkół szermierczych to raczej te Wielkich Klanów.

Ok, żeby nie mieszać niepotrzebnie wybieram Kraby i proszę o rzut na dziedzictwo. Cokolwiek to jest

Googolplex · 03-03-2017, 13:20

Mike, dziedzictwo to taka ruletka ubarwiająca historię. Jak masz szczęście to da ci jakieś tam bonusy, jak masz pecha zostaniesz roninem

Mike · 03-03-2017, 13:28

Czyli coś jak losowanie historii w Cybepunku 2020

Ronin w służbie Szmaragdowego namiestnika? Zgaduję, że to by było lekko dziwne :P

Raist2 · 03-03-2017, 13:33

Żeby nie powiedzieć naciągane.....

Widzę że nikogo nie interesuje Skropion, więc jeśli do poniedziałku się żaden nie pojawi, to będę myślał nad Feniksem lub Lwem, chyba że mi coś odbije i wpadnę na coś innego.
abishai, odezwał się jakiś Skorpion czy inny dyplomata do ciebie? Czy sami Strażnicy i jeden przewodnik?

abishai · 03-03-2017, 14:57

Na razie tylko to co widzisz... swoją drogą, kto by wziął Skorpiona na osobistego yojimbo

?

Cytat:

Ronin w służbie Szmaragdowego namiestnika?

I tak, i nie.. wszystko zależy od osobistych relacji nawiązanych z roninem. Z pewnością taka postać musiałaby poszukać sobie protektora wśród BG.

Googolplex · 03-03-2017, 15:00

Cytat:

Napisał abishai

swoją drogą, kto by wziął Skorpiona na osobistego yojimbo

?

Mój Żuraw z wielką chęcią

, niestety póki nie będę wiedział co dostanę z dziedzictwa nie mogę nawet określić do jakiej roli aspiruję

Raist2 · 03-03-2017, 15:14

Cytat:

Napisał abishai

Na razie tylko to co widzisz... swoją drogą, kto by wziął Skorpiona na osobistego yojimbo

?

Inny Skorpion?

Cytat:

Napisał Googolplex

Mój Żuraw z wielką chęcią

Znowuż ja nie przepadam za Żurawiami, wydają mi się strasznie aroganckie

Googolplex · 03-03-2017, 15:21

Aroganckie są Lwy, Żurawie są zawsze grzeczne (a przynajmniej stereotypowe).

02-03-2017, 21:40	#32
Hawkeye Reputacja: 1	Zgłaszam się na przewodnika Smoka ... Gdyż wiecie ... Rozkoszuj się chwilą, nim uczynisz pierwszy krok w podróży, gdyż to najpiękniejsza chwila. I proszę o rzut na dziedzictwo Smoka, Rodzina Mirumoto __________________ We have done the impossible, and that makes us mighty

03-03-2017, 13:33	#36
Raist2 Reputacja: 1	Żeby nie powiedzieć naciągane..... Widzę że nikogo nie interesuje Skropion, więc jeśli do poniedziałku się żaden nie pojawi, to będę myślał nad Feniksem lub Lwem, chyba że mi coś odbije i wpadnę na coś innego. abishai, odezwał się jakiś Skorpion czy inny dyplomata do ciebie? Czy sami Strażnicy i jeden przewodnik? Ostatnio edytowane przez Raist2 : 03-03-2017 o 13:35.

03-03-2017, 13:20	#34
Googolplex Reputacja: 1	Mike, dziedzictwo to taka ruletka ubarwiająca historię. Jak masz szczęście to da ci jakieś tam bonusy, jak masz pecha zostaniesz roninem

03-03-2017, 13:28	#35
Mike Reputacja: 1	Czyli coś jak losowanie historii w Cybepunku 2020 Ronin w służbie Szmaragdowego namiestnika? Zgaduję, że to by było lekko dziwne :P

03-03-2017, 15:21	#40
Googolplex Reputacja: 1	Aroganckie są Lwy, Żurawie są zawsze grzeczne (a przynajmniej stereotypowe).