[D&D 5 Playtest] Greyhawk: Labirynt Kurhanów - Strona 20

Mike · 20-09-2017, 13:37

Ty jesteś tylko od rzucania kostkami, resztą zajmą się gracze

Lord Cluttermonkey · 20-09-2017, 14:24

Cytat:

Napisał Mike

Ty jesteś tylko od rzucania kostkami, resztą zajmą się gracze

Byłoby idealnie, ale w praktyce i tak będę musiał tego i tamtego kopnąć raz czy dwa w tyłek by sobie zajęcie znalazł.

Autumm · 20-09-2017, 14:42

^@%!$$#!

chodziło oczywiście o Bloody Mary XD
---

Tak więc dla jasności: Matrixa lub/i Bloody Marry zapraszam na priv, jeśli chcą mieć ze mno bonda :>

Lord Cluttermonkey · 20-09-2017, 14:47

Cytat:

Napisał Autumm

Tak więc dla jasności: Matrixa lub/i Bloody Marry zapraszam na priv, jeśli chcą mieć ze mno bonda :>

A będzie bardziej podobny do Craiga czy Brosnana?

Autumm · 20-09-2017, 14:50

Cytat:

A będzie bardziej podobny do Craiga czy Brosnana?

Tylko, wyłącznie i zawsze Sean Connery

Lord Cluttermonkey · 20-09-2017, 20:24

A co byście powiedzieli na pomysł "rotacyjnej" gry? Powiedzmy, że z sześciu graczy, którzy weszli do pierwszego składu, ginie jeden czy dwóch awanturników. Ten gracz zamiast tworzyć nową postać siada na ławkę rezerwowych, a na jego miejsce wchodzi ktoś inny z tej ławki, kto jeszcze nie miał okazji zagrać. I tak dalej, i tak w kółko. Z ławki rezerwowej można się w każdej chwili wycofać, można też w każdej chwili do niej dołączyć (czyt. rekrutacja trwa cały czas), co poniekąd dawałoby namiastkę takiego "open gaming table".

Korzyści na pierwszy rzut oka widzę różnorakie:
a) minimalizuję ryzyko, że sesja wysypie się z powodu braku graczy,
b) więcej osób będzie miało okazję zagrać, tylko że w różnym czasie,
c) więcej głów może z czasem przełożyć się na ciekawszą rozgrywkę - unikniemy zakiszenia się we własnym sosie,
d) będziecie grać jeszcze lepiej i pilniej w obawie o swoje postacie (z pewnością...

),
e) nie pęknie mi serce przy wybieraniu pierwszej szóstki graczy (już zaczyna

).

Doliczając "obiecane" zgłoszenia mielibyśmy łącznie 12 graczy.

Nie wiem czy macie jakieś doświadczenia w tego typu kampaniach, ale chętnie przeczytam 1k8 opinii.

MatrixTheGreat · 20-09-2017, 22:34

Pomysł zacny, jestem za

Chociaż mam pewne obawy, że będziesz wtedy bardziej sadystyczny dla naszych postaci.

Myślałeś może też dodatkowo o zwiększeniu liczby postaci "na starcie" do ośmiu lub siedmiu?

Krieger · 20-09-2017, 23:00

Cytat:

post Cluttera

Grałbym.

Loucipher · 20-09-2017, 23:09

Count me in.
Tylko pytanko dla upewnienia się... z ławki rezerwowych wchodzi się ponownie tą samą postacią?

Lord Cluttermonkey · 21-09-2017, 06:27

Cytat:

Napisał MatrixTheGreat

Pomysł zacny, jestem za

Chociaż mam pewne obawy, że będziesz wtedy bardziej sadystyczny dla naszych postaci.

Myślałeś może też dodatkowo o zwiększeniu liczby postaci "na starcie" do ośmiu lub siedmiu?

Myślałem, ale o zmniejszeniu do 4 lub 5.

Cytat:

Napisał Loucipher

Count me in.
Tylko pytanko dla upewnienia się... z ławki rezerwowych wchodzi się ponownie tą samą postacią?

Nie, przecież zginęła.

20-09-2017, 14:42	#193
Autumm Reputacja: 1	^@%!$$#! chodziło oczywiście o Bloody Mary XD --- Tak więc dla jasności: Matrixa lub/i Bloody Marry zapraszam na priv, jeśli chcą mieć ze mno bonda :> __________________ "Polecam inteligentną i terminową graczkę. I tylko graczkę. Jak z każdą kobietą - dyskusja jest bezcelowa - wie lepiej i ma rację nawet jak się myli." ~ by Aschaar [banned] 02.06.2014 Nieobecna 28.04 - 01.05!

20-09-2017, 20:24	#196
Lord Cluttermonkey Reputacja: 1	A co byście powiedzieli na pomysł "rotacyjnej" gry? Powiedzmy, że z sześciu graczy, którzy weszli do pierwszego składu, ginie jeden czy dwóch awanturników. Ten gracz zamiast tworzyć nową postać siada na ławkę rezerwowych, a na jego miejsce wchodzi ktoś inny z tej ławki, kto jeszcze nie miał okazji zagrać. I tak dalej, i tak w kółko. Z ławki rezerwowej można się w każdej chwili wycofać, można też w każdej chwili do niej dołączyć (czyt. rekrutacja trwa cały czas), co poniekąd dawałoby namiastkę takiego "open gaming table". Korzyści na pierwszy rzut oka widzę różnorakie: a) minimalizuję ryzyko, że sesja wysypie się z powodu braku graczy, b) więcej osób będzie miało okazję zagrać, tylko że w różnym czasie, c) więcej głów może z czasem przełożyć się na ciekawszą rozgrywkę - unikniemy zakiszenia się we własnym sosie, d) będziecie grać jeszcze lepiej i pilniej w obawie o swoje postacie (z pewnością... ), e) nie pęknie mi serce przy wybieraniu pierwszej szóstki graczy (już zaczyna ). Doliczając "obiecane" zgłoszenia mielibyśmy łącznie 12 graczy. Nie wiem czy macie jakieś doświadczenia w tego typu kampaniach, ale chętnie przeczytam 1k8 opinii. __________________ [D&D 5E \| Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik [Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor, Pliman Ostatnio edytowane przez Lord Cluttermonkey : 20-09-2017 o 21:38.

20-09-2017, 13:37	#191
Mike Reputacja: 1	Ty jesteś tylko od rzucania kostkami, resztą zajmą się gracze

20-09-2017, 22:34	#197
MatrixTheGreat Reputacja: 1	Pomysł zacny, jestem za Chociaż mam pewne obawy, że będziesz wtedy bardziej sadystyczny dla naszych postaci. Myślałeś może też dodatkowo o zwiększeniu liczby postaci "na starcie" do ośmiu lub siedmiu?

20-09-2017, 23:09	#199
Loucipher Konto usunięte Reputacja: 1	Count me in. Tylko pytanko dla upewnienia się... z ławki rezerwowych wchodzi się ponownie tą samą postacią?