|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
10-12-2017, 12:01 | #1 |
Reputacja: 1 | Jeśli tylko przetrwamy - D&D 3.5ed FR Calimport. Dzisiaj Calimport był niesamowitym miejscem, łączącym dziesiątki kultur, narodowości, ras i przede wszystkim celów. Był jednym z najstarszych stale zamieszkanych miast Faerunu. Jeden z największych w Starym Świecie portów przyciągał gości z całego świata (nie tylko tego morskiego). Każdego dnia w porcie przeładowywano ogromne ilości towarów. A były nimi nie tylko przyprawy, wino klejnoty, drogie płótna czy skóry. Również niewolnicy stanowili sporą część tutejszego handlu. Większość Calishitów opierało swój byt na wymianie dóbr. -Ruszać dupy i to żwawo wy leniwe ścierwa! Jeśli okręt nie będzie do zachodu słońca załadowany, to nie macie czego szukać na pokładzie! Ej ty! Śmierdzący łachmyto! Masz pracować, a nie opierać się o skrzynie! Jeszcze raz cię zobaczę jak robisz sobie przerwę to dostaniesz piętnaście batów!- ciemnoskóry mężczyzna w jasnej szacie krzyczał w niebogłosy z mostku Ujadania Banshee. Załoga statku pracowała w pocie czoła. Stawka, którą im obiecano była sowita, a zadanie wydawało się dość proste choć nie do końca bezpieczne... ...Dzień wcześniej -Po pierwsze!- krzyknął gruby kupiec w przepoconych szatach. -Każdy z was bierze udział w załadunku! Nie ma wyjątków i nie ma miejsca dla słabych! Jeśli bolą cię rączki albo plecki to pakuj dupę w troki i spieprzaj mi sprzed oczu- wskazał przypadkowego osobnika z wielką szramą na twarzy. - Jutro, zanim pierwszy kur zapieje, wyruszamy w kurewsko daleką trasę!- krzyczał głośno i wyraźnie, by każdy dobrze go usłyszał i zrozumiał. -Za trzy dekadnie docieramy do portu w Mezro, każdy z was bierze udział w rozładunku i ponownym załadunku na miejscu. Następnego dnia wracamy do Calimportu! Żeby była jasność!- podniósł paluch ku przestrodze. -Jak mi się ktoś nie stawi nie będziemy na niego czekać! A to znaczy że będzie w czarnej dupie!- spojrzał uważnie na zebranych. Silny wiatr z północy oznaczał oficjalnie uznawany w Calimshanie dzień letniego przesilenia. Wiatry miały sprzyjać żaglom ich łajby aż do samego Mezro. Jakby tego było mało, przezorny szlachcic opłacający wyprawę zapłacił ponoć garścią pięknych kamyków kapłankę Talosa, by modliła się każdego dnia żeglugi o bezpieczną podróż. Na pięknych palmach kwitły kwiaty, a wiecznie wygłodniałe mewy skrzeczały przeraźliwie żebrząc o jakiekolwiek resztki. Pobliskie karczmy wypełnione były tysiącem marynarzy z najróżniejszych rejonów świata. Można było spotkać handlarzy z dalekiego Cormyru, łowców nagród z Neverwinter. Byli tu nawet uznawani w wielu krainach za złoczyńców Czerwoni magowie z Thay. Do stałej załogi dołączyła grupa piętnastu najemników i śmiałków, którzy mieli zgarnąć sowitą nagrodę za wyznaczone role w wyprawie. Uśmiechnięci i niezrażeni długą przeprawą jeszcze nie podejrzewali co może ich spotkać. ~***~ Witam serdecznie w rekrutacji do sesji rozgrywającej się w systemie D&D 3.5 w świecie Zapomnianych Krain. Poszukuję od 4 do 8 chętnych do gry. W prowadzeniu przygody będzie mnie wspomagać Mag, która bierze na siebie mechaniczną stronę. O sesji: Bohaterowie zaczynają jako członkowie załogi statku Ujadanie Banshee, płynącego z Calimportu (Calimshan) do Mezro (Chult). Każdy z BG jest świadomy, że nie jest to bezpieczny kierunek do podróżowania. Mówiąc wprost - sesja będzie survivalem w niezbadanej dziczy. Pod uwagę biorę tylko podręczniki wydane w języku polskim. Gdoc będzie wykorzystywany na pewno do prowadzenia walk. Karta postaci: - tworzone w MythWeavers lub gdocu - poziom 3 (efektywny) - dopuszczone wszystkie rasy z podręcznika Zapomnianych Krain - atrybuty: Point Buy 32 - złoto do wydania na start: 2 700 sztuk złota + ekwipunek podstawowy z PG (który trzeba koniecznie omówić z MG [bez różnicy, którym]) - historia dopasowana do poziomu postaci - brak ograniczenia co do charakteru postaci Link do gotowych KP proszę przesyłać na PW. W razie pytań proszę piszcie tu w temacie, wtedy łatwiej będzie nam z Mag na nie odpowiadać. Termin nadsyłania kart postaci: 24.12.2017
__________________ A na sektorach, śląski koran, spora sfora fanów śląskiej dumy, znów wszyscy na Ruch katować głosowe struny! |
10-12-2017, 13:04 | #2 |
Reputacja: 1 | Wygląda ciekawie. Powinienem się zmotywować i w tygodniu podesłać barbariana. Mam rozumieć że tylko na początku będziemy zadekowani na statku?
__________________ Our sugar is Yours, friend. |
10-12-2017, 13:05 | #3 |
Reputacja: 1 | Ja mam pytanie jakie tempo i czy aby na pewno masz czas na dłuższe prowadzenie sesji |
10-12-2017, 14:28 | #4 |
Reputacja: 1 | Hm, zastanowiam się, korci mnie półork kapłan Talosa. |
10-12-2017, 14:38 | #5 |
Reputacja: 1 | Widzę, że zapotrzebowanie tworzy sesje Obserwowałem sondę Sayane, ale nie mogłem przeboleć aktywnego doca i ciągle się wahałem, czy zagłosować (bo głosu na "nie" nie widzę sensu dawać). No to po problemie, jeżeli uda mi się tutaj zagrać. Na razie chodzi mi po głowie łotrzyk, bo już mam pomysł od strony fabularnej. Teraz pytania: 1) Czy lista wydanych podręczników w pl jest pełna na Wikipedii? 2) Czy mogę zrobić mechanikę po angielsku? Z dwóch powodów: tak lepiej się odnajduję w zasadach oraz taki język ma srd. |
10-12-2017, 15:51 | #6 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
http://fileserv.polter.pl/SRD_do_druku.pdf EDT: A z ciekawostek dodam, że sporo podrów do 3.5 po polsku można znaleźć w bibliotekach. Może tam poszukaj?
__________________ "Polecam inteligentną i terminową graczkę. I tylko graczkę. Jak z każdą kobietą - dyskusja jest bezcelowa - wie lepiej i ma rację nawet jak się myli." ~ by Aschaar [banned] 02.06.2014 Nieobecna 28.04 - 01.05! | |
10-12-2017, 18:07 | #7 |
Reputacja: 1 | Cattus, zaczynacie jako załoga / pasażerowie statku - jeśli pasażer to musi opłacić podróż, w podstawowym podręczniku gracza jest podane ile wynosi za milę taka przyjemność Sayane, tempa nie spodziewam się za szybkiego (może na początek 4 dni dla graczy i 2 dla mg), cała rozgrywka na forum, posty nie muszą być długie, ale też dobrze, żeby nie były to 2-3 zdania. Na docu na pewno będą walki, żeby szybko i sprawnie to szło. A czy Nef ma czas to cóż... zadałam mu to samo pytanie to stwierdził, że ma Avdima, chcemy KP tylko w języku polskim. Jeśli natomiast nie masz pewności co do tego czy podręcznik jaki chcesz użyć może zostać przez nas uznany to pisz wprost do Nefariusa. |
10-12-2017, 18:47 | #8 |
Reputacja: 1 | Mag, pytanie do Ciebie jako osobie odpowiadającej za mechanikę - czy w związku z ograniczeniem podręczników, jest możliwość modyfikacji klas? Przykład: wykorzystanie mechaniki jednej klasy do innej fabuły (np. barbarzyńcy nie będący dzikusem), lub np. usunięcie zdolności klasowych nie pasujących do fabuły? |
10-12-2017, 19:30 | #9 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Edit: W kwestii trasy statku to w linii prostej wychodzi coś na oko 700 km (opłata jest podawana za km), ale, czy statek będzie płynął jak najkrótszą trasą, czy też wzdłuż brzegu? Ostatnio edytowane przez Zormar : 10-12-2017 o 19:46. | |
10-12-2017, 19:49 | #10 |
Reputacja: 1 | psionik, masz do dyspozycji 3lvl, więc można pokombinować historią postaci - ja kiedyś grałam barbarzyńcą, którego hobby było opisywanie swoich przygód w książce, atramentem zmieszanym z krwią pokonanych wrogów Nie, nie przewiduję usuwania zdolności klasowych. A i jeszcze jedno - jak ktoś przyśle paladyna o charakterze innym niż PD to będę gryźć Zormar, tak. Rasy Faerunu i Magia Faerunu też wchodzą w listę dozwolonych podręczników |
| |