|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
25-06-2018, 22:28 | #1 |
Reputacja: 1 | Kwestia zaufania [Fantasy] Był ciepły przyjemny wieczór i mimo zapadnięcia zmroku mało kto poszedł już spać. Jednym z czuwających był wysoki, szczupły mężczyzna, o jasnych włosach, którego znano jako Edmund Hartnel. Był on jednym z bogatszych, ale jednocześnie jednym z najbardziej szanowanych, kupców w całej Wielkiej Dolinie Zieleni. Jednak tego pięknego wieczoru nie mógł sobie pozwolić ani na rozrywkę ani na spokojny sen. Mężczyzna siedział w swoim gabinecie, w domku daleko za miastem, ale ciężko mu było się skupić nawet na czymś tak prostym jak napisanie kilku listów. Nie to, że ktoś mu przeszkadzał - jego osobistą ochronę stanowili profesjonaliści, którzy nie tylko wypełniali swoje obowiązki jak należy, ale i zachowywali się w odpowiedni sposób, gwarantując mu ciszę i spokój... Swoją drogą, do niedawna nie potrzebował ochrony, jednak ostatnio kilku innych znaczących kupców, z którymi łączyły go interesy, zginęło w tajemniczych okolicznościach. I to dlatego nie mógł się skupić, po prostu ciężko mu było odpędzić związane z tym myśli. Do tego ten kontrakt i związane z nim sprawy... Tak wiele od tego zależało. Było to naprawdę ważne, może nawet najważniejsze w jego długim i pełnym różnych zasług życiu. Przygotowania trwały, ale pozostawała jeszcze kwestia jednej ważnej, kluczowej wręcz przesyłki. Sam oczywiście nie mógł się tym zająć, ale wynajął już do tego odpowiednich specjalistów, którzy dysponowali dobrymi rekomendacjami. Mieli się oni stawić w jego gabinecie następnego dnia... Oby tylko dobrze wykonali zadanie, które miał zamiar im powierzyć. * * * Witam wszystkich i tym krótkim wstępem zapraszam do sesji w realiach fantasy. Będzie to mój autorski świat - Astaria, do którego każda postać fantasy powinna bez trudu pasować. Wasze postacie zgłosiły się do wykonania specjalnego zadania, dla powszechnie znanego i zasłużonego wszem i wobec kupca - Edmunda Hartnela. W razie czego mogę podpowiedzieć jak i dlaczego. Zadanie dla postaci będzie (się wydawało) proste, a będzie polegało na dostarczeniu przesyłki, odebraniu czegoś w zamian i dostarczeniu tego czegoś z powrotem. Znajomości świata oczywiście nie wymagam. Dla ogólnego zorientowania się są mapy, które można znaleźć tutaj: http://lastinn.info/kufer-skarbow/7942-mapy-2.html (Mapy). A na potrzeby tej sesji interesować nas będzie tylko mały fragment, w którym będzie się działa akcja. Ten oto drobny wycinek. * * * Poszukuje od 2 do 5 graczy. Potrzebne będą postacie o charakterze dobrym; Nie od razu praworządny dobry, ale tak coś w tym kierunku. Postacie, które mają już pewne doświadczenie - orientacyjnie, poziomu 3-8 (obojętnie jakiego systemu). Na odpis będzie tyle czasu ile będzie potrzeba - bez presji, ale i bez zbędnego czekania. Powiedzmy więc z tydzień na kolejkę, ale jak będzie do rozegrania jakiś większy dialog lub scena, to oczywiście damy sobie więcej czasu. Gramy oczywiście na forum Lastinn. Istotne dialogi z npc rozgrywamy na docu, nieistotne można samodzielnie, (między graczami wedle woli - choć sugeruję doca) i oczywiście wrzucamy na forum. Karta postaci: Avik: Osobiście bardziej preferuję zdjęcie niż rysunek, ale nikogo nie ograniczam. Imię: Rasa: Wiek: lat Klasa: Wzrost: cm Waga: kg Włosy: Twarz: Budowa ciała: Znaki szczególne: Ubranie na sobie na co dzień: (włączając pancerz) Ubranie na sobie podczas snu: Ekwipunek: Historia postaci: Tutaj chętnie poczytam o tym jak powstawała wasza postać - czyli co ją w życiu spotykało, jak budował się jej charakter i upodobania, jak nabywała wiedzę i umiejętności itp itd... I skąd ma rekomendacje. Historię proszę zakończyć zgłoszeniem się do zadania. * * * Mechanika, będzie. Prosta i oparta o k20. Macie 10 punktów do wydania na cechy: siła, zręczność, wytrzymałość, charyzma, intelekt, wiedza. Początkowo jest 0, minimum to -2 a maksimum 4. Sugerowana wartość każdej cechy powinna się mieścić pomiędzy 0 a 3. Całą pozostałą mechanikę Waszych postaci zrobię osobiście - w oparciu o podesłaną mi historię postaci... i resztę karty. Rasy: Karty proszę kierować na maila. Mekow na wp pl. Pytania można w temacie lub na maila. Zapraszam Ostatnio edytowane przez Mekow : 25-06-2018 o 22:32. |
25-06-2018, 23:28 | #2 |
Reputacja: 1 | Hmmm... nawet się zaciekawiłam, ale jakoś tak sama fabuła, a raczej jej brak niepokoi. Nie ma żadnego rozbudowanego wstępu który mógłby sprawić że poczujemy ten klimat sesji i się w nim utopimy... (tak, chciałam zagrać syreną!) Może rozwinąłbyś wstęp? Jeśli Cię nie uraziła moja opinia..
__________________ In the misty morning, on the edge of time We've lost the rising sun |
26-06-2018, 11:07 | #3 |
Administrator Reputacja: 1 | Jak wygląda sprawa magii? |
27-06-2018, 08:50 | #4 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Ok... Pewien mężczyzna, w szarym płaszczu z kapturem, schodził po kamiennych spiralnych schodach. Było tam ciemno i jedynym źródłem światła była drobna latarnia, którą trzymał w dłoni. Dość szybko dotarł do celu, który powszechnie znany był jako Lochy. Mimo iż w sali znajdowało się wielu podejrzanych typów, gotowych poderżnąć gardło za garść miedziaków, człowiek nie obawiał się niczego. Był tam umówiony i już po chwili znalazł się sam na sam z jednym ze swoich wspólników. - Witaj, jak poszło? - zagadał do niego ten drugi, gdy znaleźli się już na osobności. - Załatwione - nowo przybyły odparł krótko. - To pewnie było sporo krwi. Masz ją? - odezwała się trzecia osoba, atrakcyjna kobieta o czarnych włosach. - A tu wszystko gotowe? - spytał mężczyzna w płaszczu, oddając zadowolonej kobiecie dużą butelkę z gęstą brązowo-czerwoną cieczą. - Oczywiście. Zadbaliśmy o to osobiście - zapewniał rozmówca. - Dobrze. Gdy zdając meldunek rozmawiałem z naszymi Panami, powiedziano mi że możemy przejść do kolejnego punku planu... Nikt i nic nas nie powstrzyma... Uff. Niełatwo mi było napisać ciekawie i jednocześnie uniknąć spoilerów, ale chyba się udało... O przygodzie mogę jednak powiedzieć, że scenariusz przewiduje trochę walk i niespodzianek, będą zagadki i tajemnice do odkrycia, oraz bardzo ważne decyzje do podjęcia... Główny transport będzie statkiem i to będzie już załatwione za postacie, ale poza tym jednym zupełnie wolna ręka. Co do grania syreną, to proszę uprzejmie > Jak wygląda sprawa magii? Występuje w świecie i jest dość rozpowszechniona. Często widuje się magów i magiczne przedmioty, a w Unii to chleb powszedni. Można grać klasą ściśle magiczną jak czarodziej lub kapłan. Albo taką która ma bardzo ograniczoną pulę zaklęć - poziomowo lub zna się tylko jakąś jej dziedzinę. Czary można brać z dowolnego podręcznika i systemu, oraz wymyślać swoje - bez ograniczeń. Tylko muszę to potem jeszcze zaakceptować, aby ktoś nie był zbyt potężny Mechanicznie zaś, postać ma punkty magii i gdy je wyczerpie pozostają jej tylko te darmowe/najsłabsze zaklęcia. Punkty regenerują się podczas snu itp, ale są też eliksiry. | |
27-06-2018, 09:52 | #5 |
Reputacja: 1 | kica po lądzie czy trzeba ją nosić w wannie? Zgłosiłbym się, bo fajnie w Oku piszesz, ale chyba już wystarczająco dużo sesji mam otwartych powodzenia! |
28-06-2018, 10:13 | #6 |
Reputacja: 1 | Zgłasza się!!! Dzisiej robię kartę!!! Pytanie...czy mogę być zabawną postacią? Zawsze uważałem, że nic tak nie podnosi drużyny na duchu podczas morderczej rzezi, jak dobry dowcip o Sierżancie Czarnej Armii wchodzącego do baru.
__________________ - Sir, jesteśmy otoczeni! - Tak?! To wspaniale! Teraz możemy strzelać w każdym kierunku! |
28-06-2018, 21:31 | #7 |
Reputacja: 1 | Wygląda to ciekawie, chciałbym mieć czas. Długich postów oczekujesz? Bardzo dużo przewidujesz tego doca (nie przepadam, a i pochłania więcej czasu)? Chodzi mi na razie po głowie kotoczłek lub koziołak (kozłołak?), ale historii nie mam żadnej, więc nie wiem po co o tym wspominam. Podobno, PODOBNO potrafią przyjmować ludzką postać. Tak żem słyszał, ale nigdy żadnej nie widział |
28-06-2018, 22:45 | #8 |
Reputacja: 1 | Z tymi serenami to pic. Wzięło się to stąd, że w Norwegii, na północy konkretnie, jak facet siada na ganku domku stojącego nad brzegiem morza to może obserwować pływające krowy morskie. I niejeden już miał tak, że patrzy a tu krowa jedna wylazi na brzeg i facet nagle łapie się na tym, że to jego stara. Ale mija chwila i okazuje się, że to jednak krowa morska.
__________________ - Sir, jesteśmy otoczeni! - Tak?! To wspaniale! Teraz możemy strzelać w każdym kierunku! |
29-06-2018, 12:12 | #9 |
Reputacja: 1 | Kusi mnie, kusi bardzo. Jeśli tylko znajdę w weekend trochę czasu to przygotuję kartę. Myślę o klimatycznym wilkołaku
__________________ Podpis zwiał z miejsca zdarzenia - poszukiwania trwają! |
29-06-2018, 22:23 | #10 |
Reputacja: 1 | Też jestem zainteresowany. Karta wysłana! |