|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
10-12-2018, 18:07 | #1 |
Reputacja: 1 | [Shadowrun] Polska Wojna Domowa Witam wszystkich na rekrutacji, będącej bezpośrednim wynikiem tej sondy (Militarna sesja na Stulecie). Pozwoliłem sobie na złamanie dotychczasowej tradycji i ominięcie fabularnego wstępniaka. Przejdźmy od razu do rzeczy. A rzecz ta ma dziać się w uniwersum Shadowrun, a konkretnie w jednym, jedynym kraju - naszym, który w realiach SR jest iście zmaltretowaną ruiną, targaną od blisko trzech dekad przez wojny, rozruchy, problemy gospodarcze, szalejącą przestępczość oraz zamordyzm tyranów i oligarchów. Głównym oponentem Polski (a przynajmniej części Polaków) w Shadowrunie jest Rosja. Zaczęło się zajęcia osłabionego kontynentu europejskiego w 2031-34 w trakcie tzw. EuroWars. Po wycofaniu się Rosjan, nasz zmożony wojną kraj był targany przez szereg społecznych niepokojów wynikających z wielu czynników. Był na tyle niestabilny, że wręcz stoczył się do poziomu failed state - przez pięć lat rozsypało się trzynaście rządów. Ostatni z nich, pod wodzą Wojciecha Rybińskiego, wykorzystał potężne rozruchy (tzw. Noc Gniewu) do wprowadzenia stanu wojennego, przekształcenia III RP w "Polską Republikę Narodową" i... zaproszenia Rosjan do udzielenia "bratniej pomocy". Po przemieszczeniu ponad 200 000 żołnierzy z terenów Federacji, Rosjanie i rybokraci siłą stłumili niepokoje i rozpoczęli rządy oligarchiczne pod nadzorem kremlowskim. Pod marionetkowymi rządami Rybińskiego rozpoczął się prawdziwy wyzysk, grabież oraz odkrajanie od Polski kawałków ziem dla potężnych korporacji. Dość szybko pojawia się opór w postaci nowego wcielenia Armii Krajowej działającej z podziemi przeciwko rybokratom i Rosjanom. Na emigracji zaś lobbują politycy, aktywiści i wojskowi w opozycji do rybokracji. Stan ten trwa przez ponad 20 lat, kiedy to AK, w porozumieniu z silną kompania najemniczą "Husaria" (polskimi weteranami EuroWars i późniejszych konfliktów, zmuszonymi do pozostania na obczyźnie) organizuje powstanie w listopadzie 2062 roku. Cały kraj staje w ogniu walk partyzanckich, demonstracji, strajków i otwartych działań powstańczych, zaś na tereny śląskie wkracza Armia Wyzwoleńcza - dawni "Husarzy" i inni ochotnicy pod wodzą generała Michała Marszalika (uznawanego za kogoś na wzór drugiego Piłsudskiego), bijący wojska PRN i FR w walnych bitwach. Powstanie o mały włos nie zakończyło się sukcesem - aż do momentu, kiedy rosyjski "doradca" Rybińskiego, generał Suchow, osobiście przejął kontrolę nad sytuacją i zdusił powstanie... krwawo. AK, grupy aktywistów, demonstratorów i strajkujących zostały praktycznie rozbite - przetrwali tylko nieliczni, najbardziej zakonspirowani i najlepiej przygotowani. Całe to wydarzenie zostało nazwane Powstaniem Męczenników. Tryumfalny pochód AW zaś został zatrzymany silną kontrofensywą na terenach przed Gorzowem Wielkopolskim, Kaliszem i Opolem, oraz masowymi bombardowaniami Dolnego Śląska. Akcja sesji ma rozpocząć się kilka miesięcy po klęsce Powstania, w połowie roku 2063. AW i siły PRN/RF pozostają w klinczu na linii frontu; strajki, demonstracje i rozruchy dalej wybuchają w głębi kraju; AK dalej stara się prowadzić sabotaż, a Rosjanie zbierają siły i środki do ostatecznego złamania "Wolnej Republiki Polskiej". Za kulisami zaś generał Marszalik zbiera wsparcie zza granicy oraz elitarne jednostki do wykonania kolejnych kilku ruchów na polskiej szachownicy z zamiarem ogrania Rosjan i rybokratów, a frakcje trzecie prowadzą własne licytacje, obstawiając wygranych. Postacie graczy mają być członkami Armii Wyzwoleńczej - czy to starymi wiarusami, ocalałymi AKowcami z terenów PRN, czy to świeżymi ochotnikami - mającymi wziąć udział w kilku operacjach wojskowych i, być może, konspiracyjnych/specjalnych przeciwko siłom nieprzyjaciela. To tyle słowem wstępu, to teraz konkrety. W związku z tym, że ostatnio prowadziłem już rekrutację, to pozwolę sobie przekleić z niej część technikaliów - tym bardziej, że nic się od ostatniego miesiąca nie zmieniło. Sesję przewiduję na około rok gry - oczywiście może się to to wydłużyć bądź skrócić za sprawą przestojów, TPK albo innych czynników. Niemniej jednak starałbym się o krótszą sesję tym razem, bo czasu u mnie jest mniej niż kiedyś, a pomysłów na ciekawe sesje wiele. Czas kolejki standardowy dla Lastinn, czyli tydzień. Najlepiej pięć dni dla graczy, dwa dla MG (ze szczególnym uwzględnieniem niedzieli jako dnia dla MG), ale to się oczywiście w pewnym stopniu rozjedzie, rozmyje. Mimo tego faktu, prosiłbym wszystkich uczestników o twarde trzymanie się terminów. Przez znikających i "migających" graczy zdarzały mi się w przeszłości koszmarne przestoje i znaczny spadek morale tak u mnie jako MG, jak i u reszty graczy. Unikajmy tego. Co do stylu pisania - na pewno nie jednolinijkowiec, ale nie potrzeba rozpisywać elaboraty i opowiadania, tym bardziej, jeśli mają być laniem wody albo wątpliwej jakości fillerem. Więc bez skrajności. Wyczucie, dobry smak, konkrety i jakość tekstu to podstawa. Liczy się też wyraźne, acz nienachalne ukazanie charakteru prowadzonej postaci i konsekwentne się tegoż trzymanie (lub ukazanie ew. przemian w sposób rozsądny). Klimat - będzie to sesja wojenna, więc można oczekiwać po niej... wojennych motywów. Tylko i aż. A że świat Shadowruna jest rysowany w dość czarnych barwach, a i ja jako MG tematu wojen podchodzę poważnie, to można będzie oczekiwać ciężkiego klimatu. Znaczek 18+ (a nawet 21+) tutaj pasowałby - brutalne sceny, najgorsze ludzkie cechy, zbrodnicze mentalności i niemoralne sytuacje (jak choćby zbrodnie wojenne i dylematy z nimi związane) będą na porządku dziennym, przeplatane z próbami ratowania sytuacji, patriotyzmem i jakimiś przebłyskami nadziei. To ma być opowieść o ludziach żyjących w i dla kraju, który od ponad trzech dekad targany jest złym losem; ludziach, którym pozostało jedynie walczyć. Czego oczekuję od graczy: - Wysokiej kultury osobistej; w trakcie mojego pobytu na Lastinn kilkukrotnie miałem do czynienia z forumowymi czarnymi owcami, które swoim trollingiem sprawiły jedynie nieprzyjemności mnie oraz moim graczom. Pragnę tym razem uniknąć kontaktu z toksycznymi osobami, więc będę się uważniej przyglądał osobom zainteresowanym rekrutacją, - Bezkonfliktowości; to się wiąże z powyższym. Nie toleruję furiatów, osób niestabilnych emocjonalnie, szantażystów, osób kłótliwych czy na siłę forsujących swoje racje tak wobec MG jak i współgraczy, - Komunikatywności, dobrego kontaktu i chęci do współpracy; to chyba zrozumiałe, - Uczciwości; jeśli pojawia się sytuacja, która mogłaby opóźnić bądź zatrzymać udział gracza w sesji, to ja muszę o tym wiedzieć. "Znikactwo" jest solą w oku MG, - Współpracy w ramach grupy i wzajemnego czytania postów. Nie robię sesji dla grupy samotnych wilków tylko dla drużyny. Oczywiście, w trakcie gry i w toku rozwoju fabuły ekipa postaci może się pożreć, pozdradzać albo rozpaść, ale to nie może się tyczyć relacji między graczami, - Dyscypliny; utrzymania kart postaci w jako takim porządku, stosowania się do zaleceń MG i przestrzegania terminów postowania. - Extra bonus: nie wiem, czy muszę to pisać, ale bardzo ważny na tej sesji będzie pewien dystans do fabuły, a także nie mieszanie obecnej polityki, postaci i wydarzeń z "reala". To ma być wspólna zabawa w RPG, a nie dysputa ideologiczna. To powiedziawszy, nie chciałbym przegięć w drugą stronę - w szczególności szkalowania naszego kraju. Jeśli nie możesz się powstrzymać czy to przed wyznawaniem kultu Wielkiej Lechii, czy też odwrotnie, przed opluwaniem flagi biało czerwonej, to nie jest to sesja dla Ciebie. A, żeby nie było: to się też tyczy rusofobii i rusofilii pospołu. Bonusowe punkty za zdrowy rozsądek, przenikliwość, umiejętność immersji i dobre kombinowanie na sesji. O zaangażowaniu czy entuzjazmie wspominać nie będę - jeśli chcesz u mnie grać, to się rozumie samo przez się. Czego natomiast nie oczekuję, to dogłębnej znajomości realiów Shadowruna. W zupełności wystarcza np. znajomość crpgów (Shadowrun Returns, Dragonfall i Hong Kong) czy samej książki "Shadows of Europe" do 3 edycji. Co oferuję w zamian: - Kulturę osobistą, opanowanie, bezstronność, szybkie reagowanie na problemy oraz bezwzględne tłumienie konfliktów między graczami, - Przemyślaną i, jeśli wierzyć moim graczom, bardzo dobrą rozgrywkę, - Zaangażowanie, ciężką pracę i coś w rodzaju "lojalności" wobec graczy; jak do tej pory zawsze porządnie przykładałem się do swoich sesji i pomimo przeciwności losu kończyłem je. Nie wierzysz? Zobacz w moim notesie użytkownika. 100% ukończonych sesji jako MG. Nie mogę dać gwarancji, że tak będzie i tym razem (wszak wypadki się zdarzają, odpukać), to jednak będę dążył do utrzymania stuprocentowego wyniku. Ja nie porzucam swoich sesji, - Rzetelną notkę w notesie użytkownika dla każdego, który bierze udział w moich sesjach. Zapraszam do mojego notesu użytkownika celem zapoznania się z opiniami moich dotychczasowych graczy. Mechanika - i tutaj zaskoczenie, bo... brak. Z pomocą paru osób zrobiłem wywiad odnośnie shadowrunowej mechaniki oraz poprzednich sesji (czy też prób odpalenia sesji) na Lastinn w tym systemie. I doszedłem do wniosku, że ta mechanika jest zbyt toporna by ją wykorzystać w PBF. Nie wymagam zatem żadnej mechanicznej karty postaci (acz takowa może być mile widziana, jak ktoś zrobi), ja zaś mechaniki SR nie będę stosował na sesj. Sytuacje sporne będę rozstrzygał własnoręcznie za kulisami, stosując tajemne sztuki magiczne dostępne wyłącznie Mistrzom Gier. Postacie - dowolnej rasy, wieku, klasy postaci, specjalizacji, zawodu etc. Wiadomo, że żołnierze mogą mieć na sesji wojennej łatwiej i będą lepiej pasowali, jednakże ochotnicy z cywila nadaliby fajnego klimatu "pospolitego ruszenia". Przykłady: weteran z dawnej "Husarii"; dezerter z wojsk PRN; AKowiec, który przedostał się z terenów PRN w trakcie Powstania; ochotnik (lub "ochotnik") zza granicy; ochotnik z Polonii. Karta postaci - w związku z tym, że mechaniki nie będzie, to trzeba nadrobić to porządną historią i rysem psychologicznym/charakterologicznym postaci - a potem, już na sesji, się tego trzymać w odgrywaniu. Poniżej podaję timeline z najważniejszymi wydarzeniami dot. Polski z Shadows of Europe. Po bardziej ogólną resztę zapraszam tutaj. Czas rekrutacji przewiduję na tydzień, z możliwością przedłużenia. Potrzebuję 3-6 graczy. Może przyjmę kogoś więcej, ale to będzie zależało od jakości kart. Mogę wziąć ze dwóch, max trzech forumowych nowicjuszy. Karty proszę wysyłać na PW. No, to na razie tyle. Jakieś pytania? Zgłoszenia?
__________________ Dorosłość to ściema dla dzieci. Ostatnio edytowane przez Micas : 10-12-2018 o 18:09. |
10-12-2018, 19:14 | #2 |
Reputacja: 1 | Pytanie dość proste, skoro nie ma żadnej (nawet szczątkowej) mechaniki, to jak mamy ustalić co jest w zakresie zdolności postaci? W historię można na dobrą sprawę wpisać wszystko, co zostawia pole do nadużyć.
__________________ Nieważne kto śmieje się ostatni, grunt żebym był to ja. |
10-12-2018, 20:03 | #3 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Co proponujesz? EDIT: Rzucę też takim przemyśleniem - źródłem problemu niezbalansowanych postaci nie jest mechanika lub jej brak, a podejście gracza. Mechanika sama w sobie nie blokuje możliwości tworzenia przegiętych postaci, a wręcz może graczowi posłużyć za narzędzie do usprawiedliwienia munchkinizmu/toksycznego powergamingu. Źródłem umiarkowania jest człowiek, a nie jego konstrukty myślowe.
__________________ Dorosłość to ściema dla dzieci. Ostatnio edytowane przez Micas : 10-12-2018 o 20:15. | |
10-12-2018, 21:06 | #4 |
Reputacja: 1 | Zgłaszam się. Ojczyzna wzywa! EDIT Biorę rolę czarodzieja. Ostatnio edytowane przez Stalowy : 10-12-2018 o 21:28. |
10-12-2018, 21:49 | #5 |
Majster Cziter Reputacja: 1 | Siemka - Hmm... Jednak SR a nie BT? Hmm... No nie wiem. Dwa pytania. 1 - Dla mnie jakaś tam alternatywna historia najnowsza + lekkie sf to jedno a uniwersum Shadowrun z tymi fantasy rasami, magią to drugie. Jak to połączyć? To wszystkie kraje i rzeczywistość z reala z tymi rasami fantasy? 2 - Bez mechy mi się nie widzi żadna sesja. Choćby szczątkowej takiej jak Armiel robi w swoich armielówkach ale no coś być musi. Inaczej jak ktoś mówi "bez mechy" albo "storytell" to ja czytam od razu jako "widzimisie MG". Skąpa ale mecha pozwala mi jakoś odnaleźć się i mieć punkt odniesienia. Więc bez mechy to ja podziękuję za sesję.
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić |
10-12-2018, 21:51 | #6 |
Reputacja: 1 | 303 drony na pozycji! Pytanie - czy przygoda jest zaplanowana jako ściśle ekspedycyjna czy dalej warto powkładać do postaci znaczące cegiełki cywilno-lokalne wiążące ją ze społecznością?
__________________ W styczniu '22 zakończyłem korzystanie z tego forum - dzięki! |
10-12-2018, 22:30 | #7 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Pierwsze motywy będą lokalne - próba odparcia wrażej ofensywy na przedpolach Wrocławia. Późniejsze rozdziały to będą ekspedycje - na pewno będą Poznań i Elbląg.
__________________ Dorosłość to ściema dla dzieci. Ostatnio edytowane przez Micas : 10-12-2018 o 22:37. | |
10-12-2018, 23:23 | #8 |
Reputacja: 1 | Muszę przyznać, że swego czasu prowadziłem sesje wojenne (nie tutaj) i chciałbym wreszcie wziąć udział w jednej jako gracz, ale wymagane specjalistyczne rozeznanie wyobrażonych faktów trochę mnie poraża. Może dlatego, że u mnie były solówki, a osadzone w prawdziwych realiach historycznych. Wiem, zaznaczone jest iż wystarczy ta znajomość koncepcji świata i detali z gier lub wymienionego podręcznika, ale ja nie miałem styczności ani z jednym, ani z drugim. Dlatego, jak bardzo ważnym będzie orientacja się w tych sprawach Shadowruna i jego kalendarium, w odniesieniu do tych pozostałych (chodzi mi o oczekiwania odnośnie graczy)? |
10-12-2018, 23:28 | #9 |
Reputacja: 1 | Dla nierozeznanych proponuję poświęcić godzinkę na przeczytanie strony na 1d4chanie o Shadowrunie. W dosyć dosadny i humorystyczny sposób, ale esencjonalnie są tam opisane realia. link poniżej https://1d4chan.org/wiki/Shadowrun |
11-12-2018, 00:23 | #10 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Jeśli chodzi o informacje ogólne, to artykuł wrzucony przez Stalowego + timeline są zawsze pod ręką. Na pewno trzeba poświęcić trochę czasu by klepnąć dobrą historię postaci z uwzględnieniem wydarzeń i realiów świata - ale to się tyczy każdego settingu, systemu i gry. Nie wymagam natomiast bycia historykiem epoki Shadowruna. Na tej sesji będzie się liczyła przede wszystkim fajna postać, dobre odgrywanie, wczucie w klimat, rozsądne kombinowanie. Jak będzie to, to reszta pójdzie z górki.
__________________ Dorosłość to ściema dla dzieci. | |