[40k] Mówili: zwiedzisz świat! - Strona 3

Brat Razjel · 07-07-2007, 08:45

Planeta Eldorado - Omega Ceti II

Dane słoneczne:
Nazwa: Omega Ceti
Symbol: K3VI - omega Centauri
Masa - 0.62 Msun
Dystans - 18300 ly

Dane orbity:
Wielka półoś - 0.742 AU
Mała półoś - 0.741 AU
Mimośród - 0.009
Peryhelium - 0.735 AU
Aphelium - 0.748 AU
Długość orbity - 4.659 AU
Okres orbitalny - 0.816 yr
Inklinacja - 2.955 deg

Dane fizyczne:
Promień równika - 7009.2 km
Objętość - 1.4424E12 km^3
Powierzchnia - 617 mln km^2
Powierzchnia wód - 32.03 %
Masa - 6.09E24 kg
Przyciąganie - 10.00 m/s^2
Średnia gęstość - 4.093 kg/m^3
Okres rotacji - 22h 38min 15s
Nachylenie osi - 0.989 deg

Dane atmosferyczne:
Ciśnienie - 1.11 atm
Średnia temp. dnia - 16 deg C
Średnia temp. nocy - -5 deg C
Skład
- azot - 76.2 %
- tlen - 23.1 %
- argon - 0.62 %
- dwutlenek węgla - 0.06 %
- para wodna - śladowa ilość

Satelity
naturalne 3
znaczące 3

Eldorado to planeta-raj. Bezwartościowa ze względu na położenie na peryferiach Imperium, chłód, brak zasobów mineralnych, tundrę i bagna. Za to żyje się tu wygodnie. Prawie zerowe nachylenie osi względem ekliptyki planety sprawia, że klimat jest bardzo stabilny i nie zauważa się tutaj pór roku. Zawsze jest chłodno i świeżo, jak na wczesną wiosnę. Nieskażona atmosfera zawiera więcej tlenu pod nieco większym ciśnieniem niż na Terze. Dodać jeszcze ogrom lasów prostych roślin przypominających iglaste, tundrę, bagna i niewielkie morza. Na planecie jest więc wiele sanatoriów i uzdrowisk rozsianych przy leczniczych błotach, źródełkach mineralnych i gorących. Jest jedno miasto z jedynym portem kosmicznym - Nowy León. Tutaj stacjonują uzupełnienia garnizonu milicji - trzy bataliony Valhallan.

Znajdujesz się wśród wielu żołnierzy 91. Batalionu Zmechanizowanego Valhallan na placu apelowym. Wszyscy na baczność w szeregach, w rzędach. Buty wyglancowane, mundury pozapinane, broń naoliwiona tak, że aż kręci w nosie, guziki płaszczy świecą się jakby były ze złota, chociaż są z mosiądzu. Futrzane czapy w lewej ręce zamiast hełmów - duma Valhallan. Przed całym batalionem stoi lejtnant (pułkownik) w mundurze nienagannie wyprasowanym, również w futrzanej czapie.

- Chlubo Valhalli! - Krzyknął, by wszyscy go słyszeli. - Mam dla niektórych z was dobrą wiadomość. Zostałem zobligowany do przedzielenia eskorty dla inkwizytora Hermella, dokona on inspekcji jednego z wielu uzdrowisk tej planety. Jako, że nie każdy chce się dostać pod rozkaz inkwizytora, ale każdy chciałby wyrwać się z koszar oczekuję kandydatur u mnie osobiście.

- Baczność! Rozejść się! - Wykrzyczał na całe gardło jego adiutant. Lejtnant odchodzi do swojej kwatery.

***

Tyle słowa wstępu. Zamierzam poprowadzić sesję osadzoną w realiach świata 40k. Znajomość świata mile widziana, ale zapał chyba bardziej

. Potrzebuję pięciu graczy, chociaż rzeczywista liczba grających ustali się po rekrutacji. Wszyscy proszę o wysyłanie swoich kandydatur w wiadomości prywatnej. O tym kto zagra, a kto nie, zdecyduje opis postaci.

Kilka słów o samej grze. Będzie to przeważnie narracja, rzuty kośćmi przewiduje tylko w walce między graczami (jeśli do takiej dojdzie

kto wie, to jest armia). Jedyną statystyką są sprawdzone i całkiem fajne "punkty bohaterstwa". Taki punkt można zużyć na jedną wypowiedź (jedną odpowiedź) w czasie sesji, co pozwala dokonać czynu bohaterskiego

rodem z Hollywood. Każdy startuje z jednym punktem. W czasie gry będę przydzielał następne. Jeśli nie jest to jasne to powiedzcie, opisze szerzej.

Punkt można zużyć tworząc postać nadając jej "coś" lepszego. Co to może być zależy od wyobraźni tworzącego, tylko proszę bez przesady

Jeżeli chodzi o postacie to wszyscy jesteście szeregowcami Valhallan, (<-- tu jest link, bo wielu go przegapiło) wśród was wybiorę jednego krasnoarmieńca (kaprala). Jak widać jest to zgrupowanie z silnymi motywami armii czerwonej II Wojny Światowej - płaszcze, czapy, buty z cholewami i spirytus w manierce. Ekwipunek standardowy: karabin na pociski bezłuskowe (to na orki, Valhallanie często się z nimi ścierają), bagnet, dwa granaty dowolnego typu, buty ocieplane, mundur i płaszcz. CZAPA futrzana

najważniejsza rzecz. Szczegóły później. Kto chce może dostać broń ciężką, bo Valhallanie nie mają tutaj ograniczeń. Ale to proponuje obgadać między sobą - taka broń ma przewagę taktyczną, ale jest raczej zagrożeniem dla posiadacza

Sesja rozpocznie się w piątek 13-tego

07-07-2007, 08:45	#1
Brat Razjel Reputacja: 0	[40k] Mówili: zwiedzisz świat! Planeta Eldorado - Omega Ceti II Dane słoneczne: Nazwa: Omega Ceti Symbol: K3VI - omega Centauri Masa - 0.62 Msun Dystans - 18300 ly Dane orbity: Wielka półoś - 0.742 AU Mała półoś - 0.741 AU Mimośród - 0.009 Peryhelium - 0.735 AU Aphelium - 0.748 AU Długość orbity - 4.659 AU Okres orbitalny - 0.816 yr Inklinacja - 2.955 deg Dane fizyczne: Promień równika - 7009.2 km Objętość - 1.4424E12 km^3 Powierzchnia - 617 mln km^2 Powierzchnia wód - 32.03 % Masa - 6.09E24 kg Przyciąganie - 10.00 m/s^2 Średnia gęstość - 4.093 kg/m^3 Okres rotacji - 22h 38min 15s Nachylenie osi - 0.989 deg Dane atmosferyczne: Ciśnienie - 1.11 atm Średnia temp. dnia - 16 deg C Średnia temp. nocy - -5 deg C Skład - azot - 76.2 % - tlen - 23.1 % - argon - 0.62 % - dwutlenek węgla - 0.06 % - para wodna - śladowa ilość Satelity naturalne 3 znaczące 3 Eldorado to planeta-raj. Bezwartościowa ze względu na położenie na peryferiach Imperium, chłód, brak zasobów mineralnych, tundrę i bagna. Za to żyje się tu wygodnie. Prawie zerowe nachylenie osi względem ekliptyki planety sprawia, że klimat jest bardzo stabilny i nie zauważa się tutaj pór roku. Zawsze jest chłodno i świeżo, jak na wczesną wiosnę. Nieskażona atmosfera zawiera więcej tlenu pod nieco większym ciśnieniem niż na Terze. Dodać jeszcze ogrom lasów prostych roślin przypominających iglaste, tundrę, bagna i niewielkie morza. Na planecie jest więc wiele sanatoriów i uzdrowisk rozsianych przy leczniczych błotach, źródełkach mineralnych i gorących. Jest jedno miasto z jedynym portem kosmicznym - Nowy León. Tutaj stacjonują uzupełnienia garnizonu milicji - trzy bataliony Valhallan. Znajdujesz się wśród wielu żołnierzy 91. Batalionu Zmechanizowanego Valhallan na placu apelowym. Wszyscy na baczność w szeregach, w rzędach. Buty wyglancowane, mundury pozapinane, broń naoliwiona tak, że aż kręci w nosie, guziki płaszczy świecą się jakby były ze złota, chociaż są z mosiądzu. Futrzane czapy w lewej ręce zamiast hełmów - duma Valhallan. Przed całym batalionem stoi lejtnant (pułkownik) w mundurze nienagannie wyprasowanym, również w futrzanej czapie. - Chlubo Valhalli! - Krzyknął, by wszyscy go słyszeli. - Mam dla niektórych z was dobrą wiadomość. Zostałem zobligowany do przedzielenia eskorty dla inkwizytora Hermella, dokona on inspekcji jednego z wielu uzdrowisk tej planety. Jako, że nie każdy chce się dostać pod rozkaz inkwizytora, ale każdy chciałby wyrwać się z koszar oczekuję kandydatur u mnie osobiście. - Baczność! Rozejść się! - Wykrzyczał na całe gardło jego adiutant. Lejtnant odchodzi do swojej kwatery. ******* Tyle słowa wstępu. Zamierzam poprowadzić sesję osadzoną w realiach świata 40k. Znajomość świata mile widziana, ale zapał chyba bardziej . Potrzebuję pięciu graczy, chociaż rzeczywista liczba grających ustali się po rekrutacji. Wszyscy proszę o wysyłanie swoich kandydatur w wiadomości prywatnej. O tym kto zagra, a kto nie, zdecyduje opis postaci. Kilka słów o samej grze. Będzie to przeważnie narracja, rzuty kośćmi przewiduje tylko w walce między graczami (jeśli do takiej dojdzie kto wie, to jest armia). Jedyną statystyką są sprawdzone i całkiem fajne "punkty bohaterstwa". Taki punkt można zużyć na jedną wypowiedź (jedną odpowiedź) w czasie sesji, co pozwala dokonać czynu bohaterskiego rodem z Hollywood. Każdy startuje z jednym punktem. W czasie gry będę przydzielał następne. Jeśli nie jest to jasne to powiedzcie, opisze szerzej. Punkt można zużyć tworząc postać nadając jej "coś" lepszego. Co to może być zależy od wyobraźni tworzącego, tylko proszę bez przesady Jeżeli chodzi o postacie to wszyscy jesteście szeregowcami Valhallan, (<-- tu jest link, bo wielu go przegapiło) wśród was wybiorę jednego krasnoarmieńca (kaprala). Jak widać jest to zgrupowanie z silnymi motywami armii czerwonej II Wojny Światowej - płaszcze, czapy, buty z cholewami i spirytus w manierce. Ekwipunek standardowy: karabin na pociski bezłuskowe (to na orki, Valhallanie często się z nimi ścierają), bagnet, dwa granaty dowolnego typu, buty ocieplane, mundur i płaszcz. CZAPA futrzana najważniejsza rzecz. Szczegóły później. Kto chce może dostać broń ciężką, bo Valhallanie nie mają tutaj ograniczeń. Ale to proponuje obgadać między sobą - taka broń ma przewagę taktyczną, ale jest raczej zagrożeniem dla posiadacza Sesja rozpocznie się w piątek 13-tego __________________ War. War never changes. Since the damn of human kind, when our ancestors first discovered the killing power of rock and bone, blood has been spilled in the name of everything, from God to justice to simple, psychotic rage. But war never changes! Ostatnio edytowane przez Brat Razjel : 08-07-2007 o 09:39.