|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
22-04-2008, 16:52 | #1 |
Reputacja: 1 | Planescape/FR/+... dla graczy + 1MG Hey, chciał bym poprowadzić kampanie w setingu Planescape, z sporą ilością podróży po prime'ie. Szukam MG obeznanego z FR, który by mi pomógł prowadzić. SZUKAM DRUGIEGO MG - najlepiej Forgotten Realms, z doświadczeniem do współprowadzenia. 4-6 graczy. Wysokie lv. 10+ Chciał bym o ile to możliwe narzucić 4 postacie [wrzucę opis jak będę miał chwilę]: 1)[Podstawowa postać] Druid z obsesyjnym uwielbieniem dla Smoków - i wsparciem Io [raczej niezbyt inteligentny ale o wysokiej sile woli itp], 2)Erynie która zawarła z nim pakt, iż będzie przy nim i będzie mu pomagać z całych sił aż nie umrze. 3)"Sędzia" psionic/kenasi - lekko fanatyczny zwolennik 1), Praworządny N., gorąca krew. 4)Pół elf z Aragoth [kraina z MtG] Ranger, spec od trucizn, polujący na ludzi w zemście za zniszczenie "Raju" - Obeznany z planami. Chaotyczny. Inne postacie dowolne, jeśli nie zbierze się ilość chętnych, mogę z powyższych zrezygnować. Preferuje improwizacje, Story Telling, słabo znam nowe zasady DnD, ale prowadzę dość długo Planescape i inne. Raczej unikam walk - żadnych numerów typu sam biorę X demonów na siebie, a wy rozwalcie tamtą armię. Raczej bym celował w niesamowitości świata, i zadania między bogami/smokami/itd. Posty minim 1 na 3 dni. W przypadku, że kogoś brakuje albo czekamy, albo jeden z MG poprowadzi postać, aż gracz nie wróci. Jak by co jestem pod kom 608-798-682, crovax@o2.pl Prosił bym o na początek zgłaszanie koncepcji postaci, wraz z jakimś konceptem na odgrywanie [ zwłaszcza tych gotowych plus ew. zmiany]. Potem jak dogadamy się z 2mg, porobimy karty. Zalecenia KP: Po pierwsze skąd pochodzi, czy z Pierwszej Materialnej czy z Planów. Jeśli z planów jaka frakcja. Charakter - rozbudowany opis, najlepiej warunkowy [tj. zależnie wobec sytuacji itd.] Wolę opierać się na zasadach Adnd 2ed. bo ją znam lepiej, ale w sumie wszystko jedno. Rasa dowolna. Statsy: Losowane 4d6 odrzuć jedną, potem przydzielane. [ możliwość podzielenia np. Wis na WP i Wit] Wszystkie kity, klasy prestiżowe i miksy dostępne, wolę głębsze postacie. Preferowane profesje Bardowie wszelkiej maści, Łotrzykowie, ew. kapłani, w połączeni z jakimiś "naukowcami/dyplomatami/specami" - tj. złodziej który jest też kupcem, albo Dyplomata Wojownik itd. Chętnie bym widział w drużynie dwójkę grajków- zwłaszcza jakąś dziewczynę. Mam też kilka gotowych propozycji. Sprzęt dowolny ale z opisem skąd i jak. Lv ok 10. pogramy raczej wysoko, bo w mojej interpretacji Planescapa co drugi łotrzyk w Sigil ma 4-6lv. Choć z drugiej strony bez przegięć jak mówiłem. Więc zapraszam: Sigil, miasto drzwi. Wciąż potrząsacie głowami, skołowani, wciąż poddając się temu wrażeniu, gdy po raz pierwszy przeszliście przez portal. Tymczasem, otacza was, obserwuje i ocenia. Sigil, Klatka. Wysokie, eklektyczne budowle, wznoszone jedna na drugiej, często wbrew zdrowemu rozsądkowi, i prawom entropii. Ostrza, kolce, przerdzewiałe, żelazne szpikólce i wszędobylska Ostroloś... Nad nimi cień, niebo którego widok, odróżnia Pierwszaka od Sferowca, Skurla od Rzeźnika [Blood ~ krwawnika/wymiatacza], jeszcze go nie spostrzegliście, lecz gdy w końcu uniesiecie wzrok w ku górze, a wasze szczęki opadną, to będzie pierwsza lekcja. Dachy. Dachy, ulice, mieszkańcy, wszystko to widać kiedy patrzy się tam gdzie powinno być niebo, przynajmniej w te nieliczne dni, gdy szara mgiełka, dymy i chmury nie zakrywają przestrzeni powyżej. Sigil, miasto wypełniające zakrzywioną, wewnętrzną powierzchnie pierścienia, na szczycie nieskończenie wysokie iglicy. Serce wieloświata. Wszystko to, wywołuje ból głowy i zmieszanie, pierwsze symptomy zabójczej choroby zwanej "nóż w plecach". Myślicie, że jesteście silni... Tak może przewyższacie, żebraków z Ula, ale na tych nikt nie zwraca uwagi - będą żyć dłużej niż wy Tępaki [clueless] dumne w swej ignorancji... choć jesteście złotą żyłą, źródłem nowych przedmiotów, rozrywki, ciał i dusz, dlatego gdy już podniesiecie głowy, nie gapcie się z rozdziawioną jadaczką, lecz jak najszybciej poszukajcie kogoś, kto uratuje wasze tyłki, i powie wam co i jak, oczywiście nie za darmo, w końcu wiedza jest kluczem... Ostatnio edytowane przez Rkhatzar : 30-04-2008 o 17:05. Powód: rozszerzenie o małą zajawkę |
22-04-2008, 17:19 | #2 |
Reputacja: 1 | Witom. Zawsze cieszy mnie pęd nowych userów do otwierania sesji. Mam tylko jedną uwagę, iż na LI jesteśmy przyzwyczajeni w wypadku rekrutacji do zajawek przygód. Wynika to z tego, iż chętni mogą się zapoznać się ze stylem MG i ocenić go. Im lepiej przygotowana rekrutacja tym więcej chętnych. Odnosi się to przede wszystkim do userów, którzy nie brali jeszcze udziału w żadnej sesji i nie ma możliwości ujrzenia ich stylu.
__________________ Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę. Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem. gg 643974 Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975 Ostatnio edytowane przez Cedryk : 23-04-2008 o 10:27. |
23-04-2008, 00:04 | #3 |
Reputacja: 1 | Mógłbyś dać kawałek swej twórczości? |
23-04-2008, 12:07 | #4 |
Reputacja: 1 | Chętnie bym wysłał KP, ale - Te postacie.. hm... wydają się, jakby mało zróżnicowane?
__________________ Eveni Na'Dashebre |
24-04-2008, 14:39 | #5 |
Reputacja: 1 | Hey, w najbliższym czasie nie bardzo kiedy będę mógł wrzucić jakichś próbek, ale zobaczę. Macie na myśli, jakiś fragment, z tymi postaciami, opisujący możliwe eventy? Postacie dlatego chciałem trochę narzucić, bo w zasadzie wymyśliłem jej do opowiadań i potem uznałem, że są ciekawe. Jak tylko ogarnę opisy z kartek na jakieś pliki to zamieszczę. Druid, [oparty na mojej wersji - mogę wrzucić plik po angielsku] tj. mocno związany z ziemią, w planach zaczynają dziać się różne wariacje jako, że plany są emanacją koncepcji, więc natura powiedzmy Baator, to Praworządne Zło... Żadnych zdolności w rodzaju dominacja zwierząt, raczej kontakt, jakieś budujące czary, itp. Jeśli chodzi o zróżnicowanie [będę tu używać angileskich określeń-łatwiej], mamy LE, LN, ChN, i N - z pewnymi rozbieżnościami. Fakt generalnie brutalni, ale nie mówię, że tylko te postacie, mogę z nich zrezygnować - jako, że wymagają sporo wstępnych ustaleń, jednak mam kilka pomysłów na przygody. Co do pierwszego postu, zapisałem się tu wzasadzie tylko dlatego, że nie mam czasu poprowadzić regularnej sesji, i uznałem forum za ciekawą możliwość.[ czytając też sesje z Planeswalker.com - Great Minds Think Alike II, która mnie zainspirowała] więc... Jeśli chodzi o próbkę, proszę o jakieś sugestie, to spróbuje coś wysłać. W zasadzie w drużynie widział bym raczej postacie ciekawskie, jakiegoś skrybę czy coś w tym guście [barda, kapłana, łotra, z pewnymi zapędami] raczej bez magów wtajemniczeń jeśli użyjemy 4 wstępnie zrobionych postaci. Druid wychodzi z założenia, że czarownicy, którzy np. używają komponętów w rodzaju róg jednorożca, przykładali rękę do zabicia rzeczonego, jest to jednak postać stonowana, w przeciwieństwie do "sędziego" który jest mega impulsywny. W zasadzie chciałem by Elf był obeznany z Sferami - jakiś doświadczony gracz - i który by był na początek swoistą osią przygód, choć jak wspominałem, Druid ma też obsesje na punkcie smoków, tj. uważa je za najwspanialsze istoty, i "ma misję" by poznawać, i pomagać smokom, w przypadku konfliktu z naturą, jakoś tak zmanipulować, przekonać, coś zaoferować by te nie niszczyły przyrody, reszta jest mu obojętna. Wynika to po trochu z pewnych rozgrywek między smoczymi bogami, którzy w jakimś tam stopniu tą postać wspierają/kierują - w najgorszym razie mogę poprowadzić go samemu, lub zrezygnować. Erynia to taki wątek dodany potem, w którego wyniku, może być dość zabawnie, i wyjdzie pewne urozmaicenie. Postać LE, poprzez umowę która wykręciła jej się okoniem, związana by z całych sił spierać go. "Sędzia" to człowiek którego tamten uratował jeszcze na Torilu, który w wyniku tego zmienił swoje życie, odnalazł nowy sens... [ też przybrał nową klasę] po trochu fanatyczny zwolennik. Też czekam na sugestie, zmiany i propozycje rozwinięcia tych postaci. Nie mam problemu z dublowaniem profesji, itp. PS: Chciał bym zapytać, czy mógł bym używać terminów angielskich jeśli chodzi o niektóre planescapow'e postacie czy wątki? I jak bardzo rażą was błędy ort - najczęściej piszę przez tel. kom. - ciężko edytować posty. PS2: mogę też wrzucić fragment jakiegoś opowiadania mojego autorstwa o podobnej tematyce, - tj. będzie widać coś o stylu czy wyobrażeniu, jak długa powinna być taka demonstracja? Pół strony? - Dwie? Ostatnio edytowane przez Rkhatzar : 24-04-2008 o 14:51. Powód: Rozszerzenie |
25-04-2008, 00:07 | #6 |
Reputacja: 1 | Pół lepiej. Masz nam po prostu pokazać jak piszesz. Przy 2 to ja zasnę |
25-04-2008, 07:10 | #7 |
Reputacja: 1 | Pół wystarczy Mam kolejne pytanie... Postacie te mają imiona, czy my już je stawiamy? Mają ekwipunek na starcie itp? Mamy się dostosować do jakiegoś określonego charakteru postaci? Opisz ich wygląd jeszcze. Chętnie bym pograł w takie coś... 8)
__________________ Eveni Na'Dashebre Ostatnio edytowane przez Eveni : 25-04-2008 o 07:14. |
25-04-2008, 13:06 | #8 |
Reputacja: 1 | ok, jak tylko będe miał chwilę to coś skrobne. Postacie imion niemają. Ekwipunek w zasadzie dowolny w granicach rozsądku, ale ten druid raczej nie ma przy sobie zbyt wiele. [Raczej nie używa zwierzęcych skór itd. - szacunek dla natury połączony z raczej pogardą dla wszystkiego nie naturalnego. Ale myśle, że jakieś zwykłe tkane rzeczy były by ok. - narazie specjalnie nie dookreśliłem ich. czekam na inwęcje] Erynia - bym proponował frakcja "sensualistów" Łowca - Strażników Zagłady [Doomguard]\Dustman - "Grabarzy/Prochowców" pozostała dwujka to Trepy[Cluless] więc bez frakcji. ew. można zrobić postać sferowców. Sędzia jest raczej zamożnym i wpływowym człowiekiem więc może mieć sprzęt z pierwszej, w jakimś sęsownym zakresie. Opisy, dokładniej zamieszcze jak tylko znajdę chwilę - tj. w/po niedzieli. PS: postacie raczej nie specjalnie ceniące ludzkie życie, ale nie koniecznie źli... Ostatnio edytowane przez Rkhatzar : 25-04-2008 o 17:37. |
28-04-2008, 23:14 | #9 |
Reputacja: 1 | Probka 1 Otacza was rzadki lasek, chude drzewka o białej korze wpuszczają wiele światła, lecz mimo to zasłaniają okolicę. Wasze kroki nikną tłumione warstwą mchu. Jest cicho, bardzo cicho. Przeciągłe zgrzytnięcie brutalnie rozdziera powietrze. Znów zapada cisza. Grzzzzzit! Cisza. Grzzzzit! Po chwili nasłuchiwania rozpoznajecie ten dźwięk, to ciężko skrzypią koła wolno toczącego się wozu. [Udany Test] Jesteś niemal pewien, że ten rozklekotany pojazd zaprzęgnięty jest w woły, i obciążony naprawdę ciężkim ładunkiem, tylko czemu nie słychać nic więcej? Dźwięk dobiega z południowego-wschodu więc po waszej lewej, trochę z przodu. |
28-04-2008, 23:16 | #10 |
Reputacja: 1 | Gdy skradacie się w tamtym kierunku, dźwięk rozlega się z przeciwka. Gdy skonfundowani odwracacie się w tamtą stronę, znów znika by pojawić się w kilku miejscach naraz. [Test percepcji -udany] Coś jest nie tak, ale wydaje ci się, że uchwyciłeś jakiś ruch, mały cień biegnący tuż na krawędzi wzroku, drugi. Okrążają was, dość szybko. Jak gdyby ciche tupanie. Miecz jak gdyby wysuwa ci się z spoconej ręki, do cholery jak mogłeś sobie na to pozwolić. Gdy druid próbował się skoncentrować sznury jego butów rozwiązały się. Czujecie strach, macie ochotę uciekać, to miejsce jest przeklęte i na pewno umrzecie. Erynia zniknęła, lecz tuż zanim się to stało rozbłysło światło. Nagle to złapałeś, a raczej ich, dwoje ubranych na zielono, rudawych skrzatów, przebiegających tu i tam. Gdy tylko zrozumieli, w chaotycznej panice rzucili się do ucieczki, lecz wtedy obaj unieśli się w powietrze, schwytani za uszy w bezwzględnym uścisku diablicy, uśmiechała się wesoło widząc ich pełne bólu twarze, gdy tak dyndali, starając się nie stracić uszu. |