|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
01-12-2008, 21:13 | #1 |
Reputacja: 1 | [rekrutacja] WARSZTATY Wampir : Maskarada - Rosser-Reeves Warsztaty Wampir: Maskarada " Jakaś siła wygania mnie z grobu W poszukiwaniu dóbr, od których jestem odłączona, Bym nadal kochała już utraconego męża Bym piła krew z jego serca " Goethe " Narzeczona z Koryntu " " Nie wszystek umrę " Horacy Czy zastanawiałeś się kiedyś jak to jest być wampirem. Nieumarłą istotą trapioną na równi nieustannym głodem krwi jak pragnieniem władzy i potęgi, które pali niczym żywy ogień. Dla której promienie słońca niosą zagładę. Nieumarłą istotą, która jednym słowem jest w stanie zmusić tysiące by padły przed nią na kolana, poruszać się szybciej od wiatru i kruszyć marmur gołymi rękami. Chcesz się przekonać, jak to jest być potępioną, przeklętą przez Boga istotą? A może chcesz poznać tajniki magii krwi i sekretnych rytuałów? Jeśli odpowiedź brzmi tak to duet MG Efcia & MigdaelETher mają zaszczyt zaprosić Cię do SESJI WARSZTATOWEJ WAMPIRA: MASKARADA. Gracze zostaną w prowadzeni krok po kroku w jeden z najbardziej mrocznych i tajemniczych systemów RPG. Poznają prawa i zwyczaje rządzące Światem Mroku oraz społeczeństwa Spokrewnionych. Czworo warsztatowiczów wcieli się w młode wampiry Camarilli, którego, MG ustalą z graczem na podstawie rozmowy, upodobań i rysu charakterologicznego. *** Parna, czerwcowa noc spowijała wąskie, brukowane uliczki Florencji. Zarówno turyści jaki miejscowi wylegli tłumnie na ulicę by zakosztować smaków nocnego życia. Z oświetlonych nastrojowym światłem, malowniczych kafejek dobiegał gwar rozmów, śmiech i wesoła, włoska muzyka. Na każdym rogu można było kupić jedną z tysiąca miniaturowych kopii Dawida, symbolu miasta. Przez Ponte Vecchio przelewały się kolejne fale spacerowiczów. Wystawione w witrynach malutkich sklepików złote precjoza przyciągały wzrok i kusiły przechodniów. Nad wszystkim królował ciężki, żywiczny zapach pinii i świeża woń cyprysów. W jednym tylko miejscu panowała absolutna ciesz, tylko do jednego miejsca nie docierały zapachy i odgłosy zewnętrznego świata. Pośrodku labiryntu jaki tworzyły zabytkowe kamieniczki, pamiętające zapewne kroczącego w ich cieniu Michała Anioła, stał potężny dom rodziny Medici, Palazzo Vecchio. Jego drzwi strzegło dwóch kamiennych gigantów. Ramię w ramię wartę pełnił biblijny Dawid z mitycznym Heraklesem. We wnętrzu, tego kamiennego bastionu, który tak ukochali Kosma I i papieże z rodu Medyceuszy Leon X, Leon XI i Klemens VII. W Sali Pięciuset na honorowym miejscu zasiadł Piero de' Medici z Ventrue, książę Florencji, władca miasta nie tylko z nadania Camarilli ale także z powodu krwi prastarego rodu, którą kiedyś, za życia pompowało jego serce i która kiedyś płynęła w jego żyłach. Jak co roku dwudziestego pierwszego dnia, szóstego miesiąca w podniosłej atmosferze, wśród malowideł i rzeźb upamiętniających chwalebną historię tego niezwykłego miasta zebrali się wszyscy członkowie Camarilli ze starszyzną klanową na czele. Spotkali się tu by zgodnie z tradycją przedstawić księciu oraz swym współbraciom młode pokolenie kainitów, powołane w trakcie mijającego roku do wiecznego nieżycia. Zgodnie z obowiązującym zwyczajem Piero de' Medici miał wyznaczyć młodym zadanie, będące sprawdzianem ich umiejętności oraz przydatności dla wampirzego społeczeństwa. Było także swoistą próbą dla ich rodziców, którzy mieli zapłacić głową w razie, jeśli stworzone przez nich dzieci okazały by się niegodne i nieudolne. Potężne rzeźbione drzwi otworzyły się na oścież. Do tej pory niczym niezmąconą cieszę przerwał odgłos miarowych kroków. Oto przed obliczem Księcia oraz Primogenium stanęło czworo zasłużonych i znanych wszystkim wampirów ze swymi dziećmi u boku... *** I tu pojawiacie się Wy nasi drodzy gracze, żeby stanąć przed obliczem Piera de' Medici trzeba: - posiadać umiejętność interesującego i poprawnego przelewania swoich myśl na papier w tym wypadku raczej na monitor oraz gry PBF i Storytellingu - mile widziani poważni gracze, którzy mogą pochwalić się jakimś dorobkiem na naszym forum, choć nowicjuszy też powitamy z otwartymi ramionami i odsłoniętymi kłami O przyjęciu będą decydowały MG po przeprowadzeniu rozmowy z kandydatami. Zgłoszenia prosimy przesyłać na PW. To chyba wszystko, serdecznie zapraszamy Efcia & MigdaelETher
__________________ Zagrypiona...dogorywająca:( Ostatnio edytowane przez MigdaelETher : 01-12-2008 o 23:24. |