|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
15-03-2011, 22:17 | #1 |
Reputacja: 1 | Jesień samobójców [storytelling] [MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=zqEMfNMU0cU[/MEDIA] - Kasia... kocham Cię... zawsze Ciebie kochałem... To wszystko to jedno wielkie nieporozumienie. Nie ma sensu bym istniał dalej. Jestem żałosnym człowiekiem... - wymamrotał do słuchawki telefonu Marek. - Eee... O czym Ty mówisz? Co się stało?... - Dzwonię tylko z jednego powodu. Aby móc usłyszeć po raz ostatni Twój głos. Wszystkie mosty popalone, wszystko co było do odratowania odratowane. Pozostało tylko jedno wyjście z tej sytuacji... Tylko jedno... jedyne... Każdego dnia wstaję i myślę i myślę o Tobie. Idę do pracy i myślę o Tobie, pracuję i myślę o Tobie. Zasypiam i myślę o Tobie. Mam tego dość!!! - wrzasnął tak mocno, że aż telefon zapiszczał - mam dość czekania! Mam dość tego świata i tych wszystkich popierdolonych idiotów! CHCĘ TYLKO CIEBIE! TYLKO CIEBIE! - Ale... Marek! Ja - Kasia zaczęła mówić przez łzy - ja... lubię Ciebie bardzo. Można to odratować, nie rób sobie niczego! Gdzie jesteś? - Heh, za późno kochana... za późno.... Marek rozłączył połączenie, po czym wyrzucił telefon w dal. Ujrzał tylko rozbijającą się komórkę na mniejsze kawałki. Usiadł pod drzewem i uronił parę łez. Oparł swą głowę o ręce i myślał o swej ukochanej. Nie widział sensu, wszystko wydawało się zbyt puste, zbyt martwe. Jesienny wiatr poruszał delikatnie liśćmi drzew. Las pośrodku którego siedział wydawał się przyjazny... Ale nie na piękno natury zwracał uwagę. Pogrążony w swych problemach coraz to mocniej szlochał. Łzy spadały na ziemię. W końcu po dłuższej chwili chwycił do prawej ręki pistolet. Patrzył na niego i głaskał... jakby to miało odwieść go od czynu który planował popełnić. W głębi serca nie chciał, aby pistolet zadziałał. Bał się śmierci, bał się tego co go czeka po. Może nic, może Bóg, może inny rodzaj egzystencji, a może jeszcze większe cierpienie. Odłożył pistolet z powrotem i odsunął kawałek kurtki, tak aby mógł sięgnąć ręką do wewnętrznej kieszeni. Miał tam notatnik... cały zapełniony słowami smutku, depresji i poczucia swej żałosności. Pierwsza kartka zawierała słowa "Pokazać to następującym osobom". Zapisane były tam różne nazwiska. Niektóre skreślone, niektóre niedokończone. Przejrzał pobieżnie zawartość. Chwycił mocno notatnik i rzucił parę metrów przed siebie. Znów wsunął rękę pod kurtkę. Tym razem wyciągnął zdjęcie swej ukochanej. Wydrukowane, wzięte z internetu. Dotknął jej wydrukowanych uśmiechniętych ust. Sam się nawet na chwilę uśmiechnął, nie był to pełny uśmiech, a jedynie przebłysk dobroci. Nagle porwał zdjęcie i rozsypał dookoła siebie. Wiatr zaczął nosić jego kawałki po okolicy. Kolejne wsunięcie ręki pod kurtkę i kolejna wydobyta rzecz. Tym razem zdjęcie rodziny. Rodziny która teraz już nie istniała. Rodzicie zmarli, siostra zginęła w wypadku, a brat zniknął z jego życia. Zdjęcie spotkało ten sam los co poprzednie zdjęcie. W kieszeni pozostał tylko portfel z paroma złotymi i dokumentami. Nawet po niego nie sięgał. Szybko chwycił za broń i wkładając do ust krzyknął: BOŻE PRZEBACZ MI! Wtedy po okolicy rozległ się wystrzał z pistoletu. Ptaki siedzące na drzewach zerwały się gwałtownie do góry. Jedyne co zostało to leżące ciało przy drzewie i zakrwawiona kora. Jeszcze kawałki zdjęć unosiły się w powietrzu i wędrowały z miejsca na miejsce.... A słońce zachodziło... Witam na mojej sesji! Po pierwsze, o czym będzie sesja? Wygląda na jakieś emo-niewiadomo co. Otóż gracze wcielą się w samobójców, by po śmierci musieć zmierzyć się z jeszcze większym mrokiem. (i dopiero po śmierci zacznie się sesja). Przede wszystkim odradzam grać osobą w depresji, bądź w innych podobnych stanach przygnębienia. Nie ukrywam, sesja będzie pesymistyczna, mroczna i brudna. Pojawią się również bardziej kontrowersyjne motywy. Jakich graczy potrzebuję? Najlepiej +18. Potrafiących odgrywać, a nie grać. Szukam osób potrafiących stworzyć ciekawe postacie pod względem psychologicznym. Nie ustalam większego limitu graczy, do 6 max. Jeśli się zgłosi dwóch nie będzie i to przeszkadzało. Posty raz na tydzień (no chyba, ze gracze będą chcieli większe tempo). Również jestem za tym, aby nie były minimalistyczne. Im więcej tym lepiej. (Jak najbardziej rozumiem, że jestem hipokrytą. Mój wstępny post nie wieje też obszernością). Na pw proszę przesyłać do 31 marca karty postaci. Zastrzegam sobie prawo do rozpoczęcia sesji wcześniej, jeśli liczba graczy jak i ich jakość będą mi odpowiadać. Jak ma wyglądać karta? Imię i nazwisko: (+pseudonim jeśli postać takim dysponuje) Wiek w chwili samobójstwa: Kraj: Historia: Samobójstwo i jego rodzaj: Charakter: Złe i dobre cechy: Przede wszystkim chcę abyście napisali scenę samobójstwa waszej postaci. W historii proszę zawrzeć wszystko nt. pobudek które zmusiły bohatera/bohaterkę do tego smutnego czynu. Historia w tej sesji jest bardzo istotna. Ww. wzór jest tylko umowny. Kwestia taka, aby wszystko to zawrzeć w karcie. Jak będzie ona wyglądać to zależy od was. Proszę też o głębsze portrety psychologiczne pozostałych postaci istotnych dla bohatera (przyjaciele, rodzina, miłość). Pozdrawiam! Mam nadzieję, że sesja się przyjmie. |
16-03-2011, 14:23 | #2 |
Reputacja: 1 | Wstępnie zgłaszam się. Kartę podeślę na dniach. |
16-03-2011, 17:14 | #3 |
Reputacja: 1 | Mam tylko jedno pytanie: jaką w zaświatach rolę pełni czas? Rozumiem, że mają to być współczesni samobójcy, ogólnie pojęty dwudziesty wiek odpada? |
16-03-2011, 17:27 | #4 |
Reputacja: 1 | Zapomniałem o tym wspomnieć. Przepraszam. Czas jest tam taki jak w świecie rzeczywistym. Każdy ma popełnić samobójstwo w jesień 2010 roku. (jest to w gruncie rzeczy bardziej umowna kwestia. Nie chcę po prostu porozwalanych dziwnych postaci z różnych czasów w jednej drużynie. (chociaż z tą drużyną to tez nie tak do końca. Ale o tym już w sesji).
__________________ Surrealizm taki, jak go rozumiem, nie pozostawia wątpliwości co do naszego bezwzględnego nonkonformizmu, nie może być więc mowy o powołaniu go na świadka obrony w procesie wytoczonym realnemu światu. Przeciwnie, surrealizm będzie uzasadniał stan całkowitego roztargnienia, jaki mamy zamiar osiągnąć na tym świecie. |
16-03-2011, 19:44 | #5 |
Reputacja: 1 | Wstępnie się zgłaszam i zaczynam prace nad postacią. |
21-03-2011, 17:19 | #6 |
Reputacja: 1 | Ja również się zgłaszam (po długiej przerwie ). Postać in progress.
__________________ . ? ... ! |
21-03-2011, 23:05 | #7 |
Reputacja: 1 | Też się zgłaszam Postać tuż-tuż. |
22-03-2011, 22:04 | #8 |
Reputacja: 1 | Dobra. Jedna karta postaci już jest. Czekam na kolejne.
__________________ Surrealizm taki, jak go rozumiem, nie pozostawia wątpliwości co do naszego bezwzględnego nonkonformizmu, nie może być więc mowy o powołaniu go na świadka obrony w procesie wytoczonym realnemu światu. Przeciwnie, surrealizm będzie uzasadniał stan całkowitego roztargnienia, jaki mamy zamiar osiągnąć na tym świecie. |
24-03-2011, 09:54 | #9 |
Reputacja: 1 | Po dłuższym przemyśleniu sesja zaciekawiła mnie. Już pracuję nad swoim KP
__________________ "Już, już, bo nie będzie gier wideo..." |
29-03-2011, 18:02 | #10 |
Reputacja: 1 | Na chwilę obecną dostałem 2 karty. (+ jedna mam nadzieję w drodze). Ktoś jeszcze? Przydałby się jakiś mężczyzna. Proszę o przesyłanie rozbudowanych kart. Nie dlatego, że mam takie jakieś dziwne fetysze. Po prostu sesja ma taki charakter, że im bardziej rozbudowana postać tym będzie ciekawiej. Jak chcecie to przesyłajcie w ratach. W gruncie rzeczy też nie musicie. To po prostu element dobrej zabawy. Jak nie dacie rady z różnych powodów no to będziemy musieli sobie jakoś poradzić. Zapomniałem wspomnieć: przesyłacie mi avatary. Nie musicie ich już teraz przesyłać, ale chciałbym otrzymać je do czasu startu sesji. Żadnych rysunków. Najlepiej zwykłe naturalne zdjęcia.
__________________ Surrealizm taki, jak go rozumiem, nie pozostawia wątpliwości co do naszego bezwzględnego nonkonformizmu, nie może być więc mowy o powołaniu go na świadka obrony w procesie wytoczonym realnemu światu. Przeciwnie, surrealizm będzie uzasadniał stan całkowitego roztargnienia, jaki mamy zamiar osiągnąć na tym świecie. |