09-10-2012, 14:03 | #31 |
Reputacja: 1 | Czuję samowolkę. Pewnie Anonim wpadnie, to pójdzie pierze Ogólnie, testów na wiedzę postaci nie powinno się powtarzać, chyba że zaszła jakaś zmiana w stanie wiedzy (choćby nowa książka, albo nawet przejrzenie notatek), albo (bardzo ewentualnie) upłynęła jakaś większa jednostka czasu (przeważnie doba). Nie jest to zasada w systemie Pokechtulthu, ale trafia się w niektórych systemach i jest bardzo zdroworozsądkowa. Albo coś wiesz, albo nie. AJT, przede wszystkim nie zdałeś testu Grade, więc nie możesz wykonywać zależnego od niego testu Lore. Co prawda nie wiem, czemu potrzebny był rzut na Grade (mam wrażenie że odpowiedniejszy byłby test Talking Trash jako najbliższemu odpowiednikowi wyznacznika umiejętności społecznych wśród atrybutów postaci), ale jednak - trzymajmy się mechaniki rzutów podanej przez Mg. Oczywiście, Anonim może Ci pozwolić go wykonać ze względu na to co wykrzyczał Jacek, ale powinieneś to najpierw skonsultować, potem rzucać Poza wszystkim wątpię by Anonim życzył sobie byś sam interpretował wyniki i wyznaczał stopień trudności rzutu. Btw, nie wiem czemu po prostu nie uznałeś tego co wrzeszczał Jacek jako źródła informacji. Jeśli twój dobry kolega twierdzi, że tamten jest opętany i nie należy go karmić, to chyba powinieneś mu zaufać? Notabene, Anonimie, ciężko będzie graczom samym od razu rzucać na właściwe atrybuty, bowiem ilość kości zależy od wyznaczonego przez MG stopnia trudności. Oczywiście, mógłbyś tu liczyć na nasz zdrowy rozsądek (choć, jak wnioskuję z tego że przyjmowałeś kogoś po skróconej mechanicznie kp, nie naszej znajomości mechaniki systemu), ale wtedy korzystanie z całej tej jawnej mechaniki traci sens, bo tu chodzi przede wszystkim o ten dreszczyk, gdy wyczekuje się wyników w poście MG i nadzieję na to że uzna sugerowane przez nas modyfikatory do rzutu.
__________________ Cogito ergo argh...! Ostatnio edytowane przez Someirhle : 09-10-2012 o 14:22. |
09-10-2012, 14:08 | #32 |
Reputacja: 1 | No tak, też mi się tak wydaje. Z drugiej strony jednak Anonim pisał, że wszyscy to wiemy, choć to mi do końca nie pasowało. Jacek za to mógł wpłynąć na naszą wiedzę (impuls) powiedział, że jest tam jakiś dziad. Wtedy, można na chłopczyka inaczej spojrzeć i zastanowić się czy to możliwe. Ale ogólnie wolałbym przyjmować, że jeśli z rzutów czegoś nie wiemy, to nie wiemy. Chyba, że ktoś nam powie. Ostatnio edytowane przez AJT : 09-10-2012 o 14:10. |
09-10-2012, 14:50 | #33 |
Reputacja: 1 | ...wracając do właściwej rozgrywki i mojego odpisu - chciałbym żeby zostało to potraktowane jako przygotowanie akcji - czyli jeśli zacznie z Aidana wyłazić coś dziwnego (albo ewentualnie wylezie skądś indziej, a on to zauważy), wezwie swojego Pokechtulthu żeby to zwalczyć.
__________________ Cogito ergo argh...! |
09-10-2012, 17:27 | #34 |
Reputacja: 1 | Uh oh. No to teraz muszę tłumaczyć, ale jakbym za pierwszym razem precyzyjnie się wyraził to by nie było problemu. 1. Ogółem rzucacie sami na czynności powtarzalne takie jak na przykład wspomniane już testowanie Sanity dla ludzi o bardzo niskim Sanity, żeby choć sami mogli się oddalić od reszty. Jest to pewna kula u nogi, ale nikt nie mówił, że Sanity nie jest ważne - zwłaszcza, że opis tej umiejętności w podręczniku wyraźnie mówi, że dorośli mają 1 i od thulhu uciekają. 2. Lista tego co możecie sami testować zostanie sukcesywnie powiększana. Najpierw pojawi się taka umiejętność w odpisie, bo fajnie jest jak gra toczy się w temacie gry, a potem, żeby do tego wracać skopiuje to tutaj do komentarzy - do pierwszej wiadomości. 3. Ogólnie zgadzam się z tym co napisał AJT, że jeżeli czegoś postać nie wie to nie wie, ale z drugiej strony skoro i tak jesteście w jednej drużynie to uznałem, że bawienie się w tajne informacje przez PW byłoby zbędne. Więc przyjmijmy za ogólną zasadę: 4. Someirhle - według podręcznika percepcja jest wpisana w Grade Level. "to observe useful details". Talking Trash to raczej coś w stylu charyzmy. 5. Jakie to fajne, że ten podręcznik jest krótki i wszelkie niuanse systemowe można łatwo i szybko rozwiązać. 6. Wracając do wiedzy to okoliczności się zmieniły - Jacek mówiąc Luace o swojej obserwacji sprawił, że Luaka początkowo nieuwierzył, ale gdy się przyjrzał sprawie to zorientował się, że Jacek ma rację. Ogółem jednak domyślnie ufacie sobie nawzajem, ale może warto byłoby tu zaimplementować taką małą mechanikę z gry fabularnej "Cold City", która ładnie rozwiązywała takie kwestie. Dziś jednak to się tu nie pojawi. Postaram się w najbliższym czasie. |
09-10-2012, 18:47 | #35 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
1. Po pierwsze i najważniejsze Źle zrozumiałem kwestie rzucania samemu sobie. 2. A co do reszty, to jako rzut wybrałem tylko Lore, a to dlatego, że Lore mówiło nt. wiedzy o pokemonach. Grade nie. Po Grade zauważyłem, że widzimy tylko, że Aidan się boi. Tego nie widziałem do końca. 3. Trudność została najtrudniejsza, czyli jeden rzut Nie ułatwiłem więc sobie w żaden sposób. A mogłem tylko utrudnić, bo wciąż się sugerowałem jedynie rzutem, nie informacją od Jacka. Jacek wygląda, jakby sam tą kanapkę chciał Konsultować nie konsultowałem, bo chciałem zareagować szybko i myślałem, że w ten sposób mogę Wiedziałem, że Anonima nie ma. A nie ufałem, bo po prostu Luaka, nie widział nic takiego w Aidanie. Tak, tylko to piszę, żeby nie było, że zignorowałem to co napisałeś wcześniej. Ale teraz po wyjaśnieniach MG to i tak chyba nieważne | |
09-10-2012, 21:12 | #36 |
Reputacja: 1 | Dla Jacka to wszystko jest dobrym pretekstem, aby zdobyć kanapkę |
09-10-2012, 21:43 | #37 |
Reputacja: 1 | No i właśnie Luaka tak to najpierw odebrał |
10-10-2012, 07:40 | #38 |
Reputacja: 1 | Issander, jak działa wymuszenie testu? |
10-10-2012, 09:46 | #39 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
| |
10-10-2012, 09:54 | #40 |
Reputacja: 1 | No działa tak, że oczekuję od Anonima, że wykona test Chodzi o to, że gracze bardzo rzadko dają się "pokonać" innym graczom bez ingerencji MG - no bo przecież nikt nie przyzna się, że jego postać jest słabsza od jakiejś innej, nie? Na przykładzie tej sytuacji - moja postać ma Talking Trash 12, czyli spore szanse, że np. doprowadzi Jacka do płaczu szydząc z jego otyłości i przy okazji zyska kanapkę. Dlatego poprosiłem Anonima, żeby rozpatrzył test. |