11-07-2013, 19:13 | #161 |
Reputacja: 1 | Jak katai się nie odezwie, to daję jutro swój odpis. Dzisiaj się ledwie dorwałam na chwilę do komputera, mam obecnie trochę kryzysową sytuację, jeśli chodzi o dostęp do internetu, więc dzisiaj i tak nie zdążę Moglibyście przestać dyskutować na temat wyższości tudzież pychy Tzimisce? Po prostu przedstawił się z klanem i tyle, kto mógł przewidzieć, że tutaj Diabły są na cenzurowanym. Smirrnov, a ktoś tu wspomniał o primogenie jako szarej eminencji sterującej księciem? Nie żebym coś sugerowała, oczywiście, ja nic nie sugeruję...
__________________ Mole książkowe są zagrożone. Chrońmy ich naturalne ostoje! (biblioteki!) Wkurzyłam kogoś? Coś pomyliłam? Sorry, ale biblioholik na odwyku to jeden wielki kłębek nerwów. Wybaczcie. |
11-07-2013, 20:55 | #162 |
Reputacja: 1 | Dobra, zostawiamy temat. A co do szarej eminencji... Cóż skald może się mylić i błędnie ocenić siłę księcia. Może tylko mu się wydaje że jest słaby i nim sterują... Kto wie
__________________ Kto lubi czytać, ten dokonuje wymiany godzin nudy, które są nieuchronne w życiu, na godziny rozkoszy. |
12-07-2013, 08:34 | #163 |
Reputacja: 1 | No i jest mój odpis. Highlander, trochę niekonkretnie napisałeś, co właściwie teraz robisz: wchodzisz do Elizjum od razu, jak je znajdziesz, czy na coś czekasz, czy jak... Jeśli wchodzisz, to daj znać, dopiszę do posta sytuację wewnątrz. Jesteś na tyle niedaleko, że dojdziesz tam dość szybko, więc spacer nie musi trwać całej kolejki. Smirrnov, mi chodziło bardziej o to, że nie wiadomo, kto konkretnie kim steruje, a nie negację na razie oczywistego dla was faktu, że książę nie zwykł myśleć sam. Ale to nieważne. Katai, odpisz, co robi albo chociaż co myśli Francesca. Nawet jak ją zamurowało po przemowie Fenrisulfra. Swoją drogą, już się boję, co jeszcze ten skald wymyśli...
__________________ Mole książkowe są zagrożone. Chrońmy ich naturalne ostoje! (biblioteki!) Wkurzyłam kogoś? Coś pomyliłam? Sorry, ale biblioholik na odwyku to jeden wielki kłębek nerwów. Wybaczcie. |
12-07-2013, 10:09 | #164 |
Reputacja: 1 | Faktycznie, moja wina. Zbytnio nie określiłem co mi chodzi po głowie. Możesz uznać, że wchodzę do środka i dorzucić coś jeszcze. Szczegóły odnośnie nowej formy puszczę zaraz na PW.
__________________ Beware he who would deny you access to information, for in his heart he dreams himself your master. - Commisioner Pravin Lal, Alpha Centauri |
12-07-2013, 13:12 | #165 |
Reputacja: 1 | Witam. Trochę straciłem rachubę czasu i nie właziłem na forum, mimo że mam je otwarte na jednej z wieeeeelu zakładek w foxie. W sumie chyba niewiele się stało że Francesce ominęła kolejka bo jak na razie to nie wnosi zbytnio niczego do fabuły. Swoją drogą mam trochę problem z wymyśleniem jakiejś sensownej odpowiedzi dla niej. Jakoś nie mogę się wbić w sytuację.
__________________ "You have to climb the statue of the demon to be closer to God." |
12-07-2013, 13:40 | #166 |
Reputacja: 1 | Ja się tam zaraz wbiję, może trochę napięcie rozładuję.
__________________ Beware he who would deny you access to information, for in his heart he dreams himself your master. - Commisioner Pravin Lal, Alpha Centauri |
12-07-2013, 20:00 | #167 |
Reputacja: 1 | To możę ja poczekam z odpisem aż Paniczyk wbije, albo Templariusz... Chociaż wizja odruchowego przesunięcia toporka z ramienia w tył.... Tak by nowo powstały rozmówca dostał w zęby..... Chyba nie jest w pełni świadomy, że ma do czynienia z "dzikim nordyckim barbarzyńcą" dla którego zasady walki bez oficjalnego wyzwania (na zasadzie -Ty! Tutaj, ze mną, na ubitej ziemi, wybierz oręż. ) brzmią po prostu "Przeżyj" ech... zastanowię się... a wy piszcie...
__________________ Kto lubi czytać, ten dokonuje wymiany godzin nudy, które są nieuchronne w życiu, na godziny rozkoszy. |
12-07-2013, 20:15 | #168 |
Reputacja: 1 | No, tylko jest jeden problem. Ja tam nie wchodzę jako Jean-Luc.
__________________ Beware he who would deny you access to information, for in his heart he dreams himself your master. - Commisioner Pravin Lal, Alpha Centauri |
12-07-2013, 20:37 | #169 |
Reputacja: 1 | To co, z gęby się chyba nie zmieniłeś. a zachowanie i wygląd to zupełnie inna bajka. No chyba że jesteś Nosferem i masz 1000 twarzy :P i możesz udawać innych. Nie sądze by jakiś klan miał zdolność "polimorfia siebie" To przecież nie DnD
__________________ Kto lubi czytać, ten dokonuje wymiany godzin nudy, które są nieuchronne w życiu, na godziny rozkoszy. |
12-07-2013, 21:16 | #170 |
Reputacja: 1 | Tzimisce - rzeźba ciała Ravnosi - iluzja. Gangrele - dar proteusza czy jak to tam szło, na upartego cośby tam jeszcze znalazł czekamy na niespodziankę... |