[komentarze] Zagubieni w XXI wieku - Strona 8

katai · 25-04-2013, 08:30

Rany, przygotowujecie się z miejsca na Gehennę? Wyluzujcie. Od razu nas chyba MG nie pozabija. Z resztą i tak ciężko się będzie nam wtopić w tłum w średniowiecznych wdziankach. Zwłaszcza Sir Heldsonowi

:].
Jak na razie nie wyleźliśmy z tej chałupy. Nie martwcie się od razu o kamuflaż.

malkawiasz · 25-04-2013, 10:13

gdybyśmy mieli 21 wieczną wiedzę kamuflaż nie byłby trudny. od wracamy z konwentu lub cosplayu

poza tym Gabor chyba niestety nie jest malkawianem więc wybacz pompatyczność na początku.
no i wierz mi nie chciałabyś, żeby on akurat się wyluzował

co do zabijania na początu, to pewnie zależy od nas. wierze że jeśli zrobimy coś na prawdę głupiego to Mistrzyni pozwoli nam zginać

ps. a tak prywatnie to jestem wyluzowany w tej sesji i super się bawię

Smirrnov · 25-04-2013, 11:22

NIe na Gehennę. Ale zważ, że WoD to trochę mroczniejsze wydanie naszego świata. Więc na pewno w 21 wieku jest o wiele niebezpieczniej niż na brukowanych uliczkach XIII wiecznego Budapesztu.

Poza tym, nie wiemy nic więc może wpływ magów sprawił że każdy człowiek jest odporny na nasze manipulacje i posiada coś zdolne nas pozbawić egzystencji. Dlatego warto się przygotować. Co do kamuflażu... Uważam że każdy z przynajmniej jedną kropą w survivalu lub/i przynajmniej dwiema w percepcji potrafi podpatrzeć co noszą inni i "wykombinować" nie całkiem legalnie takie wdzianko. Więc lepiej dogadać się i wyjść z konkretnym celem niż wyjść i znów z tydzień (czyli kilka chwil w grze) zastanawiać sie co robimy

P.S. Ja też sie bawię świetnie. Highlanderze, czeka nas wycieczka

katai · 25-04-2013, 12:00

Cytat:

Napisał Smirrnov

NIe na Gehennę. Ale zważ, że WoD to trochę mroczniejsze wydanie naszego świata. Więc na pewno w 21 wieku jest o wiele niebezpieczniej niż na brukowanych uliczkach XIII wiecznego Budapesztu.

Biorąc pod uwagę że XIII wiek również był osadzony w WoD to obawiam się że o wiele łatwiej było dostać siekierą w plecy w średniowieczu niż na współczesnej, mniej lub bardziej cywilizowanej drodze

... wiem, wiem w nocy łazi pełno mętów ale i tak współczesne czasy są stosunkowo bezpieczniejsze niż "dzikie" Mroczne Wieki.

P.S.
Zabawa jest przednia a jeszcze nie wyszliśmy na dwór. Normalnie napięcie jak u Hitchcocka.

P.P.S.
Malkawiasz, machnąłem na gdock szkic posta. Jeśli chcesz coś dodać to wal i wrzucam na forum .

malkawiasz · 25-04-2013, 13:50

przeczytałem. wrzucaj. odpisze w razie co na forum. mniejszy bałagan.

Smirrnov · 25-04-2013, 18:12

Cytat:

Napisał katai

Biorąc pod uwagę że XIII wiek również był osadzony w WoD to obawiam się że o wiele łatwiej było dostać siekierą w plecy w średniowieczu niż na współczesnej, mniej lub bardziej cywilizowanej drodze

W XIII wieku w nocy nikt nie chodził bo grzecznie siedzieli w łóżeczkach. A tego kto chodził można było bez poczucia winy zaciukać, bo albo złodziej, albo szpieg albo morderca... od biedy, zmęczony strażnik. ;]

Ja czekam na odpis MG i dopiero wtedy dodam swego kolejnego posta. Miłego weekendu. ;]

Irregular · 25-04-2013, 21:20

Także z rozpędu miłego weekendu życzę. Wrzucam swojego posta i czekam, co wy na to. Zacierając łapki na myśl o tym, jakie piekielne zastępy mogę na was zrzucić, oczywiście

Myślę, że na razie doc nie jest potrzebny. Jak rozumiem, mamy takie grupki: Fenrisulfr z Francuzem, Francesca i Gabor, Brandr i Luca... ich gracze na razie nieobecni z przyczyn nieznanych, sir Richard chodzi solo. Zgadza się?

Aeshadiv · 25-04-2013, 22:42

Jak dla mnie tak.

Highlander · 26-04-2013, 01:19

Wszystko się zgadza ze wstępnymi ustaleniami. Chociaż ulotka ładna, to wydaje mi się, że nie powinniśmy wypytywać tego chłopaczka o pana Gutenberga i spółkę.

A Rycerz Imperium to bardzo ładna wstawka

.

Pan Błysk · 26-04-2013, 19:29

Z żalem ale jednak muszę zrezygnować z sesji. Najzwyczajniej w świecie nie wyrabiam z czasem i musiałem dokonać trudnego wyboru którą sesję poświęcić. Tak się składa, że tutaj mój bohater jeszcze nie stał się kimś znaczącym więc mam nadzieję nie odczujecie straty. Przepraszam, iż nie sprostałem wyzwaniu i mam nadzieje, że jeszcze kiedyś razem zagramy.
Dzięki za grę i do następnego razu.

25-04-2013, 08:30	#71
katai Reputacja: 1	Rany, przygotowujecie się z miejsca na Gehennę? Wyluzujcie. Od razu nas chyba MG nie pozabija. Z resztą i tak ciężko się będzie nam wtopić w tłum w średniowiecznych wdziankach. Zwłaszcza Sir Heldsonowi :]. Jak na razie nie wyleźliśmy z tej chałupy. Nie martwcie się od razu o kamuflaż. __________________ "You have to climb the statue of the demon to be closer to God."

25-04-2013, 10:13	#72
malkawiasz Reputacja: 1	gdybyśmy mieli 21 wieczną wiedzę kamuflaż nie byłby trudny. od wracamy z konwentu lub cosplayu poza tym Gabor chyba niestety nie jest malkawianem więc wybacz pompatyczność na początku. no i wierz mi nie chciałabyś, żeby on akurat się wyluzował co do zabijania na początu, to pewnie zależy od nas. wierze że jeśli zrobimy coś na prawdę głupiego to Mistrzyni pozwoli nam zginać ps. a tak prywatnie to jestem wyluzowany w tej sesji i super się bawię Ostatnio edytowane przez malkawiasz : 25-04-2013 o 10:15.

25-04-2013, 11:22	#73
Smirrnov Reputacja: 1	NIe na Gehennę. Ale zważ, że WoD to trochę mroczniejsze wydanie naszego świata. Więc na pewno w 21 wieku jest o wiele niebezpieczniej niż na brukowanych uliczkach XIII wiecznego Budapesztu. Poza tym, nie wiemy nic więc może wpływ magów sprawił że każdy człowiek jest odporny na nasze manipulacje i posiada coś zdolne nas pozbawić egzystencji. Dlatego warto się przygotować. Co do kamuflażu... Uważam że każdy z przynajmniej jedną kropą w survivalu lub/i przynajmniej dwiema w percepcji potrafi podpatrzeć co noszą inni i "wykombinować" nie całkiem legalnie takie wdzianko. Więc lepiej dogadać się i wyjść z konkretnym celem niż wyjść i znów z tydzień (czyli kilka chwil w grze) zastanawiać sie co robimy P.S. Ja też sie bawię świetnie. Highlanderze, czeka nas wycieczka __________________ Kto lubi czytać, ten dokonuje wymiany godzin nudy, które są nieuchronne w życiu, na godziny rozkoszy.

25-04-2013, 21:20	#77
Irregular Reputacja: 1	Także z rozpędu miłego weekendu życzę. Wrzucam swojego posta i czekam, co wy na to. Zacierając łapki na myśl o tym, jakie piekielne zastępy mogę na was zrzucić, oczywiście Myślę, że na razie doc nie jest potrzebny. Jak rozumiem, mamy takie grupki: Fenrisulfr z Francuzem, Francesca i Gabor, Brandr i Luca... ich gracze na razie nieobecni z przyczyn nieznanych, sir Richard chodzi solo. Zgadza się? __________________ Mole książkowe są zagrożone. Chrońmy ich naturalne ostoje! (biblioteki!) Wkurzyłam kogoś? Coś pomyliłam? Sorry, ale biblioholik na odwyku to jeden wielki kłębek nerwów. Wybaczcie.

26-04-2013, 01:19	#79
Highlander Reputacja: 1	Wszystko się zgadza ze wstępnymi ustaleniami. Chociaż ulotka ładna, to wydaje mi się, że nie powinniśmy wypytywać tego chłopaczka o pana Gutenberga i spółkę. A Rycerz Imperium to bardzo ładna wstawka . __________________ Beware he who would deny you access to information, for in his heart he dreams himself your master. - Commisioner Pravin Lal, Alpha Centauri

25-04-2013, 13:50	#75
malkawiasz Reputacja: 1	przeczytałem. wrzucaj. odpisze w razie co na forum. mniejszy bałagan.

26-04-2013, 19:29	#80
Pan Błysk Reputacja: 1	Z żalem ale jednak muszę zrezygnować z sesji. Najzwyczajniej w świecie nie wyrabiam z czasem i musiałem dokonać trudnego wyboru którą sesję poświęcić. Tak się składa, że tutaj mój bohater jeszcze nie stał się kimś znaczącym więc mam nadzieję nie odczujecie straty. Przepraszam, iż nie sprostałem wyzwaniu i mam nadzieje, że jeszcze kiedyś razem zagramy. Dzięki za grę i do następnego razu. __________________ Jemu co góry kruszy jemu nie \| Jemu co słońce jego zatrzyma jemu nie Jemu co młot jego rozbija jemu nie \| Jemu co ogień jego przerazi jemu nie Jemu co głowę jego podnosi nad jego serce \| Jemu diament On diament