Randal

Opis ode mnie:

John Sinclair to chodzące novum. Z tego co wszystkim wiadomo, przybył do miasta niedawno i nie ma z nim większej styczności. Blada cera szybko zdradza jego prawdziwą naturę. Jest on bowiem wampirem, a znając wrodzoną awersję tychże do podróżowania, tym większe zdziwienie budzi jego osoba. Sinclair jest bowiem niewidomy, a przynajmniej za takiego się podaje i jak dotąd nie dał żadnych dowodów, aby było inaczej. Od czasu do czasu wpada na coś lub się potyka. Lubi macać dłońmi lub ostukiwać laską otoczenie, zapewne dla orientacji. Według powszechnej wiedzy, czas spędza na nic-nie-robieniu, a żyje z renty, którą otrzymuje przez swoje kalectwo. Co w końcu może robić ślepy wampir? Podróżuje pieszo lub najchętniej, komunikacją miejską, na którą ma darmowy bilet.

Wygląda na typowego przedstawiciela pokolenia trzydziestolatków, wzrostu około 185 cm, krótkie ciemne włosy, lekki zarost na twarzy. Koloru oczu brak, bowiem gdyby je otworzył, obserwatorzy dostrzegliby jedynie białe gałki oczne. Czasem się uśmiecha i ma dość sardoniczne poczucie humoru, zapewne efekt niezbyt rozpieszczonego życia, bądź nieżycia. Ubiera się zwykle w ciemną koszulę rozpiętą pod szyją, jeansowe, ciemne spodnie, skórzane buty do kostek brązowej barwy, na wierzch lekka wiosenna kurtka czarnego koloru. Nie rozstaje się z nieodłączną czarną laską z lakierowanego drewna, najlepszym przyjacielem niewidomego, a także czarnymi okularami, które nosi niemal stale.

 

Raist2

To już wiem do kogo będzie zarywał Marcus, z wampirzycą jeszcze tego nie robił

 

Leoncoeur

Trochę dziwnie Twój post wygląda pod postem Randala, ale hej! Mamy XXI wiek!

 

__________________
"Soft kitty, warm kitty, little ball of fur...
Happy kitty, creepy kitty, pur, pur, pur."
"za (...) działanie na szkodę forum, trzęsienie ziemi, gradobicie i koklusz!"

Brilchan

Chyba zbyt dosłownie wzięłaś(?) to owłosiony jak małpa ciekawe te wampiry jeszcze się nie spotkałem z konceptem ślepego wampierza brawo

Halfdan trochę ci się portret rozjechał dałoby się zmienić wielkość ?

 

Randal

Wolność, równość, braterstwo. Ponoć. :P

 

Brilchan

Ja nie mam nic przeciwko a mój łak to dopiero poznaje z czym to się je więc nie ma syndromu "zabij żmija czyli wszystko co nie włochate" :P zawsze mi się to dziwne w starym łaku wydawało.

Kojarzył mi się z takim radykalnym Kapitanem Planetą na sterydach ale to może kolejne przeinaczenie jak jesienna gawęda w młotku ? Nie wiem nie znam się

 

Randal

Obrazek epicki.

Wiesz, coś w tym jest. Ja nigdy bym nie pomyślał, że będę siedział i sączył pseudoherbatkę z Wilkołakiem i innymi futrzakami w jednym pomieszczeniu. :P

 

Raist2

Napisałem "z wampirzycą" na szczęście, a nie "z wampirem" :P

 

Lhianann

Tia, ciekawą ekipę macie, nie powiem. Mam nadzieje, ze się nie pozabijamy przy pierwszym spotkaniu...

 

__________________
Whenever I'm alone with you
You make me feel like I'm home again
Dear diary I'm here to stay

Raist2

Dobra, jutro popracuje nad tym avaterm bo widzę że duży jest. Chyba że ktoś mnie uprzedzi Nie wiem czy mam odpowiedni program do zmniejszenia go.

Eeeee. Nie, nie posiadam nie stety odpowiedniego programu. Mógłby ktoś go zmniejszyć? Proszeee.