Amon

Ja teź lubię historię alternatywne i dobrze by było, gdyby udało ci się zająć sobą kilka Mirowych macek, wtedy ja miałbym kolejną ciekawą sesję do czytania

 

__________________
Our obstacles are severe, but they are known to us.

Brilchan

Fajnie by było ale to pieśń przyszłości bo na razie wszyscy troje mamy dużo sesji. Ja mam kilka zaległych odpisów oraz własną sesje na głowie a do tego życie

Dałem na naszym docku wypowiedz guhola Adama Tomasza zwanego Szymonem pomyliły mi się jego imiona ze starej rozpiski z nową więc nadałem mu oba. Możemy uznać że w nowych dokumentach które Adam musiał mu wyrobić ma Tomek ale jak bibliotekarz jest pod wpływem silnych emocji to mówi do niego Szymon

W wolnej chwili dodam trochę do opisu świty Adama. Zastanwiam się czy postać będzie dostawała jakieś kropki jeszcze ? Bo jedną z różnic pomiędzy tą solówką a Lisem w Kurniku jest to że tam mój wampir miał sekretną broń... Dwa punkty w Gangrelowej dyscyplinie proten dającą wampirze pazury. Umiejętność tą odziedziczył jeszcze z czasów drugiej wojny gdy był karmiony krwią przez Demorkę która wyuczyła tej zdolności cały odział guholi - żołnierzy który prowadzili wespół z Marco.

Z tym że Adam bardzo nie lubi używać tej mocy bo jest kochającym piękno torreadorem i brzydko wygląda kiedy ma pazury:P do tego ucieka od przeszłości w świat kłamstw które stworzył. Rozumiem jeżeli nie pozwolisz mi na dokupienie tej mocy bo jest ona dość potężna szczególnie w połączeniu z clerką ale ładnie by mi się zamknęła historia postaci

 

Zell

Tak, to ja. Hej. Nie przyszłam wam kasować/zamykać tematu. Niech mnie macki nie biją.

Tak naprawdę mam napisane większość postaci od dawien dawna, ale oczywiście nie mogę tego dokończyć, bo wciąż mi się coś nie podoba. Typowe dla mnie. Może kiedyś napiszę to, co chcę i zagram u Amona (o ile zgodzi się on jeszcze w ogóle mnie brać pod uwagę, co jest niepewne). :<

Pfech.

 

__________________
Writing is a socially acceptable form of schizophrenia.

Amon

Zgodzi się
Tylko faktycznie teraz, to kiepsko z czasem jest.

 

__________________
Our obstacles are severe, but they are known to us.

Zell

Dla mnie nie ma jakiegoś parcia, bo po pierwsze muszę dokończyć historię i takie tam, po drugie mam jedną rekru do dopisania oraz materiały do Changelinga, więc wiadomo. Nie mam pracy czy ogólnie real lajfa, ale rozumiem kwestie przeszkadzające. Bez problemu więc, ale cieszę się, że jednak mam szansę. Hurra

EDIT: YEAH! Już wiem! Wymaga to wyrzucenia tego, co napisałam, ale wreszcie się mi ułożyła treść, jaka podoba mi się. To się nazywa magia bezsennej nocy!

 

__________________
Writing is a socially acceptable form of schizophrenia.

Amon

Okej, ja od środy (w zasadzie wtorku) jestem spowrotem w Norwich gdzie, uwaga: mam internet!
Toteż wreszcie uda mi się zakończyć ten okropny przestój :>

 

__________________
Our obstacles are severe, but they are known to us.

Zell

Cieszy to moje serce, jako że zważając na powrót uporczywej bezsenności mam dużo czasu na pisanie. Nie mówiąc o tym, że pora od 2:00-6:00 to najlepszy czas na pisanie. Najbardziej pomysłogenny.

 

__________________
Writing is a socially acceptable form of schizophrenia.

Brilchan

Zell, Amon a wy gdzie razem gracie ? Spróbuje dzisiaj dać odpis na docku Adama ale nie obiecuję bo pogoda koszmarna i muszę się przespać :P

 

Zell

@Bril Na razie nigdzie, bo muszę dokończyć pisanie postaci tutaj, to wtedy będę grała. Jest to o tyle dziś problemem, że najpierw muszę przeciwbólowy znaleźć, bo mi głowa wysiada z braku snu, a ja zwykłam nie iść spać w takim momencie, a brać Iburom. :]

 

__________________
Writing is a socially acceptable form of schizophrenia.

Brilchan

Przykro mi że masz takie problemy ja przed snem staram się robić ćwiczenia oddechowe na uspokojenie ale na migrenowe bóle głowy to raczej nie pomoże :/

zdrowiej!

Próbuje opisać w mwd jak Adam wyszukuje informacji na temat mieszkania Evy przy użyciu smartfona taksówkarki ale idzie mi to jak po grudzie :P

Reuplod Udało mi się dać deklaracje Adama w docku