|
| Narzędzia wątku | Wygląd |
12-06-2017, 11:44 | #1 |
Reputacja: 1 | Komentarze - Sezon na śmierć Witam, Robaczki i bardzo się cieszę, że zagramy w tak dużym i zacnym gronie. Mam nadzieję, że będziemy się krwawo... znaczy fajnie bawić Ustalenia organizacyjne: ► Piszemy w trzeciej osobie czasu przeszłego,Tyle spraw technicznych. Na razie wrzuciłam wstępniak z rekrutacji, byście mogli uzupełnić panele o awatarki i mechanikę - główny post pojawi się dzisiaj (a przynajmniej tak myślę). Na koniec dodam jeszcze, że główny nacisk sesji położony jest na działanie postaci. Jeśli nie będziecie popychać akcji do przodu, ja również nie będę tego robić sama z siebie, żeby nie prowadzić Was za rączkę, bo nie o to tutaj chodzi. Przygoda jest tak skonstruowana, że możecie przeżyć równie dobrze wszyscy, jak i nikt. Wasze decyzje i wasze wybory będą miały największe znaczenie. Główne Zagrożenie w tej sesji też myśli i planuje, więc żeby przeżyć będzie trzeba się naprawdę postarać To tyle chyba. Powodzenia i miłej gry! Acha, przedstawcie w skrócie tutaj swoje postaci, żeby każdy wiedział, kto jest kim, w końcu chodzicie do tej samej klasy MAPA OŚRODKA BEAVER CREEK Ostatnio edytowane przez Tabasa : 18-06-2017 o 09:33. |
12-06-2017, 11:51 | #2 |
Reputacja: 1 | Taaak! Taaak! Cześć wszystkim i umierajmy z godnością
__________________ A God Damn Rat Pack Everyone will come to my funeral, To make sure that I stay dead. |
12-06-2017, 12:05 | #3 |
Reputacja: 1 | Jerry wita wszystkich. Chcący pokazać się z jak najlepszej strony i nie mieć żadnych wrogów Afroamerykanin, melduje się na sesji. Gdyby nie nos, zajmujący prawie całą twarz, można by go nazwać przystojniakiem. Jeżeli trzeba kogoś wysłać, żeby załatwił coś z nauczycielami - warto uderzyć właśnie do niego.
__________________ |
12-06-2017, 12:16 | #4 |
Majster Cziter Reputacja: 1 | Siemka szyćkim - Udanej zabawy i Wam i sobie życzę Jack Brooks (awanturnik) - klasyczny bad boy, notoryczny pechowiec (ale wiadomo, to przez złych ludzi i głupie rzeczy), impulsywny, nadpobudliwy ze skłonnościami do agresywnych, ryzykownych zachowań i stosowania przemocy. Czasem coś umie naprawić, lubi szybkie samochody, szybkie kobiety, i szybki alk, w "dobrych domach" raczej nie bywa mile widzianym gościem. Chodzi w skórzanej kurtce i słucha głównie punka. --- - Link do ardelowego doca: https://docs.google.com/document/d/1...y0KhTkF30/edit
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić Ostatnio edytowane przez Pipboy79 : 26-06-2017 o 11:59. Powód: Dodałem link do ardelowego doc. |
12-06-2017, 12:51 | #5 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Witalski, dobrej gry wszystkim. Nie dajmy się zabić O postaci: Danny jest pewnym siebie, narcystycznym typem i gwiazdą szkolnej oraz stanowej drużyny soccera. Dostał kilka powołań do reprezentacji Stanów Zjednoczonych U-18, gdzie zaliczył dwie asysty i strzelił gola, przez co jeszcze bardziej obrósł piórkami i uważa się za przyszłą supergwiazdę piłki nożnej, która najpierw zwojuje Stany a potem Europę. O piłce mógłby gadać godzinami, tak samo jak grać w gry wideo. Ogólnie jest leniem i nie ruszy tyłka, jeśli nie trzeba (nie tyczy się to treningów, wtedy jest aż za ambitny), lubi wysługiwać się innymi, a jadaczka niemal mu się nie zamyka. Ze względu na luz, wygadanie i twarz rzeźbioną przez samego Michała Anioła (jak sam uważa), w całej szkole ma wielu kumpli i jeszcze więcej koleżanek. Uważa się za lepszego od innych, ale potrafi to przemycać w żartobliwy sposób, przez co nikt nie czuje się urażony (a przynajmniej jemu się tak wydaje). Czasami ponabija się z ziomkami z emusów, nerdów i innych takich, ale stara się nikomu nie dokuczać celowo (no chyba, że ktoś mu nadepnie na odcisk), bo nigdy nie wiesz, kiedy ktoś może Ci się do czegoś przydać. Przekonany o swej sportowej zajebistości nie prowadzi się jednak jak na sportowca przystało - lubi się napić, czasami też zjara dobre zioło. Atakowany, nie nadstawia drugiego policzka, momentami po alko zachowuje się agresywnie. Nie cierpi zielonych warzyw i na stołówce zawsze podrzuca je kumplom do talerzy. Uwielbia gadać z dziewczynami, a jeszcze bardziej się z nimi kochać, więc jak już zagnie na jakąś parol, to dąży do tego, by się z nią przespać. Obecnie w pseudo-związku z Lulu McKenzie, która jest w nim zakochana po uszy i wydaje jej się, że on również, a tak naprawdę Danny kręci sobie na boku z innymi dziewczynami i w tajemnicy przed wszystkimi puka wychowawczynię klasy, panią Marshall. Spryciarz i cwaniak o zwichrowanej moralności, uważa że miłość jest dla słabych, a w życiu liczy się tylko hajs i fejm. Trzyma się z: Jerrym, Jackiem, Dean'em, Lindsay [będę uzupełniał w miarę, jak pojawią się opisy postaci] BN: Lulu McKenzie Lulu jest zupełnym przeciwieństwem Danny'ego - to spokojna, dość skryta, ambitna dziewczyna. Uczestniczy we wszelkiego rodzaju kółkach zainteresowań artystycznych: teatralnym, pisarskim, poetyckim. Rzadko pije, a gdy już to się zdarzy, wystarczą dwa piwa, by zaczęła zachowywać się dość.... wesoło i frywolnie . Zwykle pogodna, cierpliwa i ciepła. Boi się pająków, nigdy nie odmawia pomocy, przez co często jest wykorzystywana przez innych. Ostatnio edytowane przez Kenshi : 12-06-2017 o 15:36. |
12-06-2017, 13:07 | #6 | |
INNA Reputacja: 1 | Cześć Najpierw zrobię kopiuj-wklej: Cytat:
Dosyć zwyczajnie. Jest osobą cichą, która zazwyczaj siada w ławce sama. Nie dosiada się do innych, chyba, że akurat ma "lepszy dzień", zostanie zaproszona lub po prostu nie ma innego wyjścia. Nie jest typem unikającym ludzi, gdy ktoś sam się do niej dosiądzie, wcale nie narzeka, a wręcz przeciwnie - jest zadowolona i chętnie szepcze bądź pomaga. W klasie nie jest osobą nielubianą, choć nie jest też popularna i rozchwytywana. Można by powiedzieć, że jest osobą neutralną, z lekkim przechyłem ku byciu lubianą. Claire to osoba niegłupia, choć bardzo łatwo sprawić jej przykrość. Często jej niebieskie oczy wpatrują się w szkolnych chłopców. Z Dannym zamieniła kiedyś parę słów, mógł zauważyć jej inne niż zwykle zachowanie, była bardziej otwarta do niego i chętna na wymianę zdań. Podobnie jak z innymi chłopakami. Ciężej jej nawiązać relacje z dziewczynami, ale jakoś daje radę. Dobrze zna się z Lulu, gdyż razem chodzą na te same zajęcia, jednakże nie rozmawia z nią o Dannym, gdyż ten również jej się podoba, a nie wypadałoby się przyznawać. O Claire nie wiadomo zbyt wiele, bo mimo tylu wspólnych lat w jednej klasie, dziewczyna nigdy nie była nader otwarta. Kontakty w klasie: Na pewno łatwiej z chłopakami. (jeśli do jakiejś dziewczyny pasuje taki typ koleżanki, to też można dopisać).
__________________ Discord podany w profilu Ostatnio edytowane przez Nami : 12-06-2017 o 13:09. | |
12-06-2017, 13:13 | #7 |
Krucza Reputacja: 1 | Hej wszystkim Udanej rozgrywki Weeehee! Profil Anniki: Uznana za szkolną szajbuskę i totalnego aliena, wychowywana przez ojca paranoika i survivalistę. Członkini zuchów i harcerzy ze wszystkimi odznakami, wie wszystko na temat przeżycia w trudnych warunkach. Zdarza się jej pachnieć dziwnie, a zapytana odpowiada różnie „że to piżmo bobra, przyciągające jelenie” lub też „maść z niedźwiedzia”. Mieszka z ojcem-wdowcem poza miastem, w domu na skraju lasu. Miejskie plotki głoszą, że to ojciec Anniki zabił jej matkę a ciało ukrył w piwnicy. Annikę można dostrzec często obok ważniejszych szkolnych wydarzeń, obserwującą je chłodnym okiem i nie wtrącającą się w szkolne przepychanki czy bójki. Zawsze ma przy sobie swój plecak, nieliczne próby jego odebrania skończyły się ich rozkwaszonymi nosami i zawieszeniem spokojnej zazwyczaj Anniki. Udziela się na zajęciach z historii, wiedzy społecznej i tam gdzie rzeczywiście ma coś do powiedzenia, chociaż ma wyraźne trudności z autorytetem co poniektórych nauczycieli. Wygląd: średniego wzrostu 168 cm, bardzo wysportowana i wygimnastykowana, chociaż nie szafuje wyglądem np. podkreślając go ubiorem. Na codzień nosi się praktycznie: spodnie, dość mocne buty typu np. CAT, koszulka na ramiączkach, koszula lub bluza z kapturem, krótka kurtka wojskowa z licznymi kieszeniami, nieodłączny plecak |
12-06-2017, 13:38 | #8 |
Reputacja: 1 | Witam. Oby nam się miło i długo grało (unikało śmierci). Samantha: Sam to spokojna i cicha osóbka, z rodzaju tych które zawsze wiedzą co jest zadane, zawsze pomogą i przedłożą problemy innych nad swoje. Budzi sympatię swoim pozytywnym podejściem, wyczuciem i zdolnością do załatwienia każdej sprawy (o ile takowe działanie mieści się w literze prawa). Jest słowna i nie rozsiewa wszem i wobec cudzych, czy też swoich tajemnic. Pomimo faktu posiadania wielu znajomych, nie ma wśród nich nikogo kogo dałoby się określić tym najlepszym. Nie ma też chłopaka i nic nie wskazuje na to żeby ten stan rzeczy miał się jakoś zmienić w najbliższym czasie. Córka szkolnego psychologa i zastępczyni szeryfa. Nie pije, nie pali, nie bierze i nie uczęszcza na imprezy (chyba że to jakaś oficjalna okazja). Wykazuje daleko idącą ignorancję do panujących w szkole i poza nią trendów w modzie, muzyce i właściwie wszystkim. Ubiera się normalnie, zwykle w jeansy i koszulki lub luźne sukienki gdy pogoda dopisuje.
__________________ “Listen to the mustn'ts, child. Listen to the don'ts. Listen to the shouldn'ts, the impossibles, the won'ts. Listen to the never haves, then listen close to me... Anything can happen, child. Anything can be.” |
12-06-2017, 14:07 | #9 |
Reputacja: 1 | To parę słów o Kai Wygląd: Wysoka, patykowata, zbuntowana małolata i do tego płaska jak deska. Część ubrań projektuje i szyje sama. Ubiera się w koszulki z dziwnymi nadrukami i o przedziwnych fasonach, wojskowe spodnie, pieszczochy i glany. Jest mało dziewczęca, stawia na wygodę. Nosi mocny makijaż, ma masę kolczyków i tatuaży za zrobienie których została wydalona z poprzedniej szkoły (większość robiła sobie sama). Długie włosy zwykle związuje luźno na karku, albo nosi je w artystycznym nieładzie i często zmienia ich kolor. Potrafi chodzić w okularach przeciwsłonecznych w pochmurny dzień i wewnątrz budynków. Jeżeli je zdejmie i ktoś się przyjrzy, da się zauważyć niewielką różnicę - lewe oko ma bladoniebieskie, a prawe jasnoszare. Różnica nie jest na tyle drastyczna, żeby zwracać uwagę z daleka. Zachowanie: Nie jest miła i grzeczna. Ani kulturalna, czy pomocna. Wychowanie też pozostawia wiele do życzenia. Opryskliwa, chamska i wulgarna jeżeli już się odzywa, ale zwykle olewa otoczenie siedząc ze słuchawkami na uszach. Jak już dotrze do szkoły i nie siedzi w kozie, w której niedługo będą jej kazali się dokładać do czynszu, śpi na lekcjach albo bazgroli po zeszycie (ma aż jeden i cały zapełniony pomysłami na dziary). Zaczepiona nie ma oporów żeby zrobić drugiej osobie krzywdę i bije póki ona lub przeciwnik nie padną. Za pobicie zawieszona na miesiąc w prawach ucznia. Nie jest lubiana i nie ma znajomych wśród rówieśników, za to często można ją spotkać na mieście, jak buja się ze starszym, podejrzanie wyglądającym elementem. Klnie, pije, pali, jara zioło i jeździ czarnym Harleyem Roadsterem. Zawsze podejrzana o wszelkie akty wandalizmu na terenie szkoły, nawet jeżeli tego dnia znajduje się daleko poza miastem. Od dwóch lat mieszka w St. Cloud, z tego co wiadomo sama. Jej rodziców nikt nigdy nie widział, ale sekretariat przeprowadza z nimi poważne rozmowy raz w tygodniu. Możliwe że ma kuratora, ale tego nikt nie jest do końca pewny, bo sama na pewno sie nie pochwali.
__________________ A God Damn Rat Pack Everyone will come to my funeral, To make sure that I stay dead. |
12-06-2017, 14:25 | #10 |
Reputacja: 1 | Imię i nazwisko: Dean van der Veen Wiek: 18 lat Narodowość: po połowie Amerykanin i Holender WYGLĄD Dean jest przeciętnej wysokości. Na pierwszy rzut oka wydaje się bardzo szczupły, jednakże pod ubraniami tak naprawdę kryje się muskulatura. Jest dość przystojny - być może nie należy do najlepiej wyglądających uczniów Apollo High School, lecz obrzydzenia również nie budzi. Jeśli potrzeba, to nie brakuje mu prezencji. Od czasu do czasu widać na jego ciele siniaki, a Deanowi zazwyczaj nie zależy na ukrywaniu ich. Jego oczy są brązowe, a włosy tlenione na bardzo jasny, prawie że biały kolor. Dla kontrastu lubi ciemne, dobrej jakości ubrania - najczęściej nosi się w kombinacji brązów, szarości, złota, czasami granat, lub szkarłat. Koszulka, na to cienki sweterek, lub bluza. Spodnie - najczęściej przyciemnione dżinsy, prawie że czarne. Z biżuterii - co najwyżej drogi zegarek od ojca. Bardzo jasna karnacja. OSOBOWOŚĆ Z natury nie jest ani outsiderem, ani mrukiem, ale czasami na takiego właśnie wychodzi - zwłaszcza, jeśli ktoś zbliży się za bardzo. W rezultacie może sprawiać wrażenie osoby z rozdwojeniem osobowości. Raz towarzyski, otwarty, urokliwy i ekstrawertyczny, a potem zamknięty w sobie, wycofany i skryty. Wiadomo, że często zmienia miejsce zamieszkania - i to w skali globu, nie tylko USA - ale w St Cloud jest już od trzech lat. Poza tym: 1. Kapitan drużyny pływackiej, dużo złotych medali, wiąże z tym swoją przyszłość 2. Jest bardzo słaby z fizyki i pani Hoy nie waha się, by przypominać mu o tym na każdym kroku. Ich wzajemna wrogość nie jest tajemnicą i nauczycielka często ma go na oku. 3. Bardzo dobry z języków. 4. Dean dużo pali, ale zamierza rzucić, bo przecież to szkodzi karierze sportowca. Ma to w planie już od dłuższego czasu. Trochę pije w weekendy. Co do narkotyków - wie, jak smakuje marihuana. Morfiny jeszcze nie brał, ale zakupił i nie wyklucza, że spróbuje. 5. Bogaty. Kilka propozycji relacji z innymi postaciami graczy: 1. Kumpel lub kumpel-rywal z drużyny pływackiej. Ktoś pływa? 2. Znajomość z korepetycji. On mógłby poduczyć francuskiego, lub hiszpańskiego. W zamian rozpaczliwie potrzebuje pomocy z fizyki. Claire? Samantha? 3. Jakaś znajomość z imprez sportowych. Danny pasuje bardzo Prócz tego Jerry, Jack? Może Annika pojawiła się na jakiejś? 4. Dramatu dodałoby posiadanie w klasie ex-dziewczyny Związek mógł się rozpaść z jego powodu, albo z winy wspólnej. Może Kaya? Wiem, że "nie ma znajomych wśród rówieśników", ale to by pasowało... I też widzę, dlaczego mogłoby szybko się skończyć. 5. Dean mógł trafić raz czy dwa do kozy (detention) z powodu palenia, a to dobre miejsce na znalezienie znajomych. Danny/Jack/Kaya? 6. Jeżeli pani Hoy uwzięła się również na kogoś innego, to jest duża szansa, że Dean będzie z tą osobą w dobrych relacjach. Ktokolwiek? 7. To high school, więc dobrze byłoby mieć jakieś nemesis; do głowy przychodzi mi poplecznik pani Hoy i/lub osoba źle zapatrująca się na słabe wyniki w nauce, czy stosowanie używek Może Samantha? Szepnęła coś kiedyś ojcu, szkolnemu psychologowi? Byłoby świetnie, gdyby komuś spodobała się któraś rola i napisał do mnie na PW |
| |