[DA: Inquisitor] W imię Boga - komentarze - Strona 124

Mi Raaz · 12-10-2018, 22:17

Hej. Wiem, że może to brzmieć jak wymówka, ale moje dzieciaki są chore i nie bardzo mam kiedy siąść do kompa i napisać dla Was posta. Postaram się w weekend coś ogarnąć, ale nie mogę obiecać

Avitto · 12-10-2018, 22:20

Żyj spokojnie i zdrowia dla pociech. My się nie spieszymy i raczej nigdzie nie znikniemy

Arvelus · 12-10-2018, 23:24

Panie.
Real life first.

Nikt nie ma pretensji i się nie spiesz.
Smarki jednak wymagają czasu =p

Mi Raaz · 13-10-2018, 12:19

Arvelus, Aiko wrzucicie swoje gdoci? Odpisze na wszystko w poście. Tak łatwiej będzie mi ogarnąć.

Aiko · 13-10-2018, 13:40

Ok ale po weekendzie

jestem wyjechana

Mi Raaz · 13-10-2018, 21:18

Jasne. Ja posta postaram się napisać dziś i jutro, ale z jego wrzuceniem poczekam na Waszą dwójkę.

druidh · 15-10-2018, 08:44

Lol. Czytam post Aiko i myślę, że jesteśmy mistrzami pracy w grupie.

Mi Raaz jest specjalistą od rzucania przynęt, a Franka z dru czują się teraz jak z przysłowia o stu srokach łapanych za ogon.

Mi Raaz · 15-10-2018, 23:11

Tak.

Jesteście mistrzami pracy w grupie. To w zasadzie wiem od czasu zamordowania przez Michal Kamil wampira, co do którego wszyscy podjęli decyzje, że ma przeżyć.

Nie wiem... chyba podpowiedzi podsuwam jakoś nie tak... za mało wprost napisałem, że Dohn grał na czas i czekał na przybycie ghula?

Fakt związania kolesia, który ma wampirzą potencję i zostawienia z najbardziej niebojową Franką też przemilczę...

Pamiętacie jeszcze, że Weismuth ledwo uszedł z życiem w analogicznej sytuacji zostawiony przez Fyodora? To było kilkanaście godzin wcześniej....

Z drugiej strony grupa Brok też błysnęła dzwonami w kościele w poniedziałek rano... tu Ksiądz-Katar urządził sobie rytualny mord, a oni zajęli się spowiadaniem swoich żołnierzy.... są teraz oczyszczeni i mogą walczyć ze złem

Nie wiem, czy dobrze Was zrekrutowałem pod kątem ciągu fabularnego zdarzeń, ale wszyscy pasujecie do siebie pod kątem zainteresowania się kompletnie nie tym co potrzeba

No to tyle o Was. Teraz ja biję się w pierś:

Niestety miałem ambitny plan napisania posta dziś w drodze do Krakowa. W końcu to blisko 6 godzin w samochodzie... pojawiła się tylko jedna drobna przeszkoda.

Prowadziłem.

W związku z dwudniowymi targami branżowymi realnym terminem pojawienia się posta stał się najbliższy czwartek. Przepraszam Was za kolejne opóźnienie. Ponownie postanowiłem przydzielić Wam po 5 PDków za moje niedociągnięcia. To już razem 10PD, które będziecie mogli wykorzystać po tym rozdziale (dodam do nich standardowe PD za podsumowanie rozdziału).

Jeśli ktoś z Was ma bardzo dużą potrzebę pisania, to z chęcią przyjme jakieś retrospekcie. Może wspomnienia nauk któregoś z Czerwonych Braci? A może coś z tajemniczej przeszłości Francisci? Może Annie chciałoby się opowiedzieć o poerwszysch wizjach? To zależy już od Was.

Jeżeli nic nie napiszecie, to oczywiście nie bedę mieć do nikogo pretensji.

druidh · 15-10-2018, 23:35

Francisca nie ma żadnej tajemniczej przeszłości. Panie redaktorze, to są pomówienia. Za znieważenie radnej odpowiada się przed sądem. Tylko zaprosiła tego mężczyznę do pokoju po manifestacji bo nie miał gdzie spać.

Lunatyczka · 16-10-2018, 08:11

Klara nie chciała spowiadać żołnierzy... Nie mogę chorować bo tu dziwne rzeczy się dzieją!

12-10-2018, 22:17	#1231
Mi Raaz Reputacja: 1	Hej. Wiem, że może to brzmieć jak wymówka, ale moje dzieciaki są chore i nie bardzo mam kiedy siąść do kompa i napisać dla Was posta. Postaram się w weekend coś ogarnąć, ale nie mogę obiecać __________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.

13-10-2018, 12:19	#1234
Mi Raaz Reputacja: 1	Arvelus, Aiko wrzucicie swoje gdoci? Odpisze na wszystko w poście. Tak łatwiej będzie mi ogarnąć. __________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.

13-10-2018, 21:18	#1236
Mi Raaz Reputacja: 1	Jasne. Ja posta postaram się napisać dziś i jutro, ale z jego wrzuceniem poczekam na Waszą dwójkę. __________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.

15-10-2018, 08:44	#1237
druidh Reputacja: 1	Lol. Czytam post Aiko i myślę, że jesteśmy mistrzami pracy w grupie. Mi Raaz jest specjalistą od rzucania przynęt, a Franka z dru czują się teraz jak z przysłowia o stu srokach łapanych za ogon. __________________ by dru'

15-10-2018, 23:11	#1238
Mi Raaz Reputacja: 1	Tak. Jesteście mistrzami pracy w grupie. To w zasadzie wiem od czasu zamordowania przez Michal Kamil wampira, co do którego wszyscy podjęli decyzje, że ma przeżyć. Nie wiem... chyba podpowiedzi podsuwam jakoś nie tak... za mało wprost napisałem, że Dohn grał na czas i czekał na przybycie ghula? Fakt związania kolesia, który ma wampirzą potencję i zostawienia z najbardziej niebojową Franką też przemilczę... Pamiętacie jeszcze, że Weismuth ledwo uszedł z życiem w analogicznej sytuacji zostawiony przez Fyodora? To było kilkanaście godzin wcześniej.... Z drugiej strony grupa Brok też błysnęła dzwonami w kościele w poniedziałek rano... tu Ksiądz-Katar urządził sobie rytualny mord, a oni zajęli się spowiadaniem swoich żołnierzy.... są teraz oczyszczeni i mogą walczyć ze złem Nie wiem, czy dobrze Was zrekrutowałem pod kątem ciągu fabularnego zdarzeń, ale wszyscy pasujecie do siebie pod kątem zainteresowania się kompletnie nie tym co potrzeba No to tyle o Was. Teraz ja biję się w pierś: Niestety miałem ambitny plan napisania posta dziś w drodze do Krakowa. W końcu to blisko 6 godzin w samochodzie... pojawiła się tylko jedna drobna przeszkoda. Prowadziłem. W związku z dwudniowymi targami branżowymi realnym terminem pojawienia się posta stał się najbliższy czwartek. Przepraszam Was za kolejne opóźnienie. Ponownie postanowiłem przydzielić Wam po 5 PDków za moje niedociągnięcia. To już razem 10PD, które będziecie mogli wykorzystać po tym rozdziale (dodam do nich standardowe PD za podsumowanie rozdziału). Jeśli ktoś z Was ma bardzo dużą potrzebę pisania, to z chęcią przyjme jakieś retrospekcie. Może wspomnienia nauk któregoś z Czerwonych Braci? A może coś z tajemniczej przeszłości Francisci? Może Annie chciałoby się opowiedzieć o poerwszysch wizjach? To zależy już od Was. Jeżeli nic nie napiszecie, to oczywiście nie bedę mieć do nikogo pretensji. __________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.

12-10-2018, 22:20	#1232
Avitto Dział Fantasy Reputacja: 1	Żyj spokojnie i zdrowia dla pociech. My się nie spieszymy i raczej nigdzie nie znikniemy

12-10-2018, 23:24	#1233
Arvelus Reputacja: 1	Panie. Real life first. Nikt nie ma pretensji i się nie spiesz. Smarki jednak wymagają czasu =p

13-10-2018, 13:40	#1235
Aiko Reputacja: 1	Ok ale po weekendzie jestem wyjechana

15-10-2018, 23:35	#1239
druidh Reputacja: 1	Francisca nie ma żadnej tajemniczej przeszłości. Panie redaktorze, to są pomówienia. Za znieważenie radnej odpowiada się przed sądem. Tylko zaprosiła tego mężczyznę do pokoju po manifestacji bo nie miał gdzie spać. __________________ by dru'

16-10-2018, 08:11	#1240
Lunatyczka Reputacja: 1	Klara nie chciała spowiadać żołnierzy... Nie mogę chorować bo tu dziwne rzeczy się dzieją!