18-02-2022, 07:13 | #2201 |
Reputacja: 1 | Podsumowując zanim napiszę posta: Wolrad - nie bardzo wiem co robi... nie wiem co pisać. Francesca zabiera kogo może ze zbrojnych i idzie na plebanię przed zachodem słońca, żeby pokazać, że Wampir jest silny dopiero po zmroku, a buskup mu służący może spłonąć na jej pstryknięcie palcem. Bogumysł i Cai - próbują złamać rytualne pieczęcie z ciała Cai uciekając przed ewentulnym pościgiem. Cos pomyliłem?
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. |
18-02-2022, 13:36 | #2202 |
Dział Fantasy Reputacja: 1 | W naszym zakresie - nie. |
18-02-2022, 16:19 | #2203 |
Reputacja: 1 | Wybaczcie, nie dałem rady dziś posta wstawić. Spróbuję jutro, ale raczej nastawcie się na poniedziałek
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. |
18-02-2022, 20:01 | #2204 |
Reputacja: 1 | To dobrze, bo zdążyłem skrobnąc. Pardon, upierdliwy tydzień i non-stop przekładanie "dziś już na pysk padam... jutro na pewno". |
21-02-2022, 11:26 | #2205 |
Reputacja: 1 | Ok. Mamy post z mojej strony. I tak: Cai i Avitto: Nawia dostaje z powrotem kompletny asortyment swoich nadprzyrodzonych mocy. Niestety Bogumysłowi łamanie rytuału szło jak po grudzie i słońce zaszło około godziny temu. Od Waszej decyzji zależy czy: a) uciekacie dalej na złamanie karku b) ukrywacie się, żeby przeczekać wiatr i deszcz c) kombinujecie jak zwabić i pokonać pierzastego maga (który poprzednio każde z Was pokonał i zamknął w celi). Druidh: Franka wparowała z większością sił zbrojnych n plebanię. Piłeczka po Twojej stronie. Powiem Ci, że z jakiegoś powodu Francisca kojarzy mi się w tej scenie z oficerem SS, w elegnckim płaszczu i praktycznie bez broni, ale otoczona wojskowymi czekającymi na komendę: rozstrzelać Arvelus: Mam wyzwanie dla Ciebie. Mam nadzieję, że nie przesadziłem. Wasz przeciwnik umie zabić duszę. Wilkołaki wierzą w reinkarnację i duchy przodków, które ich prowadzą. Nawet zabity wilkołak jest przy swoim plemieniu. Nieśmiertelna dusza i takie tam. Nihilich może za dokładnie 1 esencji zniszczyć duszę, jeżeli w jego obecności życie postaci spadnie do 0.
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. |
21-02-2022, 18:30 | #2206 |
Reputacja: 1 | Ook... mam w ogóle jak z tym walczyć? Ten cień można ciąć kłami, czy obić młotem Waltera? Czy teraz trzeba robić awaryjny skok w Umbrę aby w ogóle móc go tknąć? I pytanie... dla kogo jest to wyzwanie? Dla Wolrada, czy dla mnie? Pytam, bo to są różne podejścia =p Jeśli to wyzwanie dla mnie to od razu rzucę w niego wszystkim co tylko mam w arsenale... wielokrotne akcje, dary i co mi tylko do głowy przyjdzie. A jeśli to ma być wyzwanie dla Wolrada, to można to rozpisać bardziej zasadnie fabularnie... sukcesywnie podnosząc tempo i takie tam. |
21-02-2022, 20:20 | #2207 |
Reputacja: 1 | Zacznijmy od tego, że póki nie przyjmie cielesnej formy, to poza Umbrą nie jesteś w stanie zadać mu obrażeń. Sądzę, że to wyzwanie dla Wolrada. Zobaczymy. W umbrze możesz zdecydować o swoich statystykach. Domyślnie są to rage, willpower i gnoza, ale jako wilkołak możesz używać standardowych siły zręczności i staminy. Muszę odkopać wszystkie zasady walk z duchami...
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. |
21-02-2022, 21:22 | #2208 | ||
Reputacja: 1 | Cytat:
Ergo: (jeśli nic nie pokręciłem) awaryjny skok prosto w Umbrę... nie podoba mi się to (szczególnie, że chyba na Waltera nie mam co tam liczyć), ale jak mus to mus. Cytat:
| ||
22-02-2022, 07:24 | #2209 |
Reputacja: 1 | Chcesz mechnikę w gdocu ogarnąć, czy przez komentarze? Na razie tak: Wróćmy jeszcze do kwestii czy walczysz w formie duchowej czy materialnej. Jeżeli zdecydujesz się na formę duchową to Gnoza/Willpower/Rage będą Twoimi statystykami. Główną konsekwencją jest to, że ewentualne "palenie" ich będzie obniżać Ci statystyki. Rage - jest ekwiwalentem siły - z niego będę liczyć obrażenia. Willpower odpowiada za zręczność i wytrzymałość - z niego idzie soak dmg, unik i trafienie. W tej wersji chcąc jednocześnie unikać i soakować musisz podzielić pulę kości. Gnoza - tu nie ma wielkich zmian. Służy głównie do aktywowania darów. Po zbiciu Esencji ducha możesz przejąć całą jego gnozę, a jego zamknąć w fetyszu. W formie duchowej nie możesz palić szału, żeby mieć jakiekolwiek dodatkowe akcje. Duchy obowiązuje dokładnie to samo ograniczenie. Pewnie o czymś jeszcze zapomniałem... Co wiesz o Nihilichu (na bazie Twojego okultyzmu i wiedzy o Umbrze):
W Umbrze wchodzą w Ciebie obrażenia. Bez podziału na Agg/Lethal/Bashing. W niego dokładnie tak samo. Co do skoku w umbrę: Wskakujesz Instant (nawet Ci nie rzucam). Walter na wejście w Umbrę potrzebuje czasu, więc przynajmniej w pierwszej turze będziesz sam. Prawie. Jest przy Tobie Borsuk. Nie fizycznie, ale on jest zawsze przy Twoim plemieniu.
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. |
22-02-2022, 08:56 | #2210 |
Reputacja: 1 | Kontynuujmy na docu aby nie spamować mniej zainteresowanym =p |