Ribaldo

Wybaczamy i czekamy cierpliwie.


Errata:
Jeśli mnie zmysły nie zwodzą na manowce, to brakuje jeszcze jednego odpisu.
Obca jakieś przewidywania w tej materii, rad bym posłyszeć.

 

__________________
I never sleep, cause sleep is the cousin of death

Obca

weekend mnie zjadł, postaram się do końca poniedziałku cos skrobnąć

 

__________________
I WILL SWALLOW YOUR SOUL! It matters not how you try to sustain your flashy bodies with the fruit of the trees or the animals of the land. You only serve to hasten the time when I shall break your very mind, enslave your will, and feast upon the entrails of your existence. I will lay ruin upon your livestock and your home!

Ribaldo

Na ten moment zostawię was z tym, co jest w poście. Niech drżą wasze serca z niepewności i emocji wielkiej, co tu się stanęło.

Eksplikację zaistniałej sytuacji zamieszczę jutro popołudniu Podobnie, jak i dodatkowe informacje dla Caleba, ale to już tajemnym kanałem.

Tymczasem kłaniam się nisko i życzę miłej lektury. Mam tylko nadzieję, że nie nasadziłem za dużo baboli literówkowych. Poprawię później. Korekta, to nie jest moja mocna strona.

Wybaczcie, że mnie tak poniosło, ale to wszystko przez Panią Wronę i jej skrzek, który mnie do takich cudacznych fantazji sprowokował. Tego typu ekscesy nie były w planie, ale przypasowało mi to do okoliczności.

 

__________________
I never sleep, cause sleep is the cousin of death

GreK

Potrafi ptaszysko namieszać.
Bardzo mi się te komplikacje podobają.

 

__________________
LUBIĘ PBF
(miałem to wygwiazdkowane ale ktoś uznał to za deklarację polityczną)

obce

Ciekawa jestem wielce co by się teraz działo, gdyby Aran podjął inną decyzję na swoim czubku drzewa

 

__________________
"[...] specjalizował się w zaprzepaszczonych sprawach. Najpierw zaprzepaścić coś, a potem uganiać się za tym jak wariat."

Ribaldo

Eksplikacja zaistniałej sytuacji z meta poziomu

W sesji staram się nie wyjaśniać niczego w taki techniczny sposób, bo psuje to zabawę i niszczy klimat.

W obecnej sytuacji jest to jednak konieczne, by moje fantasmagoryczne urojenia zostały przez was zrozumiane i by gra mogła dalej toczyć się płynnie i przyjemnie.

Łęg na którym się znajdujecie, to skrzyżowanie światów. Stąd też takie metafizyczne ekscesy się tutaj odbywają. Dodatkowo zaatakowała was Łoskotnica, której nadrzędną cechą jest to, że potrafi na ludzi zsyłać wizje i omamy.

Tego, jak zapewne zauważyliście, doświadczają wasze postacie. Omamy w tym momencie nie są jednak zwykłymi halucynacjami. Mogą one być tak samo realne, jak wszystko inne. Wystarczy tylko, że w nie uwierzycie. Tak, jak we śnie wierzymy, że to co przeżywamy jest prawdziwe i nasz organizm reaguje strachem, gdy ktoś nas goni lub gdy spadamy w otchłań.

Wasze postacie żyją w świecie, które uczy ich obcować z tego typu fenomenami i jak sobie z nimi radzić. Doświadczenie macie różne. Dlatego, by wprowadzić element losowy wykorzystamy kropeczki, które zakreślaliście na początku sesji. Wykonacie test, aby przekonać się jak wasza postać reaguje na to, co się dzieje. Jeżeli oblejecie test oznacza to będzie, że to co opisałem w swoim poście jest dla was absolutną prawdą i rzeczywistością. Jeżeli zaś uda się wam go zdać, to będziecie niejako śniącymi na jawie i to Wy będziecie określać, co jest prawdą, a co nie. Test wykonujemy dodając cechę do umiejętności i rzucamy tyloma kośćmi k10 ile wyjdzie z tego dodawania.
Jeżeli na danej kości wypadnie 6 lub więcej, to liczymy to jako sukces. Jeżeli wypadnie 10, względnie 0, zależnie od tego jakie macie kości, to liczymy to jako 4 sukcesy. Jedynak na kości kasuje jeden sukces
By ten test wypadł dla waszych postaci pomyślnie, musicie uzbierać co najmniej 3 sukcesy.

Można wybrać, co chce się testować:
Percepcja+Czujność - udany test pozwala jednorazowo określić, co jest dla postaci prawdą.
Ayther+Czujność - udany test pozwoli nie tylko określić co jest prawdą, ale też za pomocą aytheru będziecie mogli też do pewnego stopnia naginać rzeczywistość do waszego widzimisię.
Opanowanie+Czujność - pozwala nie tylko określić co jest prawdą, ale też w razie konieczności wyciągnąć też kogoś z zagrażającej mu wizji. Innymi słowy osadzić go w tej samej płaszczyźnie rzeczywistości.

Jak wykonacie rzuty nie robi mi różnicy. Podajcie tylko liczbę sukcesów i co testowaliście. Wierzę w waszą uczciwość, więc żadnych certyfikowanych rzutów nie wymagam.

Tutaj nastąpi pewna trudność w opisie tego, co mi siedzi w głowie bowiem każda z waszych postaci jest jakby w innym świecie. Testy nie połączą tych światów, ale określają tylko granice i warunki jakie panują w danym wycinku rzeczywistości. Światy te z racji miejsca i pozostałych okoliczności zachodzą na siebie i przenikają się, więc może się zdarzyć, że w jednym i tym samym momencie Łoskotnica będzie konać raniona strzałą, jaki i atakować Animura. Zależenie, jak to zda test. Mam nadzieję, że to dobrze wyjaśniłem.

Waszym zadaniem na tym etapie będzie wykonanie testu oraz deklaracja w poście, co wasza postać robi. Ja później będę musiał określić, jak dane światy się przenikają i jaki jest rezultat waszych działań, jeżeli będą one miały jakiś wspólny mianownik.

@Caleb - post dla Ciebie też już umieściłem wraz z opisem.
@obce - zaraz Ci wyślę PW z opisem tego, co przeżywa Wrona.

Bowiem dochodzi jeszcze jedna wyjątkowa okoliczność, która potęguje chaos. Jest nim oczywiście wroni śpiew, który niejako rozerwał warstwy trójświata na strzępy i w konsekwencji może spowodować nieobliczalne skutki. Dla Arana, Morry i Animura ta wokalna implozja jest na razie tylko sygnałem, że coś potężnego się stało, coś co może spowodować zarówno wyrwanie was do świata materialnego, jak i całkowite unicestwienie lub osadzenie na zawsze w jednej odrębnej płaszczyźnie trójświata.

To tyle ode mnie na ten moment. Gdyby coś było niejasne, to pytajcie. Będę w miarę możliwości rozwiewał wasze wątpliwości.

@obce na spoilery przyjdzie pora później. Na razie niech tylko wystarczy Ci moje słowo, że byłoby równie ciekawie.

 

__________________
I never sleep, cause sleep is the cousin of death

obce

O spoilery nie proszę. Ot, lubię rozmawiać dookoła sesji, gdybać i się zastanawiać. Tyle

Ok...
Ooooook...
To jest wielce interesujący wybór. Po pracy rzucę Ci kilka pytań, bo chciałabym mieć pewność, że nie mieszam wiedzy i przeczuć gracza z wiedzą i przeczuciami postaci

 

__________________
"[...] specjalizował się w zaprzepaszczonych sprawach. Najpierw zaprzepaścić coś, a potem uganiać się za tym jak wariat."

GreK

Jeśli dobrze zrozumiałem to rzucam 6 kośćmi. (kościami?). Ayther 2 + Czujność 4

Albo nikt mnie nie kocha albo coś źle zrozumiałem. Poniżej wyniki:

nr kości /wynik rzutu / sukcesy
kość 1 / 4 / porażka
kość 2 / 10 / 4 x sukces
kość 3 / 6 / sukces
kość 4 / 2 / porażka
kość 5 / 2 / porażka
kość 6 / 7 / sukces

 

__________________
LUBIĘ PBF
(miałem to wygwiazdkowane ale ktoś uznał to za deklarację polityczną)

Ribaldo

Ja to w pełni rozumiem i popieram, ale z mojej strony, to wszelkie dywagacje na ten temat wiązałyby się niestety z różnego kalibru spoilerami właśnie. Wy za to możecie sobie gdybać do woli, do czego szczerze zachęcam.

@GreK jak na moje kaprawe oko, to wszystko się zgadza.
Nie wiem natomiast, jak tam z miłością w Twoim prywatnym życiu, ale kości to na pewno czują do Ciebie miętę.

Co zaś do wyniku testu, to sprawa z technicznego punktu widzenia wygląda teraz tak. Z racji, że wybrałeś test aytheru i czujności, to możesz teraz określić warunki w jakich znajduje się Animur.
Punktem wyjścia jest opis realiów w jakich znalazł się stracharz. Teraz ty
możesz ten opis urealnić, nadać tym elementom, które uznasz za ważne cech prawdziwości.

Masz aż trzy ponad wymagane sukcesy, więc możesz sporo podziałać. Technicznie możesz to zrobić tak, że rozdzielasz sukcesy na poszczególne zjawiska i opisy, które chcesz, żeby osadzić w swoim skrawku rzeczywistości. Im więcej sukcesów w danej kategorii, tym mocnej będą one emanować na inne skrawki rzeczywistości. Możesz skupić na jednym elemencie lub spróbować łapać więcej srok za ogon.

Na podstawie Twego opisu i nazwijmy to siły jaką włożysz w naginanie trójświata podle animurowej woli i biorąc pod uwagę deklaracji innych i wzajemne oddziaływanie poszczególnych fragmentów waszych światów, opiszę jak to się wszystko "zmaterializuje"

Gdyby były jakieś niejasności lub wątpliwości, to pytaj.

 

__________________
I never sleep, cause sleep is the cousin of death

Deszatie

Post taki trochę pisany na "czucie", Arana oczyma poglądany. Wielcem ciekawy jak te projekcje z moczarowego wpisu Czarosty ostaną się w starciu ze zmysłami naszych bohatyrów