Tammo, może ty nie masz wiele do roboty, na mnie sie gapi jakiś stuknięty wampir a ja mam odruchy wymiotne po poprzednim. Ekstra. Weź tu się bij jak ci się rzygać chce :P Solfelinie, nie ukrywam, ze trudno było mi się połapać w akcji, ale po przeczytaniu Twojego poprzedniego posta i powtórnym wczytaniu się w tego, zrozumiałam kto jest kto :) Do dzieła :kill2: |
Wernachien, ja tez poczatkowo sie gubilem. Ale rozrysowalem sobie sytuacje przed i po tym jak akcja sie zaczela. Zrobilem tez wersje w WordPad :), z zamiarem wrzucenia do komentarzy, jednak forum ignoruje nadmiarowe spacje wiec tutaj tutaj stala sie nieczytelna.:( Musze przyznac ze robienie sobie mapki taktycznej kto, gdzie i z kim - sporo zabawy :) |
|
Wernachien, wow ja to jestem amator, pisalem tylko ksywki postaci i rysowalem strzalki. U Ciebie to pelna wizualizacja - respect. :) Tak przy okazji gratulacje, kolokwium z geodezji brzmi strasznie :) Ja sie pochwale za to pierwsza zdobyta kostka i reputacja na LI :) |
Szusaku, do mnei napisy nie przemawiają, ja muszę wiedzieć co jest co :P Poza tym Solfelin wprowadził jakieś ksywki późno, a na rysunku (nawet tak prostym) wygląd też można zaznaczyć :) Ty, amator? No nie wmówisz mi, że rysunek jest profesjonalny :P Mam jednak dobry humor i dzielę się twórczością xD Reputacja to miła rzecz. Przyjemnie dostaje się punkcik uznania :) PS Kolokwium z geodezji było z rysowania podziałki transwersalnej i sczytywania z niej wielkości. Doprawdy nic szczególnego - zabawa z cyrklem, linijką i skalą. |
Wernachien, podzialka transwersalna!!! Nic szczegolnego? Prosze Cie! Skromnosc dobra rzecz, ale bez przesady :) Zgadzam sie jednak z tym rysunki sie przydaja. Bo jezeli ksywka lub element opisu uzyty do zaznaczenia, o ktora postac chodzi sie zmieni, to ja sie gubie a z rysunku mozna sie domyslec o jaka osobe chodzi. Pozwole sobie korzystac z Twojej tworczosci jezeli nie masz nic przeciwko :) |
To ja może to jakoś sensowniej narysuję? :P To nakreśliłam łącznie może w 30 sek :P PS Odnośnie podziałki. Brzmi strasznie, w rzeczywistości prosta sprawa, o ile ktoś lubił geometrie, czy zabawy w przeliczanie skali. Tu naprawdę nie było grama fałszywej skromności Szusaku http://pl.wikipedia.org/wiki/Podzia%..._transwersalna |
W moim poście postarałem się podsumować co i jak. Dodatkowo, mam gromadę pytań do Solfelina, bo wchodzi mu już w nawyk ignorowanie ich, kiedy jako deklaracje lądują w moich postach. Spiszę więc tu i te już zadane, i te zadawane po raz pierwszy: 1) Co mam przy sobie? Mam coś w kieszeni? Mój krzyżyk nadal jest przy mnie? 2) W pokoju jest kanapa i krzesło, rysunek na suficie i okno. Jedno okno? Więcej? Są zakratowane? Są otwieralne? Jak duże mają fragmenty, są podwójne, czy pojedyncze, czy mają okiennice? A framugi okienne, są może środkowe podpory? Zwykła framuga okienna to prostokąt, w którym, jak drzwi, zamyka się i otwiera okna. Czasem, zwłaszcza w starszym budownictwie, zdarzało się jednak, że na środku prostokąta była podpora. 3) Czy w końcu mam sznur i opaskę, czy nie? Byłem związany, czy nie? 4) Jakie jest to krzesło? Drewniane nogi? Metalowe? Czy mógłbym ew. zrzucić tam na dół krzesło i/lub kanapę? 5) Czy zrobienie kołków z nóg krzesła wchodzi w rachubę? |
Tammo, czemu mój rysunek wywołał u ciebie skazę? :P |
Cytat:
; - ) 1) Nic, teraz dopiero znalazłeś krzyżyk. 2) Jedno, ale na podłużne. ; - ) Normalnie otwierane. ; - ) 3) Masz, ale to bardzo krótki materiał. :-) A tak PO (Przy Okazji), to byłeś związany, ale tak cienko i słabo, że z łatwością sie uwolniłeś. (Patrz poprzednie posty.) 4) Inny materiał, srebrny kolor. 5) Pewnie tak, o ile są drewniane i o ile masz spadochron. ; -) EDYCJA: Tak szczerze, to pierwotnym założeniem było, że drużyna "Szachistki" wygra w przeciągu, maksymalnie, dwóch tur. (1 wprowadzenie, a druga położenie przeciwników). Ale podczas pisania pierwszego postu pomyślałem, że dam WAM szansę. ; - ) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:03. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0