lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji RPG z działu Horror i Świat Mroku (http://lastinn.info/archiwum-sesji-rpg-z-dzialu-horror-i-swiat-mroku/)
-   -   [komentarze] Szczury w mieście (http://lastinn.info/archiwum-sesji-rpg-z-dzialu-horror-i-swiat-mroku/6221-komentarze-szczury-w-miescie.html)

Wojnar 21-10-2008 11:20

Prowadzenie- jedna kropka. To kto jedzie z Malkavem z kółkiem? :)
A co do DE, tylko nie próbuj strzelać z obu naraz, bo wtedy to nawet Potencja nie obroni przed wyłamaniem rąk :p (nie żebym się znał, plotki powtarzam)

Aschaar 21-10-2008 12:22

Gustaw dostajesz "popierdułke", nie; trzeba to oddać w stanie przypominającym samochód... ;P

Wy burżuje, biedny Langhammer nawet auta się nie dorobił... chlip, chlip, chlip...

Cięcie!!! Powtarzamy! Więcej uczucia... Od "nie dorobił...". Kamera! Akcja!!!

chlip... chip... chlip... Jeszcze jedno mochito!

Crys 21-10-2008 12:50

Nie pojechałabym z ŻADNYM Malkavem, jeżeli ten by prowadził xD Nawet gdyby był mistrzem kółka.

I nie zamierzam, już kiedyś wyciągnęłam podczas sesji oba, w tym samym momencie, chciałam tak ładnie i w ogóle... ;). MG boleśnie mi pokazał co to oznacza, aczkolwiek jakbym jeszcze w miarę stała stabilnie, to by przeszło :P W końcu to wampiry, nie ludzie, więc odrzut nie powinien robić takich szkód (teoretycznie... tak mi się wydaje xD mam taką nadzieję? nvm xD).

Mira 21-10-2008 13:13

Eeee DE są oklepane, choć faktycznie użyteczne i wampir, który ma 5 kropek w wytrzymałości i kondycji + potencja, powinien sobie nawet z dwoma poradzić... choć to tylko moje domniemania.

Jak coś to Arashi żadnej broni nie chce. Ona chce tylko sreberko... (jak świstak) :devil:

Aschaar 21-10-2008 16:39

Hmm...

Jeżeli miałbym szukać dziury w całym... Smyczek wiolonczeli jest dostatecznie długi, aby w prostej części drzewca (ang. stick) zmieścić cienkie ostrze lub igłę z trucizną. Równie dobrym rozwiązaniem byłaby garota tnącą ukryta w drzewcu i przytrzymywana odpowiednio zmodyfikowaną śrubą (screw) lub co może i byloby praktyczniejsze utrzymywana przez uchwyt (pad)...

Ale przecież Arashi jest Artystką nie Assasinem... (coś za dużo tych A...)

Lothar też nie chce broni - my samobójcy... eee... <gdzie ta kartka?!?!?>

Nicolas 21-10-2008 23:01

Jest kolejny post, tym razem znacznie krótszy, ale cóż- czasem takie też potrzebne :)
Tak poza tym to pragnę powiadomić, że od czwartku do niedzielnego wieczora mnie nie będzie, więc jeśli będę do czegoś potrzebny to proszę pisać albo do czwartku, albo czekać aż wrócę ;)

Aschaar 21-10-2008 23:18

Merce... co???
I bezpieczeństwo szlag trafił...
Z kasą może jakoś... JEDEN pokój? Na czterech kainitów - a co my akiś pack sabatniczy? Szeryf jak ty sobie grabisz... :P
Curdee - jak mawiają Francuzi, jest coraz lepiej...

PS. Posta wrzucę jutro - też nie bedzie to specjalnie długie... Może inaczej - Lothar będzie chciał pogadać z resztą, ale nie tutaj - może w hotelu... Zarys posta jest więc następujący: Brujah wychodzi (praktycznie kilka sekund po Regine) rzucając, że będzie w hotelu za godzinę, bo ma coś jeszcze do załatwienia... (to, jeżeli ktoś ma ochotę i będzie wrzucał posta może spokojnie ująć).
Jak akcja przeniesie się do hotelu napiszę drugiego posta (wolałbym nie edytować, chyba, ze ktoś w swoim napisze o wyjściu Brujaha)...
jakby co jestem na PW lub GG (Zostaw wiadomość...)

Crys 21-10-2008 23:47

xDD
Nie no. Ja tam protestuję. Panie jeden pokój, panowie drugi ;D Już lepiej by było jakby Malin zaproponowała zamieszkanie u niej, chałupę ma sporą :P
Chyba, że rzeczywiście ten jeden pokoik będzie tylko bazą wypadową. A i tak coś czuję, że czasem może się zdarzyć, że będziemy spać gdzieś po jakiś melinach... W każdym razie już się nie mogę doczekać!
A co do parodiowania Gustawa. Nieodpowiednie to i niegodne było, ale kurcze, uśmiałam się.

Aschaar 22-10-2008 23:23

mam prośbe do reszty wspołgraczy:

Niech pierwszy wrzucający posta umieści w nim tekst (lub jego modyfikacje - daje prawa autorskie ;P ):
-------początek--------
Odgłos zamknięcia drzwi nie przebrzmiał jeszcze w pomieszczeniu, kiedy Langhammer wycedził przez wysunięte kły: "KURWA!!!". Tajemnicą pozostawało czy słowo to określało Szeryf, bylo kwintesencją jej zachowania; czy może raczej odnosiło się do ogólnej sytuacji.
- Będę za godzinę w hotelu. Do zobaczenia - dodał, cały czas z wysuniętymi kłami i wyszedł.
------------ koniec ------------

Następni przechodzący przez salę będą mieli pokłosie po akcji - Lothar wychodzi z Elizjum z kłami na wierzchu (niby ledwo się kontrolując) jakis ghoul dostał z bara bo nie zdążył uskoczyć; Brujah przywalił w klawisze windy tak że powinny odpaść (nie odpadły) i... zmył się z pola widzenia.

Z góry dziękuję...

Mira 22-10-2008 23:30

Heh :) Ja piszę jutro, więc jeśli nikt mnie nie uprzedzi, możesz liczyć na Arashi ;>

A w ogóle to spójrzta w dół... nie tam, ech! Na podpis... no. Nie będzie mnie znów, tym razem do wtorku - możecie rozpaczać. ;)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:12.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172