Mike

To może niech każdy poda przewidywane okresy aktywności na forum i wtedy będzie się celować z dialogami w te o największym zagęszczeniu graczy?
Ja np. jutro będę po południu, w weekend zaś najprawdopodobniej wcale.
W poniedziałek- wtorek od 10 rano prawie cały czas mogę być dostępny.

A z pytaniami do NPców to może w punktach dawać, a potem Mg kleił by z tego rozmowę z odpowiedziami :P?

 

deMaus

Ok, obecność na forum u mnie sprowadza się obecnie do czytania postów, w telefonie, i odpisywania na nie w telefonie. Dziś testowałem możliwości głosowego dyktowania tekstu, więc mogę odpisywać w samochodzie. Ale to nie działa, jeśli chodzi o posty sesyjne, bo za dużo błędów.

Z tableta odpisuję, wieczorami kiedy nie pracuję, nie spędzam czasu z żoną (a lubię spędzać czas z żoną), albo nie czytam opowieści z narnii synkowi.


Jak widać mam czas odpisać, ale szczerze wątpię, abym mógł znaleźć stałą godzinę, aby śledzić forum intensywnie w celu poszukiwania, czy ktoś odpisał, już teraz.
Dlatego proponuję jak już pisałem turę główną max 5dni, i mini turę (czyli, czas na przeszkodzenie/wtrącenie) min 24h od ostatniego posta.

przykład.
---MG pisze dziś o 13:00, że w zaułku wyskakuje zakapturzona postać.
---gracz 1 pisze dziś o 15:00, że atakuje
---Inni gracze mają czas do jutra do 15:00, aby np. rzucić czar paraliżujący na gracza 1 bo np, rozpoznali zakapturzonego.
---Jeśli nikt nie odpisze w ciągu 24h od postu gracza 1 MG może od razu opisać skutki ataku, lub jak nie ma czasu, albo woli poczekać, to może odpisać w dowolnym terminie tury.


ps. idę spać. dobrej nocy

 

Draugdin

W pełni się zgadzam z deMausem i całkowicie go popieram.
Szybko posuwająca się sesja jest fajna, ale tylko do momentu gdy nie zaczynam zauważać, że coś mnie omija.
Nie było zamknięcia tury? Dla mnie każdy kolejny post MG jest jakoby z urzędu zamknięciem tury. A gdzie ja byłem wtedy.
Jak już wspomniał deMaus Każdy ma masę własnych obowiązków w szarym życiu codziennym i sesje PFB są chwilą przerwy i relaksu. Nie róbmy z tego wyścigu szczurów. Nie odpisałeś do 15:00 to znaczy że nic nie robisz w tej turze. Jeszcze dwa razy ominiesz turę i do widzenia. Czy do tego zmierzamy?
Dialogi i walki w docs są może i ok. Rozumiem że są wygodne bo jak tu wspomniano można wklejać swoje kwestie pomiędzy. Jest tylko jedno małe ale. Każdy kto ma dostęp do docs ma możliwość edytowania go i niestety nie ma żadnej kontroli nad tym czy dialog i sytuację którą czytałem rano będzie tak samo wyglądał popołudniu czy też ktoś kilka rzeczy z niego pousuwał.
Tyle moich przemyśleń.
Idę do pracy.

 

__________________
There can be only One Draugdin!

We're fools to make war on our brothers in arms.

Mike

To będzie działać jeśli kolejny gdacz nie będzie chciał napisać, że przeszkadza rzucić paraliż bo myśli mag jest zdrajcą A kolejny...
A konstruktywnie mówiąc:
24h bez posta oznacza, że gracz nie ma nic do napisania -ok
ale jeśli gracz nie ma nic do napisania, a ma możliwość odpisania to mógłby w komentarzach dać znać że nic nie pisze - i mamy szansę na szybsze zakończenie tury. co Wy na to?

 

Storm Vermin

Mi w sumie odpowiada system 24 godzin. Chociażby potyczki mijałyby w miarę sensownym tempie (5-7 dni).
Co do deklaracji, że nic się nie ma do powiedzenia - to można równie dobrze zamieścić w docu. Chociaż sama idea jest dobra.

 

Mike

Gdzie umieszczać, nic się nie robi to nie ważne, ważne by nie czekać na kogoś kto nic nie planuje robić, a może o tym powiedzieć.

 

deMaus

Zasadniczo, moja postać chciała by się dowiedzieć:
- co uśpiło jelenia (test arcany) na rozpoznanie zaklęcia/magii.
- Czy rozpoznaje wzór na mozaice - test historii/religii
- Czy rozpoznaje płaskorzeźby,
- Co może wiedzieć o tym ogniu, i źródle
- Czy wie jak to reaguje na magię?

 

Qumi

Pytanie do wchodzących do komnaty: czy słuchacie Theoroda i nie wchodzicie jednak?

 

Storm Vermin

Wiesz co, może jednak posłucham kogoś kto zna się na magii? Dobra, póki co nie wchodzę do komnaty z widmami.

 

Mike

Martwemu kotu nic nie było, nie bądź mazgaj skacz przez ognisko