|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
24-12-2011, 13:27 | #51 |
Administrator Reputacja: 1 | Wszystkiego najlepszego całej ekipie (tudzież widzom i kibicom). |
24-12-2011, 18:45 | #52 |
Reputacja: 1 | Wesołych, expiących świąt |
28-12-2011, 21:17 | #53 |
Reputacja: 1 | Qumi & Velo... w docu robię małe pogaduszki dla zabicia czasu. Można się przyłączyć
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. |
30-12-2011, 14:58 | #54 |
Wiedźma Reputacja: 1 | Hej ho poświętnie, z Nowym Rokiem za pasem Pościk wisi, a w nim oczywiście nowe wydarzenia, i to dla obu grup. Pociągnęłam nieco akcję do przodu, i być może są jakieś "ale" w grupce bagiennej, wyszłam jednak z założenia, że nie ma się co rozdrabniać na poszczególne scenki, a pójście z wiedźmą to... no cóż, chyba lepsze niż nic?. Jeśli jednak byłyby z tego powodu wielkie żale i tym podobne, to walcie śmiało. Grupka "zachodnia" lub jak kto woli "górska" ma nie lada zagwozdkę przed sobą: Pomóc widmom(których nawiasem mówiąc leeeepiej nie atakować bo może być ciężko), poświęcić na to parę godzin i zarobić dodatkowe złoto, czy olać wszystko i podążać własną drogą, wszystko oczywiście wasz wybór. Grupka "wschodnia" lub jak kto woli "bagienna" ma na głowie chorą Kapłankę i paskudną staruchę na głowie, która może okazać się a nie powiem, ale nie wszystko wygląda jak wygląda na pierwszy rzut topor...okiem. Oczywiście w obu przypadkach/grupkach jak najbardziej wskazana interakcja postaci. Czy to krótka wymiana informacji z MG w trakcie pisania postów, czy i wspólne odgrywanie tam gdzie zawsze. Tylko dajcie znać do choliby co wolicie, żeby znowu nie doszło do sytuacji gdzie przez tydzień nic nie wiadomo, a potem nagle... Mam nadzieję, że sesja do tej pory się podoba Czas na odpisywanie do... hmm... niech będzie nawet i 11.01.2012 Niedługo koniec pierwszego rozdziału i będą PD-ki jeeeeeee To chyba wszystko, pozdrawiam, Szczęśliwego Nowego i nie chlejcie za dużo XDD
__________________ "Nawet nie można umrzeć w spokoju..." - by Lechu xD |
10-01-2012, 20:41 | #55 |
Reputacja: 1 | Velo , Qumi... Ja już zacząłem coś tam w docu pisać. Przydałoby się byście zajrzeli.
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. |
11-01-2012, 16:10 | #56 |
Reputacja: 1 | W docu nic nie widzę oprócz tekstów Wulframa... jakiś inny jest? |
11-01-2012, 16:28 | #57 |
Reputacja: 1 | Jest kawałek dla grupy "Zachodniej" w tym docu https://docs.google.com/document/d/1...thkey=CJHb8vAD na samym dole, jak zwykle.
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. |
23-01-2012, 19:57 | #58 |
Wiedźma Reputacja: 1 | Juuuuuuuhuuuuuu wreszcie jest nowy post :PP Po prawie miesięcznym przestoju pojawił się w końcu nowy pościk w sesji. Uwarunkowane to było różnorodnymi zdarzeniami... były święta, był nowy rok, był mój urlop, a potem choróbsko... jednak jest powód do marudzenia. Grupka bagienna grzęzła, a często przez wiele dni leżała i kwiczała odnośnie odgrywania swego motywu. Niestety, ale należy o tym wspomnieć, i przyjąć wąta na klatę Qumi, Velo... znamy się od bardzo dawna, nic do was nie mam, wręcz przeciwnie, lubię was obu, jednak podejście jakie zaprezentowaliście mocno mnie podrażniło. Był miesiąc, m-i-e-s-i-ą-c żeby co nie co odegrać. Pisałam pw, pisałam na gygy, dawałam masę czasu. Rozumiem oczywiście, że każdy ma życie, że są ważniejsze sprawy (o zgrozo) niż forumowa sesja. Ma ona nam oczywiście służyć do zabawy, do zapomnienia o wrednym, szarym świecie który nas otacza, czasem jednak ręce opadają. Nie robię wam śmiertelnie poważnych wyrzutów, jednak wypadałoby wspomnieć o braku możliwości uczestniczenia w odgrywaniu(sesji) z powodu XYZ. Jesteście obaj świetnymi graczami, byliście/jesteście również i MG, rozumiecie więc zapewne mój ból i nerwy z powodu zaistniałej sytuacji. Proszę więc na przyszłość o info, jeśli jest jakiś problem/brak weny/czasu/zawód odnośnie sesji?. No i ogólnie sama nie wiem... może zabrzmi to nieco dziwnie... chcecie jeszcze grać?. To tyle, wyszlochałam się --------------------------------------------------- Teraz co do samej sesji i zaistniałych w niej motywów: Grupka bagienna znajduje się na piętrze w izbie 4m/4m z małym okienkiem(da się przez nie uciec jak co), drzwi zamknięte, w sensie, że zamknięte, lecz nie na klucz. Atakują was podstępnie jadowite węże, zadające 1k4 obrażeń i 1k6 utraty tymczasowej Siły, jeśli oczywiście nie powiedzie wam się banalny rzut obronny na Wytrwałość o ST11 a jak już padniecie bezsilnie na podłogę to was starucha pokroi na plasterki :PP Każdy z was pisze pościka sam, po skonsultowaniu się ze mną odnośnie zamierzonych działań i ich efektów, a wasi herosi mają do własnej dyspozycji 3 rundy na podjęcie jakiś działań. Na nieprzytomnej Kapłance leżą 4 węże, i została już przynajmniej raz ugryziona. Morvin 53pw 4 węże blisko niego, Irq właśnie piątego zżera... Raetar 80pw ma blisko siebie także 3 sztuki Dagor 91pw otaczają go 3 kolejne węże, ugryziony, siła obniżona o 2 Grupka górska Nieco pchnęłam akcję do przodu, co się będziemy rozdrabniać na małe, nic nie znaczące scenki. Uciekający obdartus/brodacz to ten sam typ który jest teraz w owej łaźni, mówiący nad wyraz ładnie i składnie Tu możemy również pojedyncze pościki po konsultacji ze mną, a ciągłość dialogu i tak będzie zachowana... lub i wspólnie w docu, jak tam wolicie Tarin zdrów Wulfram zdrów Zoth 54pw Czas na odpisywanie standardowy, czyli tydzień, macie więc czas do 29.01 (godzin porannych ) Pewnie i tak o czymś zapomniałam... pozdrawiam!
__________________ "Nawet nie można umrzeć w spokoju..." - by Lechu xD Ostatnio edytowane przez Buka : 23-01-2012 o 20:24. |
24-01-2012, 14:56 | #59 |
Reputacja: 1 | Niestety podobnie jak Morvin przeprawiający się z kompanami przez bagna, ja też grzęznę - tyle, że w egzaminach. Wątpliwą zabawę z nimi zacząłem jeszcze przed nowym rokiem i nie zanosi się, bym w najbliższym czasie z nimi skończył. Początkowo myślałem, że uda mi się pogodzić obowiązki z przyjemnościami, ale teraz widzę, że nie starczy mi na to wytrwałości. Produkowanie niskiej jakości postów raz na przysłowiowy ruski rok mija się z celem, więc niestety zmuszony jestem zrezygnować. Dziękuję wszystkim serdecznie za grę - było miło (noooo, może poza chronicznym pechem Morvina ;]), ale się skończyło. Mam nadzieję, że Mistrzyni Gry wybaczy mi za dezercję i wszystkie włosy, które musiała sobie z mojego powodu powyrywać ^ ^'. |
24-01-2012, 16:18 | #60 |
Reputacja: 1 | Może czas na rekrutację dodatkową ? O ile "grupa wschodnia" to nadal 3 graczy, to już zachodnia składa się z dwóch awanturników, co daje marne szanse na przetrwanie w wrogim świecie |