|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
22-09-2012, 05:12 | #141 |
Reputacja: 1 | Jak dla mnie super, tylko przybiłabym czymś tą linę po naszej stronie i przejeżdżała na rolce z bloczka (jak coś to mam taki sprzęt w plecaku, nawet uprząż chyba była tylko muszę sprawdzić pocztę) najlepiej z asekuracją z drugiej liny.Weźcie tylko jakiś młotek i haki czy spity na drugą stronę bo trzymanie liny w rękach na pewno źle się skończy (przynajmniej moja postać nie da rady bez takich kombinacji):P
__________________ Kasia(moja przyszła MG)-"Ale ja nie wiem czy pamiętam jak prowadzić sesje!" Sebastian(mój kuzyn)-"Spoko to jak jazda na jeżozwierzu, tego się nie zapomina." |
05-10-2012, 14:46 | #142 |
Reputacja: 1 | Okej, jestem z powrotem. A przynajmniej część mnie. Chciałem już siadać do pisania, ale widzę, że brakuje postów. O ile u Aeliany i Rolanda niewiele trzeba, więc mogę popchnąć akcję bez nich, o tyle Cohen jest bardziej decyzyjny. Zaczekam zatem na niego do jutra. |
05-10-2012, 14:53 | #143 |
Reputacja: 1 | O, popatrz tylko, jakie zgranie, niby dwa konie w zaprzęgu. Normalnie telepatia, umysł zbiorowy czy coś.
__________________ Now I'm hiding in Honduras I'm a desperate man Send lawyers, guns and money The shit has hit the fan - Warren Zevon, "Lawyers, Guns and Money" |
05-10-2012, 16:07 | #144 |
Reputacja: 1 | Ja w sumie tego posta odkładałem na ostatnią chwilę, bo wiadomo, że Cię nie było. Dzisiaj pod wieczór coś wrzucę, ale jakbyś chciał wrzucić swojego to nie czekaj na mnie.
__________________ "Information age is the modern joke." Ostatnio edytowane przez Aro : 05-10-2012 o 22:38. |
05-10-2012, 20:54 | #145 |
Reputacja: 1 | Przepraszam, ale rezygnuję z sesji. Nie mogę się jakoś mocniej wkręcić w Rolanda. Powodzenia dla MG w dalszym prowadzeniu, jak i graczom w dalszej próbie przeżycia! |
06-10-2012, 21:19 | #146 |
Reputacja: 1 | Bywa i tak, dzięki za grę! Post jest. Tylko dla lochołazów na razie, bo nie mam sił. Jutro swój ochłap złapie etatowy podpalacz i gwałciciel, Cohen. |
15-10-2012, 18:21 | #147 |
Reputacja: 1 | A można poprosić jakiś krótki opis okolicy żeby było wiadomo skąd wieje grozą i gdzie idziemy? PS Mogę poprosić o jakiś spis tego co tam komu zmyło z plecaka?
__________________ Kasia(moja przyszła MG)-"Ale ja nie wiem czy pamiętam jak prowadzić sesje!" Sebastian(mój kuzyn)-"Spoko to jak jazda na jeżozwierzu, tego się nie zapomina." |
15-10-2012, 19:16 | #148 |
Reputacja: 1 | O Chrystusie, ale miałem tydzień. Jednak żyję, ale co to za życie ; F Upraszam się wybaczenia Cohena, którego niecnie oszukałem nie postując, ale byłem już niemal po Tamtej Stronie, rozmawiałem nawet z Bielonem. Postaram się nadrobić zaległości. Co do reszty: widzę, że nie próżnowaliście. Jeden post w komentarzach, dziś! Ale sam jako grzesznik nie mogę Wam paplać o tych trzcinach i belkach, i sami wiecie. Zmyło praktycznie wszystko, co zmyć mogło. Została broń podstawowa, pojedyncze sztuki owych rozjaśniających mrok pręcików i tyle. Jeśli Wam serce kołacze o więcej to opiszcie, może cudem coś się tam jeszcze ostało. Co do opisu: napisałem, że ścieżki są identyczne, no ale. Korytarz po drugiej stronie jest przywalony pudami gruzu, zarwał się i dalej trzeba się przecisnąć mokrą jamą. Za nią zaś jest owo rozwidlenie, niby to ludzkiej roboty, niby to Matki Natury dzieła korytarzo-groty odchodzące w lewo, środkiem z wykrętem w prawo i trzecia, w prawo całkiem. Idąc za tym, co zapamiętaliście z mapy to Wasze "miejsce" powinno być na południe, tj. na prawo. Tyle, że mapa nie pokazywała tego obszaru, więc nie wiadomo, czy od tej strony da się tam dostać. Odgłosy owych pokemonów zaś dudnią echem, gdzieś z boku, od lewej, zza przywalonej ściany, zza podziurkowanej jak ser szwajcarski ruiny. Ale nie z tych korytarzy przed Wami. Wciąż nie. |
18-10-2012, 04:44 | #149 |
Reputacja: 1 | No to którędy robaczki? Jakieś propozycje? Jak nikt nic nie wymyśli to Kerin pewnie pójdzie najprościej do celu.
__________________ Kasia(moja przyszła MG)-"Ale ja nie wiem czy pamiętam jak prowadzić sesje!" Sebastian(mój kuzyn)-"Spoko to jak jazda na jeżozwierzu, tego się nie zapomina." |
18-10-2012, 08:24 | #150 |
Reputacja: 1 | Tak maleńka idziemy w prawo, szukając przejścia do skarbczyka, tylko nie wiem czym się przebijemy. Chyba że poszukamy, czarownika od zoo i się z nim dogadamy, co?
__________________ "Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead." Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017. |
| |