|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
20-01-2013, 14:27 | #901 |
Reputacja: 1 | Aaaaaaaaaaa.... faktycznie - zupełnie zapomniałem o tej pochodni przez to że mieliście magiczne źródło światła. Poprawiam. |
20-01-2013, 14:36 | #902 |
Reputacja: 1 | Drugi raz już. Ech...
__________________ Cogito ergo argh...! |
20-01-2013, 14:39 | #903 |
Reputacja: 1 | Dlatego zapisałem sobie to w docu gdzie śledzę wasz stan i hp |
20-01-2013, 16:51 | #904 |
Reputacja: 1 | Mam nadzieję że znajdę szczątki i prysznic w święconej wodzie załatwi sprawę... |
20-01-2013, 16:59 | #905 |
Reputacja: 1 | Powinniście użyć na tych kulach tych fiolek na nawiedzenia, coście znaleźli (czy jakoś podobnie się to nazywało, było coś)
__________________ Cogito ergo argh...! |
20-01-2013, 17:15 | #906 |
Reputacja: 1 | To chyba tak nie działa... Jak się orientuję to one służą do ranienia/rozbrajania nawiedzenia a nie układania ich do wiecznego spoczynku, choć fajnie by było gdyby na to pozwalały Ale zaczekajmy na Mg i niech nas oświeci w tej kwestii. I to się nazywa Syfon Nawiedzeń w wolnym tłumaczeniu chyba |
20-01-2013, 17:30 | #907 |
Reputacja: 1 | Syfon może tylko pomóc zneutralizować nawiedzenie, nie unicestwić. Zostało wam 6 święconych wód (w tym 4 należą do Ivora). |
21-01-2013, 16:06 | #908 |
Reputacja: 1 | To co, idziemy dalej za Dortulem? Może ustalmy jakiś szyk? I zróbmy kilka klinów do podpierania drzwi? :P |
22-01-2013, 19:56 | #909 |
Reputacja: 1 | Sorki za wolne tempo odpowiedzi, ale byłem trochę zajęty rekrutacją do pracy Drzwi zamknięte na klucz. Nie chciałem tego od razu zdradzać, bo Razvan wspominał o powrocie do domu Kendry i zostawieniu Dortula - nie byłem więc pewny czy nie będzie próbował skłamać i powiedzieć, że ślad się urywa. Poza tym ile tych klinów chcesz robić? |
22-01-2013, 20:22 | #910 |
Reputacja: 1 | No fajnie, a dla mnie odpisu nie ma?
__________________ Cogito ergo argh...! |