|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
24-12-2014, 17:28 | #101 |
Reputacja: 1 | Duuuużo zdrowia to w sensie, że HPków, czy wysokiego rzutu obronnego na wytrwałość? Ja również pragnę życzyć Wam koledzy i koleżanko radosnych i smacznych świąt, jak kto woli spokojne - to spokojnych, a jak kto lubi imprezowo - to szalonych i pełnych emocji. |
25-12-2014, 11:03 | #102 |
Reputacja: 1 | Ja wam od siebie życzę smocznych świąt. Gdyby komuś jednak nie pasowało, to zdrowych, spokojnych i stalowego żołądka będącego sobie w stanie poradzić z wszystkimi pysznościami z wczoraj i dziś.
__________________ Wzory światła i ciemności pośród pajęczyny z kości... |
05-01-2015, 19:36 | #103 |
Reputacja: 1 | W nowym poście pozwoliłem sobie trochę wybiec na przód i upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Celowo nie opisałem absolutnie niczego co działo się w Przybytku Zaspokajania Żądz Intelektualnych - to już wasza broszka, do której klecenia możecie mnie zapraszać na doca, PW, gg, albo w ogóle poradzić sobie beze mnie. Do waszej decyzji. Ustalcie też między sobą, kto stoi w kolejeczce, a kto szuka adwokata. A może wykombinujecie jeszcze co innego? Tak czy siak od waszych decyzji zależy, czego się dowiedziecie i kogo znajdziecie. Miłej zabawy . |
28-01-2015, 18:44 | #104 |
Reputacja: 1 | Część posta dla Blaithinn wklejona. Część posta dla Kelly'ego i Płomiennołuskiego (a niech ma co czytać po urlopie) pojawić się powinna najpóźniej w sobotę. |
09-02-2015, 17:24 | #105 |
Reputacja: 1 | Odnośnie pytania, jakie zadał Kelly w swym poście. Dabusy są w dużej mierze zagadką i zdaje się, że absolutnie nikt w Klatce nie wie o nich nic pewnego, a co dopiero wasze postacie. Według jednych plotek są one sługami Pani Bólu, których obowiązkiem jest utrzymanie porządku w mieście, co sprowadza się do czyszczenia ulic, wyburzania starych budynków, stawiania nowych, usuwania kolcokrzewu (który wiecznie odrasta) itp. Wedle innych plotek, dabusy są przedłużeniem woli Pani, a przez to jedynie bezwolnymi marionetkami. Dabusy zdają się być niezdolne do kłamstwa, jako że wszystkie ich myśli materializują się w formie obrazów. Z drugiej strony interpretacja tych obrazów nastręcza trudności, do tego stopnia, że niektórzy sugerują, że dabusy celowo przedstawiają zagadki zamiast jasno przekazać informację. No bo skoro potrafią stworzyć w powietrzu obrazki, to czemu nie litery? W kontekście sądu - jeżeli dabusy to słudzy Pani, którzy dbaja o porządek, to teoretycznie można by je przekonać, że działania oskarżonych miały przynieść korzyść Sigil. Ergo, można z dabusami dyskutować i przekonać je do swoich racji. Jeżeli jednak dabusy to jedynie przedłużenie woli Pani, to ktokolwiek kto próbuje z nimi dyskutować, to szaleniec. |
20-02-2015, 17:20 | #106 |
Reputacja: 1 | Szanowni państwo, tak z ciekawości - a w którym to ja miejscu napisałem, że spotkaliście się wszyscy razem? |
22-02-2015, 00:03 | #107 |
Reputacja: 1 | Napisałeś, że odwiedziła Twinklestara, czyli spotkać się musieli. Dlaczegoby więc nie mogli się spotkać wszyscy po rozprawie? |
22-02-2015, 13:32 | #108 |
Reputacja: 1 | Że odwiedziła Twinlestara to jak najbardziej napisałem. Ale, że pojawiła się na rozprawie, to nie napisałem ani słowa - wy też nie. Pojawiła się niczym chowaniec, o którym gracz sobie przypomniał po dwóch sesjach . |
22-02-2015, 16:05 | #109 |
Reputacja: 1 | Owszem, myśmy się z nią spotkali po rozprawie, albo przynajmniej ta rozmowa jest po. Skoro bowiem przybyła, odwiedziła, zaś drużyna trzymała się wspólnie do tej pory, to wydaje mi się to całkiem naturalnym założeniem i raczej bym oczekiwał opisu, że była oraz uciekła, niźli miałbym się domyślać takiej nietypowej reakcji. Ale nieważne, po prostu swój post zmienię i tyle wszystkiego tego. |
26-02-2015, 06:55 | #110 |
Reputacja: 1 | Za radą MG dokleiłem wasz dialog do siebie w poście, żeby była chronologia i żeby można było go wykorzystać jako punkt wyjściowy do spotkania późniejszego.
__________________ Wzory światła i ciemności pośród pajęczyny z kości... |