|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
06-01-2014, 19:34 | #101 |
Reputacja: 1 | Witam was również mam nadzieję, że ogarnę co i jak i nie zrobię z siebie pośmiewiska, przynajmniej nie zbyt często. Wejdę dzisiaj później na dłużej bo musiałam dzisiaj spędzić dzień z chrześniakiem i ciągle w biegu jestem , jutro już tak nie będzie. Dobrze, więc co do Khett. Prawdopodobnie mogliście ją widzieć wraz z innymi, którzy dołączyli na pokład. Właściwie to widzieliście ją prawie na pewno, gdyż dorównywała wielkością jak i złożonością (Chodzą słuchy, że marynarze zakładają się o jej płeć, gdyż nawet orczycom zdarza się jest mieć kształty, no w sumie ona też kształt ma, choć przypomina on bardziej kwadrat czy też prostokąt niż choćby kopniętą klepsydrę.) i jedynie chcieliście wymazać jej widok z pamięci. Jej rozmiary podkreślał imponujący irokez, zaczynający się od twarzy i podstawy czaszki, uzyskany za pomocą zaplecionych w drobne warkoczyki i zebranych na czubku głowy ognisto rudych, sztywnych włosów. Szaro- zielona skóra nadawała twarzy mroczny wyraz, a krzaczaste rude brwi świadczyły o nabytej wraz z orczą krwią dzikości. Jednym słowem, cała ona wyglądała jak chodzący znak ostrzegawczy. Wnioskując po ciężkim toporze jaki miała przytłoczony u pasa, mogliście również dojść do wniosku, że taki właśnie był cel. Dlatego również, właśnie to, mógł być powód czemu zostawialiście ją w spokoju skupioną na własnych myślach, kiedy mijała was na pokładzie. W końcu babka mówiła "Nie patrz w oczy wściekłemu psu". a tak krócej: Brzydka jak ciemna noc, ostre rysy ...twarzy...,do tego jej usta wyglądają jak by fizycznie nie była w stanie się uśmiechnąć. Możecie sprawdzić. Oczy brązowe.Ognisto rudy wachlarz włosów na głowie, który wizualnie dodaje jej wielkości. Ubrana w ćwiekowaną skórę, praktycznie, nie na popis. Po toporze jak i również doborze ubrania można stwierdzić, że od jakiegoś czasu są w użyciu. Podejrzewam, że na pierwszy rzut oka to to jest najważniejsze co do Khett. Ostatnio edytowane przez Nimitz : 06-01-2014 o 19:38. |
06-01-2014, 22:16 | #102 |
Reputacja: 1 | Jeśli chodzi o Gabriela, to pierwszy raz jest na statku i ciężko to znosi, w związku z tym nie ruszał się ze swojej kajuty. Tym prostym zabiegiem pozwolę sobie wprowadzić go w sesję, przynajmniej będę mógł się z Waszymi postaciami normalnie zapoznać Opiszę go już w sesji, więc tu sobie daruję charakterystykę. A, jeszcze jedno, panie Miszczu Gry. Jak to jest z avatarami, sam mam go wrzucić? Ostatnio edytowane przez goorn : 06-01-2014 o 22:19. |
06-01-2014, 22:55 | #103 |
Reputacja: 1 | Tak, tak. Awatary proszę ustawić sobie samemu. Nie jestem waszą niańką choć w sumie rola MG w pewnym sensie się z tym pokrywa. Jeśli ktoś chciałby być jakoś inaczej zapisany w panelu aniżeli tylko imieniem to także można zmienić. |
06-01-2014, 23:58 | #104 |
Reputacja: 1 | Oh, gm wielki gm zły, gm ma bardzo ostre kły :P Postaram się to ogarnąć ale jak już widziałeś z tym programem który 3 razy mi kp kasował, to jestem blondynka :P rożnie może się to potoczyć :P |
07-01-2014, 00:36 | #105 |
Reputacja: 1 | Pytałem, bo jak swoją sesję miałem, to miałem problemy z tym wstawianiem, jakoś pokracznie to wyszło, ale ok, spróbuję :P |
07-01-2014, 00:46 | #106 |
Reputacja: 1 | Aramin Przez prawie cały rejs chorował, przez co głownie spał. Niestety jego zła forma przełożyła się na to, że nie dał się wam do tej pory za bardzo poznać. Wiadomo tyle, że czasem wpadał do niego grajek coś razem pośpiewać z biednym, niedysponowanym kolegą ;] Co do wyglądu: Aramin ma wokół siebie aurę naturalnego uroku, która pozwala mu zjednywać sobie innych. Jego oczy są piwne, on sam jest dość wysoki i dobrze zbudowany. Nosi się w dziwnych, nieco egzotycznych ubraniach (takie cuś jak avatarze + czarne spodnie oraz skórzane, wysokie buty). Ekscentryczna jest zwłaszcza futrzana czapa pełna czaplich piór. Żeby tego było mało przy boku nosi zakrzywioną broń, którą nazywa sejmitarem, a na jego ramieniu, lub schowanej pod rękawiczką dłoni przebywa zwykle śnieżnobiała sowa. Pod odzieniem wierzchnim Domagarow nosi białą koszulę. Raczej nie widzieliście żeby miał przy sobie kiedykolwiek jakiś pancerz, czy tarczę. Jak nie nosi czapy to widać, że ma włosy średniej długości. Jego uśmiech potrafi rozbroić niejednego. Jego charakterystyczny wąs też ; ) Ostatnio edytowane przez Aramin : 07-01-2014 o 00:49. |
08-01-2014, 21:03 | #107 |
Reputacja: 1 | Kończymy za chwilkę docową turę, jeszcze tylko z Zormarem będę musiał trochę posiedzieć. W tego typu turach, gdzie przeważa doc, posty są opcjonalne. Myślę jednak, że nowi gracze powinni wyskrobać coś nt. swoich postaci i uzasadnić dokładnie ich wcześniejszą niedyspozycję. Mogą też ujawnić ich przemyślenia, nastrój etc. Po następnej turze będzie lvl up . Zawczasu powiem jak to wygląda. Każdemu wylosuję zdobytą ilość punktów wytrzymałości, po czym prześlecie mi zaktualizowane karty. Jeśli ktoś ma lepszy pomysł to jestem otwarty na propozycje. Nimitz, dodaj jeszcze awatar do panelu sesji. |
09-01-2014, 22:07 | #108 |
Reputacja: 1 | No, panowie i panie, dawać te posty bo dialogi już od jakiegoś czasu marnieją na docu. |
09-01-2014, 23:41 | #109 |
Reputacja: 1 | Mogę wrzucić post jutro wieczorem, czy to już za późno będzie? A jeżeli chodzi o awansowanie postaci, to ja się nie udzielam, bo zupełnie się na tym nie znam. |
10-01-2014, 17:38 | #110 |
Reputacja: 1 | Dla mnie spoko może tak być. Eilif to nie jest aż tak straszne jak wygląda Ostatnio edytowane przez Aramin : 10-01-2014 o 17:43. |