[komentarze] Świecidełko - Strona 9

Sekal · 14-07-2016, 09:14

Działanie dźwigni określam poprzez rzuty kośćmi. Niestety pierwsze dwa nie wyszły dla Was najlepiej.

Sayane · 14-07-2016, 09:24

Kości MG - wiadomo

Sayane · 14-07-2016, 12:04

Tak dla uściślenia to Luna posługuje się bronią, która jest w zasadzie z Dragonlance, ale znalazłam odpowiednik w PF. Hoopak to solidny kostur, naturalnie rozwidlony na końcu, na których zamontowano procę. Może być używany i jako broń strzelecka i jako broń wręcz.

Sekal · 15-07-2016, 14:39

Pociągnięcie dźwigni sprawiło, ze w głębi korytarza rozległo się "pfffft". I nic więcej się nie wydarzyło.

Aha, tak btw, przepraszam Was za drobne błędy w moich postach, piszę je trochę na szybko, a z pracy na dodatek nie mam możliwości zedytowania już po wrzuceniu. Jakbym gdzieś coś mocno przekręcał to krzyczeć tutaj, będę poprawiał wieczorami.

Pan Elf · 16-07-2016, 13:26

Od 19 do 31 lipca wyjeżdżam larpować, więc moja obecność na forum ograniczy się do telefonicznej, a co za tym idzie albo krótkie posty, albo same deklaracje w komentarzach.

Eleanor · 16-07-2016, 21:54

Panie Elf

wkradło się małe nieporozumienie do twoich postów.
Wg MG mamy trzy korytarze i 8 wajch jak na razie pociągneliśmy za cztery.
W tego co mówił mi MG zrozumiał, że Yetar pociągnął za tę drugą przy korytarzu, gdzie Girlaen wywołała ogień

Pewnie dlatego, że napisałeś o pociąganiu ostatniej dźwigni

Pan Elf · 16-07-2016, 22:12

Mozliwe. Z wypowiedzi Luny zrozumialem, ze zostala tylko jedna nieruszona dzwignia. Ale chyba po prostu nie czytam ze zrozumieniem

.

Edit: Zedytowałem swojego ostatniego posta, a właściwie ostatnie zdanie. Ogólnie to tak - Yetar jest za kontynuowaniem testowania dźwigni.

Sekal · 17-07-2016, 09:31

Obie dźwignie przy stukającym korytarzu zadziałały.
Pierwsza otworzyła jedną, długą na cały korytarz zapadnię. Wcześniej musiało coś być w środku, teraz tak dwa metry niżej dostrzegaliście tylko trochę ciemnej mazi. Niestety dźwignia się zaklinowała w pozycji otwartej.
Druga dźwignia wystrzeliła setki malutkich kulek - tak przynajmniej się zdawało bo widzieliście je tylko przelatujące przez mrok korytarza i znikające w odpowiednich dziurkach po drugiej stronie. Powtórzenie wystrzeliło je w drugą stronę.

Litościwie nie rzucam na dźwignie korytarza, którym tu przyszliście...
Nie chciałem pisać z tego posta, możecie więc tu zadeklarować dalszy ruch.

Pan Elf · 17-07-2016, 16:10

Idźmy więc syczącym korytarzem, mając nadzieję, że żaden złośliwy szkielet nie wyjdzie i nie pociągnie za dźwignię, kiedy my tam będziemy.

Sayane · 17-07-2016, 16:14

Może być

14-07-2016, 09:14	#81
Sekal Reputacja: 1	Działanie dźwigni określam poprzez rzuty kośćmi. Niestety pierwsze dwa nie wyszły dla Was najlepiej. __________________ If I can't be my own I'd feel better dead

15-07-2016, 14:39	#84
Sekal Reputacja: 1	Pociągnięcie dźwigni sprawiło, ze w głębi korytarza rozległo się "pfffft". I nic więcej się nie wydarzyło. Aha, tak btw, przepraszam Was za drobne błędy w moich postach, piszę je trochę na szybko, a z pracy na dodatek nie mam możliwości zedytowania już po wrzuceniu. Jakbym gdzieś coś mocno przekręcał to krzyczeć tutaj, będę poprawiał wieczorami. __________________ If I can't be my own I'd feel better dead

16-07-2016, 21:54	#86
Eleanor Reputacja: 1	Panie Elf wkradło się małe nieporozumienie do twoich postów. Wg MG mamy trzy korytarze i 8 wajch jak na razie pociągneliśmy za cztery. W tego co mówił mi MG zrozumiał, że Yetar pociągnął za tę drugą przy korytarzu, gdzie Girlaen wywołała ogień Pewnie dlatego, że napisałeś o pociąganiu ostatniej dźwigni __________________ The lady in red is dancing in me.

16-07-2016, 22:12	#87
Pan Elf Reputacja: 1	Mozliwe. Z wypowiedzi Luny zrozumialem, ze zostala tylko jedna nieruszona dzwignia. Ale chyba po prostu nie czytam ze zrozumieniem . Edit: Zedytowałem swojego ostatniego posta, a właściwie ostatnie zdanie. Ogólnie to tak - Yetar jest za kontynuowaniem testowania dźwigni. Ostatnio edytowane przez Pan Elf : 16-07-2016 o 22:20.

17-07-2016, 09:31	#88
Sekal Reputacja: 1	Obie dźwignie przy stukającym korytarzu zadziałały. Pierwsza otworzyła jedną, długą na cały korytarz zapadnię. Wcześniej musiało coś być w środku, teraz tak dwa metry niżej dostrzegaliście tylko trochę ciemnej mazi. Niestety dźwignia się zaklinowała w pozycji otwartej. Druga dźwignia wystrzeliła setki malutkich kulek - tak przynajmniej się zdawało bo widzieliście je tylko przelatujące przez mrok korytarza i znikające w odpowiednich dziurkach po drugiej stronie. Powtórzenie wystrzeliło je w drugą stronę. Litościwie nie rzucam na dźwignie korytarza, którym tu przyszliście... Nie chciałem pisać z tego posta, możecie więc tu zadeklarować dalszy ruch. __________________ If I can't be my own I'd feel better dead

14-07-2016, 12:04	#83
Sayane Reputacja: 1	Tak dla uściślenia to Luna posługuje się bronią, która jest w zasadzie z Dragonlance, ale znalazłam odpowiednik w PF. Hoopak to solidny kostur, naturalnie rozwidlony na końcu, na których zamontowano procę. Może być używany i jako broń strzelecka i jako broń wręcz.

16-07-2016, 13:26	#85
Pan Elf Reputacja: 1	Od 19 do 31 lipca wyjeżdżam larpować, więc moja obecność na forum ograniczy się do telefonicznej, a co za tym idzie albo krótkie posty, albo same deklaracje w komentarzach.

17-07-2016, 16:10	#89
Pan Elf Reputacja: 1	Idźmy więc syczącym korytarzem, mając nadzieję, że żaden złośliwy szkielet nie wyjdzie i nie pociągnie za dźwignię, kiedy my tam będziemy.