Wstępnie planowałem przedłużyć opis do następnego dnia, ale uznałem, że zawsze może się jeszcze coś wydarzyć, a i przydałaby się mała przerwa w akcji i trochę więcej czasu na swobodne rozmowy. Jestem przy tej okazji otwarty na wszelkie dialogi - możemy rozegrać je w postach lub jak kto woli; na GDocu, PW lub GG. Colin jest do waszej dyspozycji.
Trochę wziąłem wasze postacie pod kontrolę podczas przeprawy przez rzekę, uznawszy, że byłoby to niepotrzebne opóźnienie akcji, gdybym otwierał kolejkę na tym etapie.
Rzucałem kością. Uznałem, że rzuty będzie wykonywać tylko Pirania oraz Brom (wierzchowiec Colina). W przypadku Broma był to zwykły test siły, który bez trudu zdał (20 na kości), zaś Pirania potrafi poszczycić się niemalże równie udanym rzutem (17 na kości) na pływanie.
Darriel dzięki udanemu rzutowi na survival (15 na kości) znalazł odpowiednie dla was miejsce na obozowisko - ukryte przed niechcianym wzrokiem, ale wciąż blisko Przełęczy. Proponuję jednak wystawić straże, a najlepiej na to zadanie wyznaczyć roślinkę, która nigdy nie śpi ;)
Czekam z niecierpliwością na wasze deklaracje, dialogi i przede wszystkim posty. Kolejka potrwa cztery dni, czyli do środy. Jak zwykle daję sobie do dwóch dni na odpis, czyli do piątku powinniście spodziewać się mojego posta. Jeśli chcecie ze mną GDoca to zakładacie dokument i wysyłacie mi link na PW lub GG. Pamiętajcie tylko, że o ile jutro mam cały dzień wolny, tak od poniedziałku do piątku dostępny jestem tylko do południa.
P.S. Za wszelkie pozostałe kwestie mechaniki związane z moim postem (np. zapasy żywności, bo zakładam, że wszyscy teraz będą się posilać, prawda?) zabiorę się dopiero jutro. |