|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
24-10-2016, 20:06 | #311 |
Reputacja: 1 | Z grupy w podziemiach, rozumiem, że Lu i Thalgor mają Darkvision, pozostali nie? Blax może tworzyć magiczne światło. Więc z dwie pochodnie pewnie by wystarczyły. Lepiej zróbcie więcej proc. Ostatnio edytowane przez Lord Melkor : 24-10-2016 o 20:14. |
25-10-2016, 07:58 | #312 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Czy to zniweluje światło zupełnie dla patrzacych z przodu czy z boków? Nie, oczywiście że nie, ale znacząco ograniczy odległość z jakiej będzie ono widziane. Rzecz jasna nie mówie o zbudowaniu lampiona czy czegoś w tym stylu. Mówie o osłonie. Inaczej widać światło jesli ktoś z pochodnią chowa się ( cały) w oddali za murkiem - widac wtedy tylko poblask. A Inaczej gdy ktoś wychodzi zza tego kamienia z ową pochodnią w ręku. W ostateczności najlepiej by było gdyby osoby z darkvision prowadziły i zamykały pochód a reszta niech się trzyma za łapki w środku. Choć nie wiem czy to pomoże przy braku jakiegokolwiek źródła światła. Magiczne światło też nie było by złe o ile świeciłoby dużo wyżej i z pewnego oddalenia w bok - aby stwory nie naprowadzac wprost na nas. Zresztą zobaczymy co za tym mostkiem czy tam też będą stwory, generalnie jednak z reszty materiału na pochodnie/proce - proponowałbym chyba jednak zrobić proce. Choćby dla gnoma czy Lu. Bo oni raczej nie bedą się pchac do bezpośredniego starcia a i magii mają ograniczony zapas. PS Może tez dobrze byłoby zarządzić tutaj odpoczynek? Uzupełnić w ten sposób zasób czarów, podreperować zdrowie, odzyskać rzeczy spod kraty itd? Później może nie byc już takiej obwarowanej straznicy najdającej się na odpoczynek. Mi by sie odnowiło moje leczenie a przypuszczam że i innym co nieco tez by się poodnawiało. Ale to luźna propozycja. | |
25-10-2016, 09:35 | #313 |
Reputacja: 1 | Eliasz, pełny odpoczynek odnawiajacy wszystkie czary to 8 godzin, możecie zrobić godzinny, który też ma mechaniczny efekt, chociaż słabszy. Anbar spróbuję wyeliminować 2 śpiących strażników zanim się obudzą, potem sprawdzimy skrzynie. |
25-10-2016, 11:38 | #314 |
Reputacja: 1 | No ok 8 godzin to faktycznie trochę zbyt dużo. Ale z drugiej strony nie wiem czy 1 godzinka cokolwiek da komukolwiek. czary się nie odnowią, zdolności - przynajmniej moje raczej też nie. Równie dobrze możemy sobie odpuścić i ruszac dalej - po ukamieniowaniu stwora i dobraniu się do reszty gratów które sa pod kratą. Może ktos pozbiera troche kamieni z zewnątrz żebym miał czym strzelać ? Proponuje ktos z darkvision i po ciemku, bo do światła lgną stwory. |
25-10-2016, 11:56 | #315 |
Reputacja: 1 | Czarodziej może odzyskać część zaklęć podczas krótkiego odpoczynku, ale raz dziennie. |
25-10-2016, 12:48 | #316 |
Reputacja: 1 | Long rest regeneruje sloty zaklęć. To ogólnie 8h nieprzerwanego odpoczynku. Short rest to ok. godzinny odpoczynek dla złapania oddechu z ewentualną "kanapką w locie"(jak ktoś ma). Każda klasa może pewne zdolności regenerować w tym czasie. Wojownicy (Cromthalgor,Anbar,Tupik) - Action Surge i Second Wind Czarodzieje - Arcane recovery - regeneruje sloty o łącznym poziomie zaklęć równym połowie swojego poziomu, zaokrąglając w górę. To oznacza, że krótki odpoczynek da dokładnie jeden slot 1poz. Bard niczego nie odzyskuje, za to może nieco uprzyjemnić odzyskiwanie HPków innym - o ile Wisienki ładnie opisze jakąś akcję oratorską czy jakiś performance podstawi, regenerujecie dodatkowe K6HP w czasie krótkiego odpoczynku. Post jest - zwróćcie uwagę na spoilery w których znajdują się przedmioty znalezione w lokacji. Uwagi dotyczące drugiego spoilera - to jest ogólnie to, co dotychczas macie bądź znaleźliście (włócznia Zeldy, czy miecz i tarcza Thalgora, amulet Griegera itd). Proszę o rozdysponowanie całej reszty. Krasnoludy mają możliwość użycia klatki schodowej, którą można nawet zamknąć, lub pójście galeryjką (walka). Ewentualnie mogą zjechać windą - odnoszę wrażenie, że lubią nią jeździć Grupa na dole - oczywiste przejście to przez most. Zawsze można rozgruzować kratę w małym pomieszczeniu i próbować zejść schodami w dół. Pościg ucichł. Ostatnio edytowane przez Asmodian : 25-10-2016 o 14:02. |
25-10-2016, 20:35 | #317 |
Reputacja: 1 | Kilka pytań: Czy dałoby radę odciąć liny z windy, żeby spadła na sam dół? Tzn, odblokować, zobaczyć kto jedzie i jak jest sporo strażników, to przeciąć liny i zrzucić ich na sam dół? Ta galeryjka gdzie prowadzi? Klatka schodowa będzie prowadzić do pokoju niżej, czy gdzieś indziej? Jak duża jest ta wieża (jak duże są piętra)? Czy mógłbyś naszkicować rzuty tych 3 pięter (bez więzienia), które już widzieliśmy? Oskar oczywiście bierze rzeczy do pisania, sztylet, linę, toporki do rzucania oraz mieszki z monetami, czapki i inne ubranie, które sprawi, że nie będziemy wyglądać jak więźniowie. |
25-10-2016, 21:13 | #318 | ||||||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Zaktualizowałem wszystkim XP -niektórzy nie za długo wbiją poziom..... | ||||||
25-10-2016, 21:21 | #319 |
Reputacja: 1 | Zelda najskuteczniejsza jest opancerzona, więc prosiłbym o tarczę i jak najlepszą zbroję (jak się grupa zgodzi). Idziemy w głąb twierdzy, czy robimy rzeźnię strażnikom? Ucieka przez studnię mogłaby się udać, bo mamy czas na przepięcie łańcuchów w jeden długi.
__________________ "Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead." Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017. |
25-10-2016, 22:13 | #320 |
Reputacja: 1 | Ale do dna studni było dość daleko jak pamiętam. A wspinaczka to zawsze ryzyko , no i bz przebijania sie przez strazników się nie obejdzie - plus jest taki że mamy w miarę dobry punkt strzelniczy Ja bym chyba jednak optował za mostem, to jakby troche pewniejsza sprawa. Przecież nie mógł prowadzic donikąd. Takich mostów sie nie robi ot tak sobie. Po prostu przyszły stwory i woleli zamknąć tą cześc - swoją droge stwory które ryją w ziemi mogły tez wyryc drogę na powierzchnie - i coś mi się zdaje że to jedna z możliwości wydostania się stąd. proponuje najpierw zbadać co jest za mostem i jak tam wygląda sytuacja, a jeśli będzie ślepa uliczka to wrócimy i spróbujemy studnią. Zelda pewnie jest ranna - więc odpoczynek godzinny z wierszokletką Lu nie zaszkodzi, mi się odnowi Second wind a to nie byle co. Nóż bym chętnie zatrzymał - zrobie z niego lepszy użytek niż z miecza. A co do krótkiego łuku to sprawdze jutro staty czy zadaje lepsze obrazenia niż proca. I Dam znać. Tupik jest wojownikiem - strzelcem, więc nie zaszkodzi by miał możliwie dobra broń strzelecką, zaraz po Rathanie. Tym bardziej że strzela z ukrycia i podstępnym atakiem - wiec spora szansa trafienia i dodatkowe obrażenia. |